Słowiański dąb to axis mundi. Jest ogromny, imponuje siłą, w jego gałęziach żyją bogowie, a przestrzeń wokół pnia zarezerwowana jest dla zwykłych śmiertelników. Pomiędzy korzeniami dębu wędrują umarli.
Dęby w słowiańskich świętych gajach otaczano szczególną czcią, ale nawet one nie uchroniły prastarego świata przed chrystianizacją. Nowe wierzenia zepchnęły ówczesne bóstwa z piedestałów. Czasem jednak Weles wychyla się z zaświatów i delikatnie potrząsa dębowymi gałązkami. Wtedy w słowiańskich duszach buzi się nostalgiczne pragnienie powrotu do mistycznego świata, dziś owianego tajemnicą, nieco zapomnianego, ale wciąż obecnego w zakamarkach jestestwa:)
Sznurkowe szydełkowe kolczyki są duże i lekkie. Przyjemnie dyndają w uszach i są miłe w dotyku.
Jak podobają się Wam ręcznie robione kolczyki Liście Dębu? Nosiłybyście takie?
Wyobraźcie sobie, że upał nieco odpuścił i postanowiłam wyciągnąć z szafy ludową chustę:)
Ubrałam się wygodnie i nieco cieplej. Sama nie wiem, czy wolę tę chustę na ramionach, czy pod szyją. Jak według Was jest fajniej?
...a skoro na koniec zrobiło się ludowo, to, kto zaśpiewa "Kuku kuku, Aaha aaha, Łodiridi łodiridi dyna, Łodiridi dyna u ha" razem z pięknymi paniami?:)
Życzę Wam miłego dnia i przesyłam buziaczki!:))
PEACE
Ślicznie jest Tobie w tej chuście. Po raz pierwszy też Cię widzę w takim uczesaniu. Kolczyki są boskie. Nie pomyślałam o tym aby zrobić takie listki ze sznurka. Tobie to wszystko pasuje. PS Dorób jeszcze naszyjnik.
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Teraz znów mamy upały, ale na wieczory chusta może być:) Prawda, zazwyczaj o prostu mam rozpuszczone włosy, a jak wieje to zamotane. Dziękuję:)) Fajny jest sznurek. Lubię z niego szydełkować. Jedyny minus to, że jest mało przyjazny dla dłoni i lubi zdzierać skórę palców:D Hihi, naszyjnik sznurkowy zrobiłam, ale jest nie w temacie listkowym:D
UsuńBuziaki!:))
Dąb ma w sobie jakąś magiczną moc :)
OdpowiedzUsuńA ja jeśli noszę chusty to zawiązane pod szyją a najbardziej lubię kominy :) Mam jedną ludową chustę po prababci. Mama mi mówiła, że babcia nosiła ją tylko na wyjścia i do kościoła bo była to jej najlepsza chusta. Wyobraź sobie, że ma prawdopodobnie ponad 100 lat :)
Och to prawda, imponujące są takie wielkie, wiekowe drzewa. A ja mam kilka kominów, ale przeważnie sięgam po szalik:) Taka chusta po babci ma dodatkową wartość. Uwielbiam właśnie tego rodzaju ciuchy i dodatki z historią. Pewnie jak nosisz tą chustę, to na nią bardzo uważasz, co? Świetna pamiątka!
UsuńAh no i nie napisałam, że kolczyki wyglądają genialnie! Bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńKolczyki super!!! Wspaniała ludowa chusta!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDzięki:) Ta chusta jest jak magiczna pelerynka, bo przenosi do jakiejś innej krainy:))
UsuńBuziaki!:))
Красивые и оригинальные сережки! Сережки очень прекрасно смотрятся с этим нарядом в рустикальном стиле!
OdpowiedzUsuńспасибо:) I like to crochet with hemp and it's always fun to get a new pair of earrings too:D Have a wonderful day! Hugs:))
UsuńJa bym nosiła takie kolczyki, są cudne! I rzeczywiście jest coś magicznego w dębach, te stare, wielkie drzewa budzą respekt i szacunek dla przyrody.
OdpowiedzUsuńŁadnie napisane o tej tęsknocie budzącej się w słowiańskiej duszy...
A Ty ślicznie wyglądasz w tym koczku, naprawdę Ci w nim do twarzy :) I w kolczykach, oczywiście :)
No właśnie, ta ich wiekowość i to, zadzieranie głowy w obliczu ogromnego pnia. Też mi dęby imponują. Dziękuję:) Hihi, to jest da mnie bardzo niecodzienna fryzura, ale czasem fajnie "zaszaleć":D Dzięki:))
UsuńBuziaki!:))
Super takie dębowe listeczki do uszu, nie pomyślałam nawet, że może być z nimi świetna stylizacja dla jesiennej dziewczyny! z chustą jak najbardziej, tak folkowo i stylowo, tradycyjnie i z pomysłem:)) I jeszcze tylko trochę ciepłych dni (przy dobrych wiatrach), a potem to już tylko zimno, zimno, coraz zimniej.....
OdpowiedzUsuńDzięki:) No właśnie ostatnio nadeszły te ciepłe dni i zrobiło się dość upalnie. Zapowiadają prawie 30 stopni ehhh...ja chcę jesień:D
UsuńBuziaki!:))
Wow, I really like your outfit) This scarf with flwoer patterns is really like these I have at home from my grandmother!
OdpowiedzUsuńThank you:) Yup, it's a traditional one. I like it a lot as a shoulder cover or tied around the neck.
UsuńHave a beautiful day! Hugs!:))
Piękne są Twoje kolczyki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńUściski!:))
Też mam podobną chustę, a nawet kilka w różnych rozmiarach wzorach i kolorach. Kolczyki bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńJa też mam kilka i w ogóle słabość mam do ludowych wzorów:) Dziękuję:)
UsuńBuziaki!:))
fajniutkie te kolczyki i kreacja bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńMi querida Totylkoja no es visto jamás hojas de roble mas bonitas, tus manos son todo arte y por supuesto me encanta tu atuendo, es original y divertido. Un beso muy muy muy grande.
OdpowiedzUsuńHola Lola! Muchas gracias, it was a lot of fun to work with hemp. I love how it smells and the feel of hemp jewelry. Un beso muy muy muy grande for you too!:))
UsuńOch takie moje klimaty ! Mistyka, bogowie, zaświaty... Aż mnie ciarki przeszły, i chętka na jakąś dobrą powieść w tych klimatach. A kolczyki świetne! Mają "to coś". Pozdrawiam Cię cieplutko :)
OdpowiedzUsuńHihi, też bardzo lubię taki klimat:) Dziękuję:))
UsuńBuziaki!:))
Jestem w szoku, że tak można udłubać coś na szydełku! :O Kolczyki są mega genialne! ^_^ Ja bardzo lubię wszelkie chusty i często je noszę. W różny sposób: na głowie, pod szyją, rzadziej na ramionach. :-) Latem, kiedy słońce parzy jak oszalałe, wolę ochronić głowę chustką niż np czapką, czy kapeluszem. Jakoś w chuście mi wygodniej. :-) Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńHa, można, tylko sznurek lubi zdzierać skórę z palców:)) Dziękuję:) A wiesz co, jak nieraz mam ochotę nosić na głowie, ale nie bardzo wiem jak zawiązać, żeby było ładnie. Wydaje mi się, że na mojej głowie chusty wyglądają niezbyt fajnie. A jak Ty wiążesz na głowie? Może zarzucasz i jeden rożek dajesz przez ramię na plecy?
UsuńBuziaki!:))
tak, mniej więcej właśnie robię :-) :-) Czasem, kiedy mam małą chustkę (taka bardziej od słońca) wiążę ją z tyłu na głowie za uszami :-)
UsuńBardzo ładne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńPewnie ,że bym te kolczyki nosiła , zwłaszcza teraz na jesień :)
OdpowiedzUsuńA w stroju i chuście nie ważne jak nosisz - super wyglądasz ;)
A wyobraź sobie, że u mnie się rozrobiło na nowo lato! Nawet do tego stopnia, że ma być prawie 30 stopni. Normalnie szok:) Dziękuję:))
UsuńBuziaki!:))
Kolczyki są śliczne.Ja bym nosiła latem.Ja wolę pod szyją.Bardzo lubię zespół Mazowsze.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) U mnie te listki będą całoroczne:) A wiesz co, ja z kolei coś rzadko noszę ostatnio naszyjniki. W sumie nie wiem, dlaczego, ale teraz tak na to zwróciłam uwagę, że właściwie to kolczyki zawsze, a koraliki itp. tylko od czasu do czasu. Ja tak samo lubię Mazowsze i te take starsze występy i te nowe:)
UsuńUściski!:))
São lindos os seus trabalhos.
OdpowiedzUsuńBeijos
Obrigado dear Elys:) These were fun to make and also I love wearing them:)
UsuńBeijos!:))
Piękne kolczyki, chusta niestety nie w moim guście. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Hehe, no nie każdy lubi takie motywy:)
UsuńBuziaki!:))
Thank you:) Hugs!:))
OdpowiedzUsuńPiękne i oryginalne kolczyki :-))) Wspaniałą chusta ,miałam kiedyś takie dwie jasną i czarną ,nosiłam jak apaszkę - a moda co jakiś czas wraca i chyba nie powinno się nic wyrzucać ;-)))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) To jest prawda, moda się powtarza i rzeczywiście warto chomikować. Teraz podobno modne są takie buty w stylu Davida Bowie:))
Usuń