Witajcie Kochani:) W przerwie od szycia zrobiłam zdjęcia cukierni Smaczne Chwile. Pewnie jeszcze dodam to i owo, ale na dzień dzisiejszy projekt jest już skończony:)
Całość powstała ze starych kartonów, a jako tapeta posłużyły mi papiery po prezentach. Do malowania użyłam farb szkolnych i akrylowych. Tu i ówdzie lakierowałam i bawiłam się gorącym klejem. Podłogę ułożyłam z patyczków po lodach, a kamienie powstały z opakowań po jajkach.
Przydały mi się również elementy, które znalazłam w pudełku z pizzą:) Wykorzystałam je do zrobienia podstaw krzesełek. Nogą stolika są zrolowane kartki papieru, do których dokleiłam drewniane koraliki i blat wycięty z wieczka po tytoniu. Tutaj, oprócz gorącego kleju bardzo przydał mi się Tacky Glue. Bardzo polecam Wam ten klej bo zasycha w miarę szybko i robi się przezroczysty.
Z Tacky Glue można również robić błyszczące polewy np. ciast. Ja tak właśnie wykończyłam wypieki z prawdziwego ciasta, które umieściłam w kapslach i piekłam nad świeczką:) Tym klejem pokryłam też modelinowe naleśniki.
Jak podoba się Wam ta mała cukiernia? Odwiedzilibyście Wietrzną Dolinę w nadziei, że akurat się tam pojawi?
Podobno coraz więcej Niewielkowymiarowian wpada do cukierni na ciastko i kawę:)
Udało mi się również wybrać imię dla lali, którą już jakiś czas temu złożyłam z ciałka Moxie Girlz i główki, w której owłosienie włożyłam sporo pracy:) Lala dostała na imię Delicja:)
Co powiecie na taki projekt recyklingowy?
Więcej na temat szafy cukierniczej i jej zawartości możecie zobaczyć tutaj: > Szafa cukiernicza i miniaturowe ciasta <
Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak zrobić wytrzymałe, sztywne sztućce dla lalek, zapraszam Was do Laleczkowa: > Sztućce dla lalek skala 1:6 - playscale <
♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡
Na koniec muszę Wam jeszcze powiedzieć o czymś prawdziwie pysznym:) W ręce wpadły mi Mentosy Rainbow i po prostu przepadłam. Normalnie nie mogłam się oderwać od tych pysznych drażetek.
Cukiereczki są pogrupowane w opakowaniu i do wyboru jest aż siedem smaków: arbuz, truskawka, pomarańcz, jabłko, malina, grejpfrut i borówka.
Moim ulubionym smakiem Mentosów zawsze była truskawka, a teraz do truskawki stanowczo dołącza cudnie odświeżający i zarazem słodziutki melon:)
Znacie Mentosy Rainbow? Jakie są Wasze ulubione smaki?
♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡
U mnie za oknem deszczowo i jakoś tak przytulnie. Mam ochotę otulić się chmurkami, ale pewnie zamiast tego będę sobie szyła i też będzie fajnie:) Słodko Was ściskam i życzę Wam miłego dnia.
PEACE
Всё очень красивое!!! Ювелирная работа!!! Еда выглядит очень аппетитно, как настоящая!!!
OdpowiedzUsuńспасибо:) It was all a lot of fun to make. One thing by one over days and finally the sweet shop is here:)
UsuńHugs!:))
Cukiernia jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wszystko robisz :)
Nic dziwnego, że ma coraz więcej klientów :)
Pozdrawiam
Dziękuję:)) Mam nadzieję, że będzie się coraz częściej pojawiała, bo najpierw podróżnicy myśleli, że to tylko fatamorgana, a teraz już się wieść rozniosła, że jednak nie:D
UsuńBuziaki!:))
No, wiesz, znów mnie zaskoczyłaś. Tyle serca wkładasz w te Niewielkowymiarowe projekty i tyle szczegółów pokazujesz. Te sztućce i naleśniki wyglądają jak w realu. Po prostu jestem w szoku, ze można takie coś samemu zrobić:))
OdpowiedzUsuńHihi, miło mi, zwłaszcza że taka natura tej cukierni, że znika i zaskakująco się pojawia w Wietrznej Dolinie:D Dziękuję:))
UsuńBuziaki!:))
O! widzisz, jeszcze nie znam funkcji tej cukierni.
UsuńMaravilloso, que bonito, enhorabuena por tus maravillosas manos. Y muchas gracias por compartirlas. Un besin muy grande mi querida amiga.
OdpowiedzUsuńHola my dear amiga:) Thank you for the nice words!:) Un besos enorme to you and big hugs!:))
UsuńChciałabym być taka mała, jak ta lala i znaleźć się w takiej cukierni, cudowne miniaturowe miejsce!
OdpowiedzUsuńChyba jadłam te mentosy, ale, kurczę, nie pamiętam, mnie i tak smakują wszystkie :)))
Dzięki:) Ja też bym się chętnie zminiaturyzowała i w ogóle zamieszkała w jakiejś krainie fantazji:D Ha, ja też lubię wszystkie:)) Dzisiaj na śniadanie pochłonęłam całe opakowanie:P
UsuńBuziaki!:))
Cukiernia wygląda bardzo profesjonalnie :)
OdpowiedzUsuńMentosów nie jadłam od wielu lat i nie pamiętam jaki jest mój ulubiony smak :)
Hihi, dzięki:) Ja też dawno nie jadłam, ale truskawkę pamiętam. Zawsze wyjadałam truskawkowe:D
UsuńUściski!:))
Zawsze jak jadłam pizzę to ten biały element przypominał mi taboret albo stolik :) Cukiernia jest świetna i bardzo dopracowana :)
UsuńJeśli chodzi o mentosy to uwielbiam wszystkie a ostatnio bardzo posmakowały mi te czekoladowo karmelowe. Nie jem ich jednak często bo to straszna rozpusta dla zębów i poziomu cukru we krwi :D
:))Ja też nieczęsto właśnie z powodu zębów:D A wiesz co, takich czekoladowo karmelowych to jeszcze nie jadłam, ale jak zobaczę gdzieś, to kupię:)
UsuńBuziaki!:))
Dziewczyno, jesteś NIESAMOWITA!
OdpowiedzUsuńJejku, dziękuję bardzo:)
UsuńBuziaki!:))
Hello from Spain: fabulous pastries. I love these miniatures. Lovely photos. Keep in touch
OdpowiedzUsuńThank you:) I'm happy you like all these. IT was fun to make:)
UsuńHugs!:))
Łał - zatkało mnie :)))
OdpowiedzUsuńSama chętnie wpadłabym do takiej cukierenki na jakiegoś łasucha :D
Hihi, dziękuję:)) Bardzo zapraszam też Twoje lale:)
UsuńUściski!:))
Great items Really interesting post...thx for sharing! xx
OdpowiedzUsuńCukiernia wygląd bajecznie! I te wszystkie detale! jestem zachwycona! Naleśniki chętnie sama bym "wszamała"
OdpowiedzUsuńDzięki:) Hihi, a wyobraź sobie, że wczoraj robiłam pełnowymiarowe:)
UsuńUściski!:))
Wspaniała cukiernia. Bardzo podobają mi się Twoje miniaturki. Pewnie coś odgapię, żeby wzbogacić domek Maggie.
OdpowiedzUsuńDziękuję i oczywiście odgapiaj śmiało. Wiem jak, lale się cieszą ze wszystkich nowości:)
UsuńUściski!:))
I want such a small kitchen *__* looks pretty sweet))
OdpowiedzUsuńHehe, thank you:)) Hugs!:))
UsuńBardzo mi się podoba nowa cukiernia! marzyłaby mi się taka gdzieś tutaj blisko, żebym codziennie do niej wstępowała na kawę i ciastko, mniammmm
OdpowiedzUsuńRozkoszne i smakowite imię wybrałaś dla lali:))
Dziękuję:) To imię przyszło mi do głowy przy robieniu cukierni:)) Muszą Ci lale wysłać grzybki teleportacyjne:)
UsuńBuziaki!:))
Do tekiej cukierni chętnie bym wpadła :)
OdpowiedzUsuńWszelkich mentosów, skitellsów, tic taców i innych takich nie cierpię, są robione na sztucznych aromatach i czuć to w buzi niestety :(
To super:) Dzięki:) Ha,a ja to po prostu jak zjem za dużo, to mam zgagę:D
UsuńBuziaki!:))
Awesome shop!!! All the details are wonderful, you are so talented :-). I would want to eat dessert there, if I were tinier ;-D. The owner/waitress looks adorable too, great job!!! Hugs xxx
OdpowiedzUsuńThank you:) Drop by any time and your dollies can come too:)
UsuńHugs back!:)) xxx
Urocza, klimatyczna cukiernia :) Jesteś niesamowita ze swoimi pomysłami. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńCukiernia jest odlotowa:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:) W Wietrznej Dolinie pasuje odlotowa cukiernia:))
UsuńBuziaki!:))
te stołeczki sa śliczne ! :) pomysł z kapslami boski ! jestes mistrzynia miniaturek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)) Właśnie jak zobaczyłam te elementy białe, to od razu mi przyszły do głowy stołeczki babeczki:D
UsuńBuziaki!:))
Ależ pracowita mróweczka.... A jaka dokładna :) Super wygląda.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Starałam się, żeby było dokładnie:)
UsuńUściski!:))
O rany jak tam uroczo w tej mini cukierni! Aż mam ochotę ulepić jakiś smakołyk z modelinki :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki:) Hihi, moje lale by go na pewno bardzo chętnie spałaszowały:))
UsuńUściski!:))
Nawet takie małe słodkości wyglądają bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńDzięki:))
UsuńSwietna cukiernia <3 <3
OdpowiedzUsuńsłodkie chwile ze słodką Alicją :)
OdpowiedzUsuń