czwartek, 10 września 2015

Wydziergałam, uszyłam i napisałam:) - Co ma elf do krasnoluda?

Witajcie Kochani! Dzisiaj uszyłam malutką spódniczkę i ocieplacze i zrobiłam zdjęcia, a wczoraj wieczorem dokończyłam dzierganie elfickiego kubraczka i postanowiłam spisać historię Mushki i Hagi.

Zapraszam Was bardzo serdecznie do obejrzenia zdjęć i przeczytania opowiadania tu: "Z mroku"

Jestem bardzo ciekawa, jak spodoba się Wam elfowe wdzianko, które po części jest szyte a po części zrobione na szydełku i co powiecie na ubranko krasnoludzkie?:)


Tutaj tylko taka mała zajawka tego, co ujrzycie po przejściu przez bramę Niewielkiego Wymiaru:))







_     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _  

Na polu folklorystycznym poczyniłam już pewne postępy:) Znaleziska z Braderie de Lille zostały odmalowane lakierami do paznokci:)

Niestety para talerzyków, w trakcie czyszczenia, całkowicie straciła oryginalną farbę, ale starałam się bardzo, aby nowe wzory pasowały stylistycznie do całości:)

Już niedługo pokażę Wam bliżej, jak to wszystko się udało:))





_     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _     _  
Raz jeszcze zapraszam Was do obejrzenia zdjęć i przeczytania historii Mushki i Hagi i pozostawiam Was z taką oto piękną melodią, przy której dźwiękach uwielbiam puszczać wodze fantazji:)


Symfonia "Z Nowego Świata" działa na mnie niesamowicie (szczególnie w wykonaniu Columbia Symphony Orchestra) i mam nadzieję, że i Was dziś Bruno Walter oderwie od rzeczywistości i zaniesie wprost do świata przygód:))

PEACE

33 komentarze:

  1. bardzo ladne ubranka wyczarowalas obu panienkom :) A dzbanuszki i talerzyki sa niesamowite <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)) Były strasznie styrane, ale za 50 centów to kupiłam, bo mi się mimo wszystko podobały. Później przy myciu poodpadała dalsza farba i musiałam podmalować:)))
      Buziaki!:))

      Usuń
  2. Rany!! Dziergasz pod lupą? :))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, nie, ale staram się mieć dobre światło:D
      Buziaki!:))

      Usuń
  3. Powtórzę kolejny raz ;) Zazdroszczę tej lali włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, ja tak samo:) Fajny był kolor tej treski i akurat zgrał się z lalkowym pysiem.

      Buziaki!:))

      Usuń
  4. Очень красивые наряды для кукол)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. спасибо:) Have a wonderful evening!:)

      Hugs:)

      Usuń
  5. Jak zwykle świetne ciuszki, musisz mieć niesamowitą cierpliwość, żeby robić te wszystkie malutkie stroje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dziękuję:) Hihi, wydaje mi się, że mam dość cierpliwą naturę, ale nieraz zdarza mi się niecierpliwić:))
    Uściski!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesteś genialna.... !
    "Z mroku" obowiązkowo przeczytam, jutro, a raczej dzisiaj, ale o trochę innej godzinie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))Rumienię się:) Dziękuję:)) Mam nadzieję, że Ci się opowiadanie spodoba:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  8. Śliczne ubranka :)
    Lecę do Niewielkiego wymiaru zobaczyć co się tam dzieje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:)) W Niewielkim Wymiarze zapowiada się wkrótce nowy dział:)

      Uściski!:)

      Usuń
  9. Śliczne te talerzyki, takie kolorowe. Ubranka też są śliczne. Już odpalam link.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Ta muzyczka mnie wyprawia do innego wymiaru:))
      Buziaki!:))

      Usuń
  10. Wspaniałe ubranka!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale cudeńka! Ubranka są niesamowite, a od kolorów naczynek aż poweselałam! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Miło mi, a te naczynka też na mnie działają bardzo pozytywnie:))
      Uściski!:))

      Usuń
  12. Very cute clothes! I'll read the story! Have a lovely weekend, xxx

    OdpowiedzUsuń
  13. Urocze ubranka! Fajna czapa :D. Muzyka jest genialna, uwielbiam poważną :). Chwała kompozytorom za to że zostawili po sobie takie cuda jak to.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Hihi, krasnoludzka:)) Ja też lubię nieraz zapuścić poważną:) Oj tak, Dvorak jest jednym z moich ulubieńców:)
      Uściski!:))

      Usuń
  14. ta malutka wyglada uroczo ^_^ w tej czapie :D

    OdpowiedzUsuń
  15. folkowa zastawa w gorącym klimacie!
    a ciuszki - urocze jako i elfka Helga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, odmalowane naprawdę odżyły, choć lakierami do paznokci to może nie wyszło zbyt profesjonalnie:) Dziękuję:))

      Usuń