Nasze małe bebe dzisiaj otrzymało z Polski prezent w postaci przywieszki z cyrkoniami. Taka przywieszka z cyrkoniami super wygląda przyczepiona do obróżki i to nie byle obróżki a do nowej czerwonej obroży, którą dziś przerobiłam nieco i tak oto bebe swobodnie może ją nosić.
Obrożę zakupikliśmy jeszcze w Polsce w ramach prezentu, ale dopiero po przybyciu cyrkoniowej ozdóbki, zmobilizowałam się do jej zmniejszenia:)
Pod przywieszką z cyrkonii modelka prezentuje kulisty dzwoneczek, który przewiesiłam ze starej znoszonej obroży. Bez tego dzwoneczka modelka narażona jest na przydepnięcia, więc nosi go z dumą:)
PEACE
No nie pogadasz! :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPozdrowienia i cieszę się bardzo, że moje kociątko wywołało uśmiech na Twojej buzi:)
faktycznie potrafi zaprezentować tę zawieszkę :)
OdpowiedzUsuńHehe. Wygląda na to, że moje bebe jest stworzone na catwalk:P
UsuńPiekna kota, tez taka chce! Niestety z moja alergia to niemozliwe
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Dziękuję w imieniu kotuni za docenienie jej wdzięków:)
UsuńRównież pozdrawiam