Kojarzycie tradycyjny, biały ser w kostce, który można pokroić na plastry i ułożyć na chlebku i wcinać z odrobiną soli i pieprzem lub tak sobie zwyczajnie bez niczego? W Polsce kupimy go w każdym dosłownie sklepie spożywczym i markecie. Otóż we Francji nie ma takiego białego sera. Nie ma również twarożków w polskim tego słowa znaczeniu.
Namiastką twarożku może być fromage blanc. Dla Francuza połączenie tutejszego fromage blanc -białego sera o konsystencji polskiej śmietany 30% z cebulką lub ze szczypiorkiem czy też z rzodkiewką albo czosnkiem to prawdziwe obrzydlistwo. Francuz je swój biały serek na słodko. Sól i pieprz w białym serze przyprawia Francuza o odruch wymiotny niemalże (przynajmniej mojego:))
Jest jeszcze we Francji serek wiejski typu fromage cottage. Niech Was jednak nie zmyli nazwa. Ser ten nie smakuje jak serek wiejski w Polsce. Jest on jakby gruboziarnisty i konsystencja podchodzi pod polską, ale jednak smak jest inny przez duże 'i'.
CIEKAWOSTKA: W Polsce lubiłam sobie położyć na kanapkę z białym serem trochę dżemu jagodowego lub truskawkowego. Biały ser z dżemem dla mojego lubego był nie do pomyślenia i wręcz odrażający. Dziwi mnie to trochę skoro fromage blanc na słodko (co prawda z cukrem a nie z dżemem) to żaden szok we Francji.
PEACE
o rety, kuchnia francuska chyba nie przestanie mnie dziwić! Niby nie tak daleko od Polski, a zupełnie inne kulinarne zwyczaje! Nie mają kisielu, nie mają twarożku- co to za życie? :P
OdpowiedzUsuńhihi, no z pewnością nie jak w Madrycie:P Sytuację ratują pyszne francuskie sery:))
UsuńWczoraj jadłam fomage blanc z wanilią i dla mnie smakuje jak... serek homogenizowany! Z kolei dwa lata temu po raz pierwszy zetknęłam się z fromage blanc jako dodatek do kolacji, był doprawiony jakimiś ziołami, trochę przypominał Tartare, tylko że był dużo żadszy i miał mniej wyrazisty smak, wcale mi nie smakował... wręcz odrzucił na kilometr!!!:P no i od tamtej pory kojarzyłam fromage blanc jako coś obrzydliwego:) aż do wczoraj, bo odkryłam go z innej strony, na słodko:) godny polecenia! Francuzi jedzą go często z cukrem, tak jak piszesz, ale i z syropem owocowym (info od Francuza, który powiedział mi też, że często dostawali fromage blanc z syropem na stołówce w szkole)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Iwona
oj tak, to jest mega trafne porównanie do serka homogenizowanego. Oooo, z syropem owocowym, to bym chętnie spróbowała, bo mi się kojarzy, że by wyszedł taki shake jakby właśnie z powodu na tą rzadką konsystencję:)
UsuńPozdrowienia:)