Bierzemy trzy szpulki i na środku związujemy sznureczkiem, żeby się nam nie rozłaziła cała konstrukcja. Ot i cała nasza praca:) Organizer gotowy:)))
Zdecydowanie jest to mniej pracochłonny organizer niż ten, który zrobiłam poprzednio.
Ja w moim organizerze trzymam lakierki z Polski i różne duperele. Myślę, że bez problemu nadaje się on do trzymania biżuterii na przykład.
Wyobraźcie sobie, że we Francji nie ma Inglota i również nie ma Max Factor.
PEACE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz