Witajcie Kochani! Po wakacjach dopadł mnie szydełkowy niedosyt i chwyciłam w dłoń ukochane szydełeczko. Oczko za oczkiem powstała nowa monsterowa kordonkowa sukienka:)
Wzór tradycyjnie po angielsku i po polsku znaleźć można w sklepiku.
W roli modelki wystąpiła Arit i sesja zdjęciowa przebiegła bardzo sprawnie, bo Arit w pozowaniu ma już wprawę:))
Jak podoba się Wam ta sukienka?
Coś nowego pojawiło się również na moim stole. Serwetkę już widzieliście tutaj: duża serweta na stół. Teraz przywiozłam sobie z PL taką długachną chusteczkę, która idealnie sprawdziła się w roli bieżnika i zainspirowała mnie do zmian może nie jakichś ogromnych, ale niosących ze sobą trochę odświeżenia...i stanowiących dla Panny Miau ślizgawkę idealną:D
Lubię takie malutkie zmiany i zawsze zachęcają mnie one do porządków i poprawiają nastrój. A czy w Waszym domowym wystroju ostatnio coś się zmieniło?
Trzymajcie się cieplutko:))
PEACE
Udana sukienka i dekoracja stolu. Ja zmieniam dekoracje przy zmianie pory roku.
OdpowiedzUsuńMilego dnia zycze i pozdrawiam slonecznie :-)
Dziękuję:) Tak sezonowo też fajnie sobie odmienić stół. Ja dopiero od niedawna bawię się stołęm, bo tak to stał przez długi czas okryty tym samym obrusem i jakoś nic nie robiłam. Coś mnie po prostu naszło:))
UsuńWzajemnie:)) Uściski!:)
Taką cienką, bordową serwetę ( bieżnik) kładę na stół na święta. Czasami pod spód daję biały obrus. Można ja tez zmarszczyć, bo jak wiesz lubię nieład. Sukieneczka jest śliczna. Cudowna dla takiej laluni. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twoje połączenie, bo na pewno świeżo wygląda. Ja cały czas marzę o jakimś gładkim materiałowym obrusie:) Hihi, no wiem, że lubisz, a ja mam nieład zawsze rano, jak wpadam poprawić po nocnych wędrówkach Panny Miau:D Dzięki:)))
UsuńBuziaki!:))
ojej śliczna ta sukienczka :) poporsze taką w wersji "ludzkiej" ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)Hihi, kto wie? Może się kiedyś porwę na ludzką wersję:D
UsuńUściski!:))
Chciałabym taką sukienkę ale dla siebie :)
OdpowiedzUsuńHa, to by było trochę więcej pracy,ale pewno by się dało zrobić:))
UsuńBuziaki!:)
Really interesting pics...thx for sharing!
OdpowiedzUsuńThank you:) Have a great day!:))
UsuńHello from Spain: great dress and fabulous look. Nice pics. Keep in touch.
OdpowiedzUsuńHello and thank you:) I'm happy you like the dress and pics:)
UsuńHave a wonderful day!:))
Sukienka ma piękny kolor, taki jesienny:)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Chyba się uzewnętrznia moja tęsknota za jesienią:))
UsuńBuziaki!:))
Rewelacyjnie Ci wyszła ta sukienka!;)
OdpowiedzUsuń
UsuńBardzo dziękuję i przesyłam pozdrowienia:))
Serweta fajowa, a frędzle ma obłędne..... dziewczyny mają rację, że chciałyby się ubrać w monsterową sukieneczkę, i fason, i kolor ma super oryginalny, ten wzór idealny na upalny schyłek lata, no i odsłaniający damskie górne walory;))
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Wyobraź sobie, że u mnie ten schyłek lata to już jesień. Cały czas pada i chłodno jest. Muszę chyba pożegnać sandałki:)
UsuńBuziaki!:))
Hi! The dress is lovely, I also like the color on this doll, great design! I recently moved and am still unpacking some things, so changes are regular right now in my interior. Your table looks very cozy :-). Hugs xxx
OdpowiedzUsuńHi Linda! Thank you:)) I wish you all the best in a new place! Thank you:)) The cat turns in into a slide:D
UsuńHugs xxx
So adorable dress *__*
OdpowiedzUsuńkireikana.blogspot.com
Thank you:) Have a great day!:) xoxo
UsuńSzykowna ta kiecka :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńPozdrowienia!:))
Sukieneczka jest bardzo ładna. Skojarzyła mi się z... dynią i Halloween :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię co jakiś czas coś zmienić ale ostatnio nie wprowadzaliśmy drobnych zmian. Wprowadziliśmy duże zmiany. :) Mąż zrobił biblioteczkę. Jeszcze nie jest w 100% ukończona (brakuje drzwiczek) ale już cieszy nasze oczy.
Pozdrawiam :)
Dzięki:) Hihi, czemu nie:) Super, Wasze książki będą miały swoje własne królestwo. Ja się samemu robi to satysfakcja podwójna.
UsuńUściski!:))
W moim wystroju nic się nie zmieniło, ale w końcu wyrzucę mój bukiet jesienny z róż z liści :P U mnie króluje minimalizm, nie lubię jak dużo rzeczy stoi porozkładanych wszędzie ;)
OdpowiedzUsuń:)) To masz łatwiej do sprzątania niż ja:) Zawsze mam coś tu i tam i wszędzie:))
UsuńBuziaki!:))
Super sukienka :) Chusta w roli bieżnika...no proszę jak fajnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Chusta się sprawdza, a ile kot ma frajdy przy ślizganiu:))
UsuńBuziaki!:)
Bardzo pomysłowa i ładna sukienka :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku mieszkałam w domu może ze 2 miesiące, więc nie miałam okazji, żeby pomyśleć nad zmianami wystroju - chociaż korci mnie małe przemeblowanie :)
Dziękuję:)) A ja Ci powiem, że też bym chciała przemeblowania, ale póki co małe takie zmiany muszą wystarczyć:) Ty masz super, bo z Twoimi zdolnościami, to sobie wyszykujesz wszystko przepięknie.
UsuńUściski!:)
A ja mam dla odmiany szydełkowy przesyt bo dziergam coś większego i strasznie wolno mi przybywa centymetrów:) Porządków i zmian też mam na razie przesyt (remont;)) Za to z zainteresowaniem poczytałam o wizycie w Łodzi i przyznam, ze nigdy tam nie byłam ale też nie miałam świadomości, ze tam tyle atrakcji. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńHihi, oj znam ten ból:) Ale za to po remoncie, jak już wszystko będzie dopięte na ostatni guzik, usiądziesz w swoim królestwie i dopiero będziesz miała raj! Dużo jest do obejrzenia w Łodzi różności. Kiedyś sama nie wiedziałam, że aż tyle.
UsuńUściski!:))
Piękna ta sukienka i kolor już jesienny.
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Tak właśnie i coraz bardziej mi tęskno do jesieni, a dziś był upał:))
UsuńBuziaki!:)
Piękna sukienka! Też taką chcę! :D Modelka faktycznie pozowała profesjonalnie :).
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)) Arit zdecydowanie lubi się ustawiać przed obiektywem:)
UsuńUściski!:))
Hermoso!!
OdpowiedzUsuńGracias por compartir
Desde España con cariño Victoria
Thank you:)) I'm happy to have you on my blog.
UsuńHave a wonderful Sunday!:)
Jak ja się cieszę, że nie tylko ja tak mam !!! Motywacji do sprzątania też pomagam nowymi detalami. Sukieneczka bardzo ładna, na ludziu też pięknie by wyglądała a KOLOR SUPER !!!
OdpowiedzUsuńZawsze jestem trochę bardziej zmobilizowana, jak coś choćby odrobinkę sobie zmienię, przestawię coś itp.:)) Dziękuję:))
UsuńUściski!:))
Hihi, zdecydowanie mnie takie detale zagrzewają do walki z bałaganem:) Dzięki:))
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Sukienka świetna, choć nie mój kolor to krój rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że krój Ci się podoba, a kolory można zmieniać dowolnie:))
UsuńUściski!:)