Witajcie Kochani! Dzisiaj chciałam pokazać Wam morską kapsułę z muszlami. Kiedy przyłoży się do niej ucho, to posłuchać można śpiewu delfinów i tajemniczych historii prosto z morskich głębin:)
Kapsuła była kiedyś pojemniczkiem pełnym słodyczy...Po słodyczach nie ma już śladu:)) Wystarczyła garść muszelek i odrobina dziergania, aby nadać kapsule nowe oblicze:)
Co powiecie na taki recyklingowy projekt?
Życzę Wam miłego i pięknego dnia:) PEACE
Świetny pomysł! Mozna nawet powiesić na choinkę ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Racja, na choinkę też się nadaje:)
UsuńPozdrowienia!:))
Rewelacyjna ozdoba. Dla mnie bomba.
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Buziaki!:)
UsuńBardzo mi się podoba, w taki sposób można stworzyć o wiele bardziej oryginalne pamiątki od tych kupnych :)
OdpowiedzUsuńPrawda, że samemu zrobione, to inne są niż kupne i jakieś takie fajniejsze, nawet jeśli są mniej okazałe:)
UsuńUściski!:)
Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Buziaki!:)
UsuńThese are beautiful :-). Have a nice weekend, hugs xxx
OdpowiedzUsuńThank you:) My weekend was a lot of fun. We went to the Braderie de Lille:))
UsuńHugs! xxx
Супер!!! Прекрасная работа!!!
OdpowiedzUsuńThank you:) It was fun to make!:) Have a great week!
UsuńPięknie to wymyśliłaś.
OdpowiedzUsuńBardzo miła rzecz :)
Dziękuję:) Akurat tak miałam to opakowanie po cukierasach i mi szkoda było je wyrzucać, a muszelki potrzebowały lokum:)
UsuńUściski!:))
Ja muszelki wkładam do szklanych pojemników, ale Twój pomysł spodobał mi się i może z niego skorzystam :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię w szklanych pojemniczkach. Bardzo mi miło, że ten pomysł Ci się spodobał:)
UsuńUściski!:))
Jak zawsze masz świetnie pomysły:)
OdpowiedzUsuńHa, Ty to mi słodzisz:)) Jak zawsze...:))))
UsuńBuziaki!:)
Cudowna jest Twoja kapsuła z morskimi drobiazgami, wygląda tajemniczo! a we włóczkowej złotej sieci muszelki ślicznie się prezentują, (czy są to te po reanimacji?)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Tak, właśnie to są te po reanimacji:)) Odżyły i zamieszkały w nowym domku i chyba cały ten muszelkowy domek dam do gabinetu doktor Werk.
UsuńBuziaki!:))
Lovely post, have a beautiful weekend! <3
OdpowiedzUsuńThx:) Have a great week!:))
UsuńSliczna :) Moc pozdrowien :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Buziaki!:))
UsuńWedług mnie to rewelacyjny pomysł na recyklingowy projekt;D Muszelki świetnie się prezentują w środku;) Poza tym miło jest zamknąć trochę morskiego klimatu by mieć go zawsze przy sobie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Dzięki:) Oj tak, morski klimat w kapsułce bardzo mi się przydaje do budowania nastroju:))
UsuńPozdrowienia!:))
Looks cute) I used to bring a lot of shells froma seaside, when I was little)
OdpowiedzUsuńThank you:) Oh, me too and it was much easier when I was a child. Now all this bending is killing me:D
Usuńxoxo
Wygląda to bajecznie ;) Ty to masz pomysły ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Fajnie też grzechocze:) Buziaki!:))
UsuńSuch a great idea and they are so pretty. Bet they sound even better. :) Thanks for sharing!
OdpowiedzUsuń~Jess
Thank you:)) Today they do sound a bit stormy and I think the mermaids will be doing some singing:) Have a great day!:))
UsuńŚwietny pomysł , już myślałam że to kapsuła do podróżowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Hihi, dzięki, taka do podróżowania to by mi się przydała!:)
UsuńBuziole!:))
Bardzo oryginalna i pomysłowa kapsuła. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i ściskam Cię serdecznie!:))
UsuńWitaj Kochana, żyję i może niebawem wrócę do blogosfery, ale jeszcze trochę poodpoczywam :)
OdpowiedzUsuńTwoje projekty recyklingowe zawsze mi się podobają, bo masz niesamowite pomysły na wykorzystanie różnych, z pozoru nieprzydatnych rzeczy i można się od Ciebie sporo nauczyć :)
Kula jest piękna i można do niej powkładać różne swoje skarby :)
Hej!!!!:)))) Cieszę się, że sobie odpoczywasz. Pewno podczas odpoczynku też robisz zdjęcia, co?:) Dzięki:))
UsuńBuziaki!:))
Dzięki:))
OdpowiedzUsuńProjekt bardzo pomysłowy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Uściski!:))
UsuńGenialna kapsuła!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)))
Usuń