Oto najprostsze kolczyki szydełkowe , jakie można sobie wymyślić:)
1 .Nabieramy pożądaną ilość oczek półsłupków (sgc) na kolczyk i łańcuszek 2, odwracamy kolczyk.
2. Słupkami (dc) wbijamy się w co drugie oczko, łańcuszek 2 i odwracamy.
Powtarzamy krok 2 wedle uznania.
PEACE
Świetne kolczyki...Bardzo efektowne :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Właśnie robię drugą parkę na trochę większych kołach, do pierwszych dziurek:)
UsuńTe plastiki mam ze sto lat już i w końcu się doczekały na swoje 5 minut:)
Jaaa....!! Świetne! I na wkrętku, do moich uchów :) Zgapiam :P
OdpowiedzUsuńZgapiaj śmiało:)) A jak już zrobisz dla siebie to daj fotkę! Bo jestem ciekawa:))
UsuńBardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) I wyobraź sobie, że już mam drugą parę do kompletu:)
UsuńNie ma sprawiedliwości na świecie... Ty masz dwie pary, a ja żadnej :P
Usuńhihi...to jest crafterskie wyzwanie:)))
UsuńMusisz mieć strasznie zgrabne paluszki, żeby tak w środku szydełkiem machać.
OdpowiedzUsuńPS. Wiem, że zapytasz, więc od razu się przyznam... jeszcze nie wyszłam poza półsłupki - ćwiczę...
hihi, no to patrz. Jak już masz półsłupki to słupek jest prosty. Zanim przełożysz przez oczko już zrobione szydełko, to wystarczy, że nawiniesz nitkę. Przekładasz z tym nawinięciem i potem znów nawijasz i przekładasz przez dwa oczka co masz na szydełku:))
UsuńJak tam kwiatki?:))
:)Zapytałem wnuczkę (14 lat)"dobrze mi będzie w takich kolczykach? eeeeee co ty dziadek!! Ale fajny blog czekaj,czekaj!!!"
OdpowiedzUsuńWygoniła mnie z przed monitora,oglądając koronkowe cuda.Oj chyba będziesz miała nową fankę.
Oczywiście zapraszam nową fankę:)
UsuńTo masz dziurki w uszach, czy specjalnie do moich kolczyków zaplanowałeś piercing?:))
... ja bardzo proszę artystkę o nie dodawanie przymiotnika SUPERPROSTE w opisie swoich prac, bo moje EGO coraz gorzej to znosi ;)
OdpowiedzUsuńTo jest absolutnie hiperskomplikowana misterna robota. HOUK.
Kurka, tam naprawdę są ino słupki:))
Usuń... słupek słupkowi nie równy ;P
Usuń:):)_nie, nie mam i nie zamierzam robić.Wiele lat temu byłem bliski diamentowego kolczyka.Pozostałem przy grrruubbyym,złotym łańcuchu i bransolecie.Jakiś czas je nawet nosiłem,taka była wtedy w USA moda.Wnuczka Twój adres zapisała mówiąc "muszę sobie to na spokojne pooglądać,siadaj dziadek".
OdpowiedzUsuńhihi, ja przez wiele lat miałam tylko podstawowe dwie dziurki w uszach, ale później sobie dorobiłam dwie kolejne, wymarzone:)
UsuńW PL też była moda na łańcuch i bransoletę i o ile wiem dobrze, to nadal ona trwa, ale do zestawu biżuteryjnego w PL trzeba mieć dres, najlepiej Adidas albo Puma:D
:)Do tego dresu wskazane jest odpowiednie obuwie i koniecznie białe skarpetki,ale ta bajka już nie dla mnie.Biżuterii nie noszę od wielu lat pozostał jeszcze spory kawałek bransolety,trzymam w odwodzie na obrączki dla syna.Odgrażał się ,że będą potrzebne w przyszłym roku.
OdpowiedzUsuńNo tak, zapomniałam o obuwiu i skarpetkach:))
OdpowiedzUsuńWeselisko się szykuje?:) Już niedługo będziemy przecież właśnie w przyszłym roku o.O ...ależ czas leci!
Fajne cudeńka! Chyba sobie takie zrobię jeśli mi się uda ;))
OdpowiedzUsuńKoniecznie pokaż jak zrobisz!:) Z pewnością Ci się uda i zobaczysz, jak szybciutko się robią.
Usuń