Słuchawki powstały z okrągłego plastiku, który jest pod nakrętką butelki i z dwóch koralików. To chyba najszybszy projekt DIY na świecie:) Wystarczyło rozciąć plastik, lekko ogradować brzeg i nałożyć na niego koraliki. Słuchawki można regulować ponieważ koraliki da się przesuwać.
Bluzka i spodenki powstały ze starych ubrań. Akurat miałam taką dziecięcą bluzeczkę z drukiem, który ładnie udało się dopasować.
Minka jest bardzo zadowolona, ale bibliotekarka Cece nieco mniej. Wszystko przez zakupy. Jeśli pamiętacie, to Minka kilka tysięcy lat spędziła w kapsule hibernacyjnej i obudziła się w Niewielkim Wymiarze dzięki dociekliwości małej Zenobii (Możecie o tym przeczytać tu: Historia Minki "Na Tropie Katalków" Jest 5 części, ale czyta się szybko:))
Minka jest absolutnie zachwycona nową rzeczywistością i tym, że oprócz waluty sklepy działają na zasadzie handlu wymiennego. Popadła w istne szaleństwo i zdążyła wymienić dwa litry krwi na furę ciuchów, elektroniczną torebkę i samogrające słuchawki. Cece dorzuciła jej trochę sreberka, bo nie chciała, aby ten szał zakupów skończył się tragicznie.
O pierwszych zakupach możecie przeczytać na łamach Laleczkowa ( "Krew na wagę ciuchów", a tu mam dla Was kilka zdjęć:)
Jak podobają Wam się nowe ciuszki i słuchawki Minki?:)
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Chcę Was także zaprosić na nowe audio opowiadanie grozy. Nosi ono tytuł "Niebezpieczne Związki".
Bohaterami tej opowieści są Renia i Marek. Na pozór stanowią parę, jakich wiele, ale łączą ich dość niecodzienne pasje. Sporo ich także dzieli...
Jeśli się Wam spodobało, to będzie mi miło, jeśli dacie łapkę w górę:) Zachęcam również do komentowania i do subskrybowania Strasznego Fotela na Youtube.
Uwielbiam dla Was czytać i Wasze zaangażowanie dodaje mi skrzydeł! Dziękuję Wam za wszystkie uwagi i wskazówki i również za słowa uznania i nieustające zainteresowanie opowiadaniami. Jesteście wspaniali!
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Życzę Wam miłego wieczoru i przesyłam strasznie kolorowe buziaczki!:)
PEACE
Może i słuchawki to prosty pomysł, ale trzeba było na to wpaść :) Podziwiam twoją pomysłowość :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Nieraz tak samo coś wpadnie do głowy i się ułoży w całość:)
UsuńBuziaki!:))
Super ubranko i słuchawki. Stopień podobieństwa do prawdziwych rzeczy jest niemalże stuprocentowy. Opowiadania wysłucham. Buziaczki ślę.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Hihi, zdecydowanie łatwiej mi szyć w małej skali niż w dużej.
UsuńSuper i dj znać, czy Ci się spodobało:)
Miłego wieczoru. Buziaki!:))
Наушники - супер!!! Прекрасный костюм!!! Мне очень понравилась блуза!!!
OdpowiedzUsuńспасибо dear Ольга:) It was all so fun to make. And the headphones are really the easiest DIY I've ever made:) I got lucky my beads got the holes just the right size for the bottle plastic.
UsuńHugs!:))
Słuchawki przegenialne! na temat opowiadania wypowiem się później, kiedy wysłucham :-)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Teraz żałuję, że wcześniej wyrzuciłam butelkę z niebieską obwódką, ale chyba jeszcze gdzieś mam z zieloną po takim aloesowym napoju:D
UsuńŻyczę Ci miłego słuchania i z wielką ciekawością czekam na Twoją opinię!
Buziaki!:))
Wysłuchałam opowiadania. Szczegółowy opis działań bohaterów - mocny i bardzo obrazowy, budzi emocje: lęk, strach, pobudza wyobraźnię, działa na wszystkie zmysły (czułam i widziałam to, co robili, czego dotykali). Jestem pod wrażeniem efektów dźwiękowych - są coraz lepsze. Najbardziej jestem zachwycona tym, jak wspaniale potrafisz zmieniać głos. To cały czas Ty, a słyszałam kilka różnych postaci. Brawo! Tytuł opowiadania jak najbardziej trafiony. Na koniec nachodzi mnie tylko taka refleksja: tragizm ludzi, zniszczonych przez zło, które się w nich rozwinęło... Pozdrawiam serdecznie.
UsuńBardzo się cieszę, że Ci się spodobało! Uwielbiam pisać opisowo, no i super, że efekty też zauważyłaś. Zawsze bardzo dużo czasu spędzam nad doborem muzyki i odgłosów i później jeszcze samo wtapianie do opowiadania testuję na słuchawkach i przez głośniczki w komputerze i staram się, żeby i tak i tak było dobrze słychać, żeby nie było nic za głośno itp.:) Hihi, no zmienianie głosów to niezła zabawa.Staram się wrzucić oryginalny sposób mówienia dla różnych postaci, no i też ton głosu zmieniam i staram się nie pokręcić, kto jak brzmi:D Bardzo dziękuję Ci za taki pozytywny odbiór!:) Strasznie mi miło, że się dobrze słuchało i że zajrzałaś pod spód fabuły.
UsuńBuziaki!:))
Wow, jestem oczarowana !! Gratuluje pomysłu i wykonania !! Podziwiam zdolności :)) Pozdrawiam cieplutko i życzę cudownej niedzieli !!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Bardzo mi miło! Ślę Ci buziaki i również życzę cudownej niedzieli!:))
UsuńRobisz swoim lalkom świetne zdjęcia. Potrafisz je tak ustawić, że wyglądają jak uchwycone w ruchu.
OdpowiedzUsuńDzięki:) Te z ruchomymi stawami fajnie się ustawia, bo można naprawdę nadać im najróżniejsze pozy. Gorzej jest ze sztywniakami:)
UsuńBuziaki!:))
Lale ubierasz cudownie, a ich gadżety, to czysty obłęd! prawdziwy talent! Idę zaraz na Fotel:))
OdpowiedzUsuńDzięki:) Z tymi słuchawkami to był ogromny przypadek. Bo plastik pomyślałam, że będzie fajny na opaskę i miałam później pomysł, żeby dodać po bokach pomponiki takie tycie i zrobić nauszniki i wtedy spojrzałam na te koraliki i w końcu zrobiłam słuchawki:)
UsuńSuper:) Bardzo fajnie, że posłuchałaś nowej historii i mam nadzieję, że Ci się słuchało przyjemnie i że czas szybko zleciał:)
Buziaki!:))
Pomysłowe słuchawki, muszę spróbować.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i bardzo zachęcam do wyposażenia laleczek w taki dodatek:) Możesz też tak podobnie zrobić nauszniki, gdyby lale wybierały się w jakieś mroźne zakątki:)
UsuńBuziaki!:))
hehe fajowe sa te Twoje laleczki :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Podobno jest już taka barbie ruchoma z rudymi włosami i bardzo chętnie bym ją jeszcze zadomowiła w Niewielkim Wymiarze:))
UsuńBuziaki!:))
Nieustannie zachwycam się miniaturkami Twojego autorstwa;)
OdpowiedzUsuńCo do opowieści grozą wiejących - jesteś w formie:DDD
Miło mi:)) Ha, no dzięki:) Wiesz, że to mój ulubiony gatunek i jeszcze lubię sci-fi oprószone fantasy, ale zostawiam je dla lalkowego świata.
UsuńBuziaki!:))
Mi querida amiga no se puede ser mas increíble. Tus manos y tu imaginación son prodigiosas, enhorabuena, me encanta. Un beso muy muy grande.
OdpowiedzUsuńMuchas gracias mi querida amiga:) Making mini things is so relaxing and it has also one more plus...these things don't take much space:)
UsuńUn beso enorme!:)
Have a wonderful evening!:))
Lovely post dear! Have a great weekend! xx
OdpowiedzUsuńThank you:) Hugs!:)) xx
UsuńNiebieska bluzeczka z napisami jest szałowa! Super się komponuje z czerwonymi spodenkami :) A słuchawki normalnie odlotowe, ja nie wiem, jak skąd Ty czerpiesz te wszystkie pomysły, chyba z innego wymiaru :)))
OdpowiedzUsuńDzięki:) Najpierw panikowałam, bo przycięłam za wąskie trochę rękawy, ale w końcu się dała uszyć:)) Hihi, no kto wie, jakie siły nam podsuwają pomysły...może jakieś pozaziemskie istoty po prostu się nami bawią jak Simsami:D
UsuńBuziaki!:))
Świetne !!! Słuchawki, słuchawkami, ale ta czapka - rewelacja !!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Hihi, czapka jest właśnie specjalnie dla Cece. Pomyślałam, że futurystyczna holograficzna bibliotekarka może w takiej śmigać:D
UsuńBuziaki!:))
Barbies are having much fun ^^
OdpowiedzUsuńThey surely do:)
UsuńHugs!:))
Oj dzieję się u Ciebie dzieje :) Widzę, że mam zaległości do nadrobienia :)
OdpowiedzUsuńHehe, witaj:) Tak właśnie, ostatnio nagrywam opowiadania grozy i lale mają coraz więcej drobiazgów, no i nie zapominam o szydełku:))
UsuńBuziaki!:))
Słuchawki pierwsza klasa, genialnie w nich wygląda. Gratuluję pomysłu.
OdpowiedzUsuńDzięki:) Hihi, miałam szczęście, że akurat wyszperałam takie koraliki:)
UsuńUściski!:))
Que lindas bonecas amei a postagem
OdpowiedzUsuńBlog: http://arrasandonobatomvermelho.blogspot.com.br/
Canal:https://www.youtube.com/watch?v=DmO8csZDARM
Muchas gracias:) HAve a great day!:)) Hugs!:))
UsuńBardzo fajny pomysł;))
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńUściski!:))
Stylowe ciuszki :)
OdpowiedzUsuńHihi, prawda?:)))
UsuńDzieje się, oj dzieje :)
OdpowiedzUsuńNo dzieje się, a teraz siedzę i kleję sobie mini mebelki:))
Usuń