środa, 5 grudnia 2012

Fajna babeczka :)

Powstała całkiem mała babeczka szydełkowa.

Babeczka ma czekoladowy spód a góra jest o smaku cytrynowym.

Tak sobie myślę, że można by obsypać ją dodatkowo do smaku koralikowymi słodkościami...


Dopiero co ściągnięta z szydełka a więc jest jeszcze cieplutka i pachnie świeżym kordonkiem:D

PEACE





15 komentarzy:

  1. Jaka słodka! Aż chce się zjeść :) Oj kusisz a miałam ograniczyć słodycze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta jest bezpieczna w konsumpcji i można żuć wielorazowo:D

      Buziaki!:))

      Usuń
  2. :)Wygląda smakowicie tylko.......... jak by.......... Ją .........tu rozebrać.Potem mogą być słodkie koraliki,czekolada,truskawki,bita śmietana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, odradzam gwałtowne próby rozebrania przy pomocy nożyczek, bo się będzie ostro pruła:D

      Usuń
  3. :)Nożyczki nie nie, będę pruł wolno, aż do końca.

    OdpowiedzUsuń
  4. i takich pińcet na choinkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba bym się wściekła:D Nie chciałoby mi się powtarzać tyle razy, ale jako jedna bombka to jest świetny pomysł:))

      Usuń
  5. mniam :) koraliczki byłyby na miejscu myślę :) ależ czarujesz na tym szydełku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, ja na szydełku a Ty możesz taką prawdziwą zrobić:D

      Usuń
  6. Ale klawa babka! Jak ją posypiesz słodkościami będzie jeszcze fajniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:)
      No, muszę pokombinować, bo słodyczy w życiu nigdy za wiele:)

      Usuń
  7. Ależ oryginalny blog :) niezła ta babeczka :)

    pozdrawiam

    http://lavenderandrosestories.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że Ci się podoba i blog i babeczka:)

      Serdecznie witam Cię w gronie obserwatorów!:))

      Pozdrowienia!:))

      Usuń