Witajcie:) Ostatnie dni cały czas spędzam na ponownym urządzaniu domku w pniu drzewa. Kuchenkę widzieliście już w poprzednim poście, a dziś chcę Wam pokazać miniaturowe buteleczki z koralików i półeczki z patyczków po lodach i szaszłyku.
Zrobiłam także tajemniczy bukłak (jest na najwyższej półce) i powstała dziwna kość, która zapewne służy Pelasi do jakichś magicznych celów.
A widzicie, co znajduje się w miseczce na dolnej półce? Pelasia jest fanką grzybów i ja także je lubię. W moje ręce wpadły pieczarki i postanowiłam zrobić sobie małą przekąskę.
↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ Najpierw grzybki umyłam. Wykręciłam nóżki i posiekałam je drobniutko z szalotką. Tą siekankę przysmażyłam na maśle i użyłam jako nadzienia.
Wypełnione usmażonymi z szalotką nóżkami kapelusze dopełniłam startym żółtym serem, posoliłam i na czubkach tego szybkiego farszu ułożyłam ździebełka masełka.
Nadziane kapelusze wrzuciłam na gorące masło i po kilku minutach miałam smakowitą grzybową przekąskę.
Lubicie grzyby? Jeśli tak, to polecam te super proste i szybkie faszerowane pieczarki. Wystarczy taka minimalna ilość składników, aby powstało coś smacznego:)
Życzę Wam moi Kochani spokojnego, miłego dnia♥
PEACE
Sama wykonuję takie pieczarki czasami. Jak trafię na większe to i oliwkę wrzucam do środka...fajna przekąska :)
OdpowiedzUsuńPółka wygląda na prawdę ciekawie no i te buteleczki...fajnie to wszystko wymyśliłaś :)
Z oliwką muszą być też pyszne. Bardzo lubię oliwki i nieraz sobie kupuję na rynku do pojedzenia. Zwykle nie zdążam nic z nimi ugotować, bo szybko znikają:)) Dziękuję:)
UsuńBuziaki!:))
Прекрасная мини полка с волшебными вещицами! Красивые фото!
OdpowiedzUsuńМне понравился ваш рецепт! Люблю грибы)
спасибо:) I started to put it all in the dollhouse today but I still need some more furniture so the project stays open:)
UsuńHugs!:))
Cuanto trabajo y que bonito, los detalles están preciosos y las setas uuuuuuuummmm que ricas. Un beso muy grande mi querida amiga.
OdpowiedzUsuńGracias mi querida amiga:) Un beso muy grande to you too and sweet dreams!:))
UsuńExcellent post (as always)!Thank you
OdpowiedzUsuńThank you:) Hugs!:))
UsuńJa też uwielbiam pieczarki, mogłabym je jeść codziennie. To, co posłużyło Ci jako nadzienie ja kładę na bułkę, zapiekam i mam zapiekankę :)))
OdpowiedzUsuńButeleczki fajne, każda inna :) I ta kość, niesamowite! :)
Takie zapiekanki uwielbiam! Przypomniałaś mi o nich i teraz na noc zgłodniałam:D Ja zawsze robiłam na chlebku nasmarowanym sowicie masłem, ale na bułce też bym wszamała z apetytem:D Dziękuję:))
UsuńBuziaki!:))
I don't know why, but I really want such a small shelves, as on the first photos! I've always had a thing for small things XD
OdpowiedzUsuńHehe, I'm glad you like it. I fully understand the thing for small things:D
UsuńHugs!:))
Nie tylko szybka przekąska, ale jest bardzo elegancka! o jej smaku nawet nie wspomnę, bo zrobię się zbyt głodna, żeby zrezygnować z opychania się na noc... (pieczarek teraz nie mam, więc nie ma mowy o żadnym zapokojeniu:)) a Pelasia ma zaczarowaną kuchnię, i nawet grzyby też ma!
OdpowiedzUsuńHa, mnie jeszcze jedna została, to jak coś wpadaj, Pelasia nam upitrasi, a jak by było mało to mamy jeszcze te Pelasiowe z masy solnej:D
UsuńBuziaki!:))
Jakie to piękne. Jesteś niesamowita. Pieczarki lubię, dzięki za przepis
OdpowiedzUsuńDziękuję:)) Przepis polecam, bo taki prosty i szybciutki, a grzybki wychodzą smaczne:)
UsuńBuziaki!:))
Półeczki i buteleczki bardzo mi się podobają. Faszerowane pieczarki na pewno są smakowite. Ja robię pieczarki w panierce: jako, bułka tarta, troszkę soli i na gorący olej. Smaczne.
OdpowiedzUsuńDzięki:) Oj są i powiem Ci, że takie w bułce tartej też bardzo lubię:)
UsuńBuziaki!:))
Super zrobiłaś miniaturki.Ja pieczarki nadziewam mięsem mielonym.Pieczarki bardzo lubię więc i ten przepis spróbuję.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Z mielonym też na pewno są bardzo smakowite. Super, że ten przepis Ci się przyda:)
UsuńBuziaki!:))
Nie jestem wielbicielką grzybów ale chętnie jem pieczarki. Lubię panierowane pieczarki. Takich nadziewanych jeszcze nie jadłam ale myślę, że też by mi smakowały.
OdpowiedzUsuńPanierowane też lubię bardzo:)
UsuńBuziaki!:))
Uwielbiam grzyby. Takie danie z pieczarek bardzo by mi smakowało - muszę wypróbować przepis.
OdpowiedzUsuńFajnie wymyśliłaś te półki i buteleczki :)
Ja tak samo i to w każdej postaci właściwie i smażone i surowe i pieczone i marynowane. Polecam to danie, bo jest mega szybkie:) Dzięki:))
UsuńBuziaki!:))
Zgłodniałam, a w domu nie ma nic do jedzenia :( dzieci śpią więc nie mogę iść do sklepu, i co ja teraz pocznę?
OdpowiedzUsuńHihi, a mnie się grzybki powoli kończą:D
UsuńBuziaki!:))
A ja wczoraj kupiłam takie ładne, duże pieczarki.
OdpowiedzUsuńBędą idealne na taką przekąskę! Dzięki za pomysł.
Wyposażenie domku - rewelacja!
Pozdrawiam :))
To super! Mam nadzieję, że przekąska Ci smakowała:) Dziękuję:)
UsuńBuziaki!:))
Też mam lalkę i chcę zrobić dla niej domek, ale nie mam czasu, tylko zbieram rzeczy, które kiedyś wykorzystam :-)
OdpowiedzUsuńPieczarki bardzo interesujące :D
Też tak sobie zbieram rzeczy:) Ten mój drzewny domek już od dawna mam, ale ostatnio właśnie w nim zmieniam to i owo:) Hihi, są naprawdę smaczne:)
UsuńTrzymam kciuki za nowy domek Twojej lali!
Buziaki!:))
Te mini mini rzeczy są super, świetny pomysł :) a pieczarki też tak robię, pychota :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPozdrowienia!:))
miniaturowe dziela ja zwykle ujely mnie za serce :) A pieczarki po prostu ...slinka mi cieknie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Hihi ,polecam takie pieczarki oczywiście, bo naprawdę są mniamuśne:)
Usuńsympatycznie użądzony domek :)
OdpowiedzUsuńPowoli dodaję to i owo i niedługo wrzucę całość:))
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie! U mnie dziś był sos pieczarkowy ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Lubię sos pieczarkowy. Pyszny jest z makaronem, albo z ziemniaczkami, ojej....mmmmm:)
Usuń