poniedziałek, 18 stycznia 2016

Opowiadanie niewielkowymiarowe i mapa galaktyki Relaxium + Przepis na sos z sera pleśniowego

Tak sobie czasem daleko podróżuję w wyobraźni, że hej i postanowiłam wreszcie stworzyć coś na kształt mapy Niewielkiego Wymiaru. Na razie powstała mapa Galaktyki Relaxium, bo to pewnie ją będą w najbliższym czasie eksplorować Niewielkowymiarowianie.
Narodziła się również nowa niewielkowymiarowa postać. Lucynka, jest córeczką siostry Lucy i przybyła na Zienię z planety Mrozik.

Zachęcam Was do przeczytania pierwszej historyjki z udziałem Lucynki: 'Lekcja Geografii'.

Zauważyłam, iż jakoś wcześniej nie wspominałam nazwy planety, na której mieszkają znani Wam Niewielkowymiarowianie:) Teraz wszystko jest uporządkowane i oczywiście bardzo serdecznie zapraszam Was do zajrzenia w zakładkę populacja i mapy galaktyczne: Galaktyka Relaxium. Jestem niedoświadczonym kartografem i mam nadzieję, że wybaczycie mi prymitywizm rysunkowy:)

❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀
Muszę się z Wami podzielić jeszcze przepisem na sos z sera pleśniowego. Jest to bardzo prosty przepis, a pleśniowy sos wyśmienicie pasuje do makaronu:)




SKŁADNIKI:
- cebula
-bazylia, tymianek, pieprz i opcjonalnie sól
-śmietana 30%
-masło
-ser Roquefort




Cebulę kroimy drobno, siekamy czosnek i smażymy na maśle do miękkości. Dodajemy śmietanę i przyprawy i dorzucamy rozkruszony ser pleśniowy. Smażymy nasz sos na niewielkim ogniu i cały czas mieszamy. Kiedy mamy gładką masę nasz sos pleśniowy jest gotowy:)
Możemy zmieszać go z makaronem. Mój ulubiony w tym przypadku jest makaron Penne.

Gorąco polecam Wam przepis na sos z sera pleśniowego. A może już taki podobny sos gości w Waszym menu?
❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀
źródło:wikia
Ściskam Was serdecznie i wracam do maratonu filmowego, który już od kilku dni urządzam. Wyobraźcie sobie, że robię powtórkę z serialu Star Trek: Voyager. Nie wiem, która to już powtórka z kolei, ale ten serial po prostu nigdy mi się nie znudzi:)) Moją ulubioną postacią jest Doktor i Neelix, ale wszystkie postacie są rewelacyjne. Bardzo żałuję, że Star Trek: Voyager ma tylko siedem sezonów:)

Buziaki moi Kochani! 'Live long and prosper':)


PEACE

32 komentarze:

  1. Jeżeli Tobie i różowym myszkom zasmakował taki sos, to jutro znajdzie się u mnie w menu! bardzo lubię Twoje przepisy:))i lubię myszki:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Ci smakował i bardzo się cieszę, że lubisz moje żarełko:)
      Hihi, myszki są fajne i szczurki też:) Buziaki!:))

      Usuń
  2. Oh, you made a great map of the little piece in the universe, I love your imagination! The sauce sounds and looks sooooo delicious, I regularly get hungry from reading your posts :-D. Have fun with the marathon! I just finished a marathon of Orphan Black Season one and two :-). Hugs xxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you:)) It was fun to make and imagine these planets and starship voyages etc. Hehe, I mainly go for simple and experimental cooking so I'm very happy it works for you too:)) Thanks! ooo, I'm gonna check this Orphan Black series. Sounds intriguing with the clones and all:) Hugs!:))xxx

      Usuń
  3. Buenos días mi querida amiga, que estupendo abrir tu blog y disfrutar de tu imaginación y tus ricos platos. Muchas gracias y un beso y un abrazo enormes.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buenos dias and thank you my dear amiga:) Big hugs and kisses to you!:))

      Usuń
  4. Takiego sosu nigdy nie robiłam ale dopiero od kilku miesięcy jem tego typu sery. W zasadzie toleruję je tylko w jednym daniu (w tarcie z porem). Czasami robię sosy serowe ale na bazie sosu beszamelowego. Ale najbardziej lubię sos pomidorowo-serowy. Potrafię go zjeść bez żadnych dodatków typu makaron.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serową tartę porem też lubię:) Luby nieraz robi i też kupujemy czasami takie mini tarty na przekąskę:)) Pychotka!:)) Sos pomidorowo- serowy brzmi baaaardzo zachęcająco:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  5. Wesolo sie zrobilo w Krainie Niewielkowymiarowej :) Przepis wyglada pysznie <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, oj tak, zdecydowanie fajna była lekcja geografii i choć Lucynka trafiła na Zienię w mało wesołych okolicznościach, to mam nadzieję, że się szybko zaaklimatyzuje:) Dzięki:))
      Buziaki!:))

      Usuń
  6. Dawno u Ciebie nie byłam, a tu tyle się działo! :)
    Sos mnie skusił, bardzo lubię makaron z nutą sera pleśniowego (często dodaję jeszcze kurczaka i szpinak albo brokuł) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))Hej Kochana! Super, że jesteś:))) Bardzo lubię brokuły i chętnie bym w ogóle takie lekko podgotowane brokuły polała tym sosem:D
      Buziaki!:))

      Usuń
  7. Twoje laleczki są przeceudowne. A sos serowy na pewno wypróbuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:))) Cieszę się bardzo, że przepis się przyda!:)
      Uściski!:))

      Usuń
  8. Przepis na sosik jest intrygujący,na pewno go wypróbuję :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super, że Ci się spodobał przepis i koniecznie daj znać, jak Ci smakował ten serowy sosik:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  9. I think I've once had one of these small cute girls in the first photo!))

    OdpowiedzUsuń
  10. Zajrzałam na lekcję geografii i tam też zostawiłam Ci komentarz :)
    Sos koniecznie muszę wypróbować, bardzo lubię ser pleśniowy...może dzisiaj coś wykombinuje? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:)) Bardzo się cieszę, że przeczytałaś opowiadanie:) Polecam szczególnie właśnie, jak jesteś fanką pleśniowego serka:))
      Buziaki!:))

      Usuń
  11. Pyszny przepis, robiłam podobny, a teraz często korzystam z Mascarpone do sosów, ostatnio zrobiłam zupę porowa-serową. Uwielbiam takie szybkie innowacyjne pomysły.
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i polecam ten wynalazek:)) Z Mascarpone jeszcze nigdy nie robiłam sosu, a brzmi bardzo ciekawie:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  12. Спасибо за рецепт!!! Только голубой сыр - это у нас очень дорогое удовольствие)
    Большое спасибо за рецепт салата из квашенной капусты, яблоками и луком, я теперь делаю его почти каждый день!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. You are very welcome. I wish it was cheaper here too:) I'm very happy you found the cabbage salad so yummy!:) I love it too:))
      Have a wonderful day!:) Hugs!:))

      Usuń
  13. Excellent post (as always)!Thank for sharing! xx

    OdpowiedzUsuń
  14. Ser pleśniowy jest jedynym serem, którego nie lubię :(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi:))...a może w sosie by Ci posmakował, bo jest mniej 'agresywny' w połączeniu z innymi składnikami?:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  15. Akurat serowych sosów nie lubię,ale jak ostatnio napisałaś o brukselce to mi takiego smaka zrobiłaś, że zjadłam kilogram :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Ja sobie ostatnio na rynku kupiłam brukselkę i też ucztowałam:) Polałam ją bułką tartą:))
      Buziaki!:))

      Usuń