Z ciągnięcia za sznurek w wesołym miasteczku wylosowała mi się ta oto rozmarzona rybka. Dziś będziemy razem spały:) Wspaniale się ją przytula i ta kruszynka nie chrapie ani nie mruczy przez sen...:)) Idealny przyjaciel do spania...mówię Wam.
Buziaki ode mnie i od rybki:)
PEACE
Haha, jaka fajna :) Kota się pogniewa jak zajmie jej miejsce :P
OdpowiedzUsuńNo na razie nastąpiło wstępne obwąchanie i cicha akceptacja:)))
UsuńPrzywiało mnie tu od Kurki, bo mnie to o Rybce zafrapowało ;)
OdpowiedzUsuńZostanę sobie na trochę, co?
Koty, jak rozumiem, mile widziane... no chyba, że jako konkurencja - nie bardzo... ;]
Pozdrawiam
Witam serdecznie:) Każdy mile jest widziany i kot też oczywiście...bo w końcu kot też człowiek:))
UsuńPozdrowienia ode mnie i od kota i również od rybki:))
... che, che ja tez tej rybki od wczoraj wyszukuję ;)
UsuńNo i wreszcie przypłynęła na falach aparatowych:)
UsuńI ja trafiłam do Ciebie :) poprzez blog Kota. Rybka super...chociaż dorosła to skrycie dalej uwielbiam pluszaki :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie na Candy.
OdpowiedzUsuńwww.ja-artystyczne.blogspot.com
Bardzo się cieszę, że zaciekawiłam Cię i serdecznie witam w moich skromnych progach:) Pluszaków nigdy dość:)Tak bardzo mi żal pozostawionej w PL kolekcji:) Póki co, sukcesywnie szydełkuję sobie nowych przyjaciół no i teraz mam rybkę:))
UsuńPozdrowienia:))