piątek, 18 września 2015

Miniaturowe palenisko w skali 1:6 (playscale) - Projekt recyklingowy

Witajcie Kochani! Pamiętacie ostatnią przygodę z Laleczkowa? W Niewielkim Wymiarze pojawiła się elfka Haga. Wraz z przybyciem elfki, która prowadzi w lesie koczowniczy tryb życia, w Niewielkim Wymiarze zaczęły pojawiać się różne nowe elementy.
Dziś chcę Wam pokazać palenisko, które niewątpliwie uprzyjemni Hadze leśne życie:)
Ognisko pod kociołkiem zostało zrobione z patyczków, które podmalowałam. Także z patyczków powstały elementy do zawieszenia kociołka. Te długie patyczki zespoliłam ze sobą przy pomocy taśmy klejącej, którą później ukryłam pod sznurkiem.
Sztuczne kamienie powstały z kawałków papieru toaletowego, a sztuczna ziemia zrobiona jest z kawowych fusów.
Kamienny okrąg jest naklejony na okrągłą tekturkę. W ten sposób 'ziemia' się nie wysypuje i kamienie się nie przemieszczają.

Sztuczne kamienie pomalowałam plakatówkami i nie zabezpieczałam lakierem do paznokci, ale oczywiście można to zrobić.

Jak zrobić sztuczne kamienie?
We wrzątku rozrabiamy troszkę mąki i soli. W lepkiej cieczy moczymy kawałki papieru toaletowego i formujemy z nich kamienie. Później czekamy aż przeschną i gotowe.
Jeśłi nie chce się nam czekać, aż sztuczne kamienie wyschną naturalnie, to można przyspieszyć schnięcie papieru mache.
Do suszenia sztucznych kamieni można użyć mikrofalówki. Wystarczy podgrzewać kamienie na niewielkiej mocy. Podgrzewamy wiele razy i czekamy za każdym razem aż papier mache ostygnie. Ja każdorazowo podgrzewam przez około minutę. W sumie proces powtórzyłam może z pięć razy.

Suszenie sztucznych kamieni w mikrofalówce ma przy tym projekcie swoje plusy. Kamienie suche na zewnątrz wciąż są leciutko miękkie wewnątrz  i można je jeszcze trochę formować przy układaniu okręgu.


Ten recyklingowy projekt był szybki i bardzo przyjemny w wykonaniu. Kociołek udało mi się zakupić już gotowy na Braderie de Lille, ale można też zrobić własny kociołek na przykład z zakrywki po przyprawach, modeliny itp.
Ja do mojego kociołka dorobiłam z kawałka drucika łańcuch i hak do powieszenia.

Jak podoba Wam się to miniaturowe palenisko? Zauważyliście malutką kopystkę? Tą kopystkę wyrzeźbiłam już jakoś czas temu z patyczka po lodzie i okazało się, że do mieszania w kociołku pasuje jak znalazł:))

♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡   W najbliższej przyszłości zobaczycie jeszcze kilka malutkich przedmiotów, nad którymi teraz pracuję i pewno niedługo pokaże się nowa historia w Laleczkowie.
♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡
...a taka rymowanka powstała pod wpływem chwili. Słuchałam sobie tej tu pod spodem piosenki i tak jakoś mi się napisało:P

Zwierzątka leśne zrobiły sobie wielką imprezę. Biegają między drzewami, machają łapkami i drą się ile wlezie. Uwarzyły w kociołku zielny browarek i  nie straszne im nawet skoki ze skarpy. Miś spadł na jeża, a lis na łosia. Ktoś zrzucił jelenia wprost na jenota. Kuna się szczerzy, jeżozwierz leży. Mrówkojad wciąż pije, a bocian się wije. Skąd w leśnych ostępach trampolina? Zaraz, to przecież  jest pajęczyna! Stop! Hej, nie skakać! Oj...już za późno. Wilk się przykleił, a za nim wiewiórka. Obok wiewiórki ląduje sójka. Niech kret nie skacze! Niech ktoś go trzyma! Kret skoczył, nie widzi.. TRACH pajęczyna!

Ktoś wpadł na pomysł kąpania się w rzece. "Wszyscy na golasa!"- nornica drze się. Po chwili część zwierzątek skacze ogolona. Koszatka macha brzytwą już nieco jest zmęczona. Wśród piór i futra nie wiadomo, gdzie kończy się przód, a gdzie się tył zaczyna. Zając staje na uszach, a suseł się wygina. Sowa huczy i przewraca wielkimi oczyskami. Czkając, spada z gałęzi wprost na plecy łani. Ta wdzięczy się do żubra o wielkich kopytach. Łasica goni konia, a koń rży do księżyca.
Nietoperz z mysiej norki wywlókł wszystkie żołędzie. Wąż się na nich pośliznął, pełznąc w dzikim pędzie. Orzeł uwił z bzu wianek i udaje nimfę. Dzik gwiazd wypatruje, lecz widzi tylko liście.

Wielka leśna impreza dobiega końca nad ranem. Myszka chce wrócić do norki, ale tam narzygane. Sowa ma za to problem całkiem innej natury, w jej dziupli wciąż jeszcze tańczą wielkie, pijane szczury. U sójki w gnieździe spokój, lecz odpocząć się nie da. Kropla za kroplą rosa kapie do gniazda z drzewa. Łoś na przecieki nie cierpi i tylko ciężko wzdycha. Wraca do swojej kotliny i trochę się potyka. Za łosiem człapie misio, a obok niego wilki. Jeż też by chętnie poczłapał, ale zapodział gdzieś szpilki. Wiewiórce ogon ciąży, a kret w ogóle się zgubił. Kuna płacze w krzakach, bo jenot jej nie lubi. Jenota nie ma w pobliżu, bo wciąż się pluska w wodzie. Nie może wrócić do domu, bo kręci mu się w głowie. Nietoperz legł gdzieś przy pniu, zasnął i głośno chrapie. Suseł mu się przygląda i po nosie się drapie. Z kupy liści przy lesie wyłania się łania. Za nią, ziewając przeciągle, zmęczony żubr się wyłania. Z tej samej kupy liści wystawia łebek nornica. Tą imprezę pamiętać będzie do końca życia. Wąż za to doznał amnezji i nic nie pamięta. "Nie mam nóg!"- krzyczy w trwodze, wciąż zagrzebany w żołędziach. Koń chciałby zapomnieć, co było, ale niestety nie może. Łasica się z niego podśmiewa-"Nie martw się, mogło być gorzej". Orzeł uważa jednak, że gorzej już być nie mogło. Zeżarcie kwietnego wianka, ogromnie go ubodło. Dzikowi kark zesztywniał od patrzenia się w górę. Nie widział końskiej wpadki i teraz trochę żałuje.
Za parę dni zapewne wszystko wróci do normy. Pijąc zielny browarek, nie da się być przezornym...

♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡      ♡

Ściskam Was serdecznie:)

PEACE


45 komentarzy:

  1. Świetne masz pomysły, cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Palenisko bardzo mi się podoba! Zastanawiam się tylko dlaczego nie użyłaś prawdziwych kamieni (kamyczków).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Nie użyłam prawdziwych, bo te łatwiej przytwierdzić do kartonika i można je formować i pomalować po swojemu:)) Do prawdziwych by mi się przydał np. silikon albo coś, a nie mam:/
      Buziaki!:))

      Usuń
  3. Looks great, you have very clever ideas, the coffee looks like real soil! Love it!!! Have a sunny and relaxed weekend :-) xxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you:)) I also love how the coffee soil looks like. Amazingly natural. Thank you:) I just cam back from Belgium. I cannot express how much I love Belgian beers:))
      Have a great Sunday!:) Hugs:)) xxx

      Usuń
  4. Niesamowite. Jestem pod wrażeniem Twojej pomysłowości i wykonania. Palenisko jak żywe. Miałabym ochotę coś zjeść z tego kociołka.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Póki co zwierzątka zrobiły wyskokowy trunek, ale jak najbardziej by można w nim coś ugotować:))
      Buziaki!:))

      Usuń
  5. Palenisko zrobiłaś rewelacyjne :)
    A kamienie wyglądają jak prawdziwe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Strarałam się, żeby te kamienie właśnie tak wyglądały w miarę prawdziwie. Uściski!:))

      Usuń
  6. Super palenisko!
    Ty to masz niesamowite pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Super, że Ci się podoba:)
      Uściski!:))

      Usuń
  7. Twoje hobby jest zachwycające! :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oh this small fireplace is so cute)) You can also put there a fire made of some textile!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you:) That's a good idea. I was wondering about adding a fire to it.
      xoxo

      Usuń
  9. Que bonitas fotos y el caldero es precioso. Un abrazo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you:)) I'm happy you like it:) It was a lot of fun to make.
      xo

      Usuń
  10. Lovely post, have a beautiful weekend! <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Boa tarde, lindo texto que faz que eu nado no rio, parabéns.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne :)))))) Wyczarowujesz przepiękny świat :))))

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne <3 Teraz zrób mi takie duże na ogródek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Nie ma sprawy:)) ...a potem uwarzymy sobie zielny browarek:)

      Buziaki!:))

      Usuń
  14. Wczoraj juz pisalam jak bardzo podobaja mi sie Twoje prace, ale nie wiem czy zdolalam wyslac, bo w miejscu "wyslij"byla ramka z szarawarami. Bardzo jestes zdolna, i to wszechstronnie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję:) Poprzedniego komentarza nie dostałam, to widać się nie wysłał.

      Buziaki!:))

      Usuń
  15. PALENISKO wespół z towarzyszącymi elementami
    powaliło mnie na łopatki - nie mam słów, by wyrazić
    swój zachwyt - gdybyś podgrzała te fusy - palenisko
    pachniałoby kawą ;D
    jeśli masz w domu jakieś choinkowe lampki z niby
    płomykami - możesz jedną wykorzystać pod kociołek -
    pomaluj farbą świecącą w ciemnościach, zgaś światło
    i pstryknij - podejrzewam, że nie tylko Helgę zwabisz ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)) Hihi, nawet takie zimne pachniały:) Wiesz co, mam taką lampkę wielkości wkładu i ona ma taki jakby płomień, ale jest za duża:/ Z farbą ciekawy pomysł. Szkoda, że nie mam.
      Hihi, Haga, nie Helga:) ...ale Helga kojarzy mi się z nauczycielką od niemieckiego z podstawówki:D
      Buziaki!:))

      Usuń
  16. I like the recycling project. It looks adorable! Thanks for sharing your writing with us! Sounds like you were inspired. :)
    ~Jess

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I'm happy you like it:) Thank you:) Oh yes, when I started listening to this song animal party just jumped into my head, so I wrote down the story:)
      xoxo

      Usuń
  17. Świetny post. Palenisko jest wspaniałe, świetny miałaś pomysł.
    No i ten opis leśnej imprezy - niesamowity, ekspresyjny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Super, że Ci się podoba:)) Hihi, tak samo mi po prostu wpadło do głowy, jak słuchałam tej piosenki:)
      Uściski!:))

      Usuń
  18. No ja nie mogę... Ta rymowanka jest genialna, chyba ją sobie wydrukuję i powieszę na ścianie albo lepiej - nauczę się jej na pamięć! :)))))))))

    No i nigdy bym nie powiedziała, że kamienie paleniska są sztuczne, wyglądają bardzo realistycznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, dzięki:)) Bardzo by mnie wzruszyło, gdybyś się nauczyła na pamięć:D
      Dużo dało to suszenie w mikrofalówce, bo później super się je układało, jak nie były strasznie twarde.
      Buziaki!:))

      Usuń
  19. Thank you:) I managed to recycle some old coffe capsules and my dollies are happy:)
    xo

    OdpowiedzUsuń
  20. Lindo blog! Parabéns!
    Perfeito!
    Beijos.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you:) I'm happy that you like it:) Welcome and have a great day!:))

      Usuń
  21. Nie dość, że pomysłowe, to jeszcze ślicznie wykonane! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Haga może sobie teraz wygodnie gotować:))

      Usuń