Witajcie Kochani:) Dzisiaj chciałam Wam pokazać płynne mydło do rąk Le Petit Marseillais. To ono obecnie stoi przy moim kuchennym zlewie i jestem z niego tak zadowolona, że aż postanowiłam je opisać:)
Po pierwsze, mydło to pachnie niesamowicie przyjemnie. Naprawdę cudownie odświeża dłonie, a ja dodatkowo układam sobie w kuchni pustą saszetkę i w ten sposób zapach unosi się w całym pomieszczeniu:))
Le Petit Marseillais Savon Liquide olive jest produkowane w tradycyjny sposób z olejów roślinnych. Oleje te podgrzewane są w kotłach i powstaje z nich naturalnie glicerynowana substancja.
To mydło do rąk można kupić w buteleczce z pompką, ale również i w przyjaznej środowisku saszetce. Saszetka ma pojemność 250ml i ja właśnie zawsze wybieram ten wariant. W ten sposób jest o wiele bardziej ekonomicznie i nasze mydełko można sobie bez trudu przelać do buteleczki z pompką na przykład po jakimś innym produkcie.
Producent zapewnia, że mydło nadaje się do pielęgnacji nawet najbardziej delikatnej skóry, a ja od siebie mogę jeszcze tylko dodać, że to po prostu bardzo fajne mydło:)
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Postanowiłam Wam jeszcze pokazać sweter, który nazywam przełomowym, bo jest on w dużej mierze czarny:)
Taki oto prezent gwiazdkowy sprawiła mi mama mego Lubego. Zapiszczałam z radości na widok swetra, bo uwielbiam mięciutkie i luźne ciuszki. Czerwone, włochate serce świetnie ożywia czerń i do tego w swetrowym splocie jest też złota nitka i odrobinka bieli.
Tak dawno nie miałam na sobie czarnego odzienia, że aż sama jestem ciekawa, z czym uda mi się ten sweter zestawić? Na pewno będzie kolorowo i pogodnie, ale czeka mnie dość spora przygoda 'stylizacyjna', rzec można śmiało, iż będzie to przełom:)
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Życzę Wam miłego wieczoru i przesyłam cieplutkie uściski!:)
PEACE
Rewelacyjny sweterek dostałaś :) Fajnie mieć taką teściową :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Bardzo miłą mi zrobiła niespodziankę:)
UsuńBuziaki!:))
Probare el jabón, tu suéter es precioso, se ve tan suave y divertido, seguro que te sienta genial. Dulces sueños mi querida amiga, un beso.
OdpowiedzUsuńOh yes, the sweater is mega soft and very cozy:) Sweet dreams to you too my dear amiga!:)) Kisses!:))
UsuńОчень красивый свитер!!!
OdpowiedzUsuńспасибо:) This wonderful gift pleased me a lot. Now I'm thinking what to wear it with:)
UsuńHugs!:))
Uuuaaa, od teściowej takie wielkie czerwone serce??? wiem wobec tego, że wspaniałą jesteś synową!
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach mydła marsylskiego, natychmiast dzięki temu zapachowi mam dobry humor:))
Bardzo mi się miło zrobiło i zaraz ją wyściskałam!:)
UsuńTo właśnie naprawdę bardzo przyjemnie pachnie i jest takie delikatne i pozytywne:)
Buziaki!:))
El olor del jabón de marsella me trae muchos recuerdos :D
OdpowiedzUsuń¡Lindo jersey!
I love this smell and the consistence is so light and dreamy:) Thank you:)) Hugs!:))
UsuńSweter jest bardzo w moim stylu. Mydełko? Wyobrażam sobie jego nieziemski zapach. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNo widzisz, a ja dawno nie miałam nic czarnego i fajnie się z nim eksperymentuje:)) Pachnie naprawdę fantastycznie i ma taką delikatną konsystencję.
UsuńBuziaki!:))
Szkoda, że nie można na odległość przesyłać zapachu bo jestem ciekawa czy mnie też by się spodobał. Ale może uda mi się znaleźć takie w sklepie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję dobrej teściowej. Ciekawa jestem z czym zestawisz ten sweter. Na pewno wymyślisz coś niebanalnego.
No szkoda, że się nie da, ale właśnie kto, wie może będzie w sklepie. Może w Intermarche?:) Dzięki:)) No właśnie już pierwsze koty poszły za płoty i eksperyment zakończył się bardzo pozytywnie:) Niedługo pokażę, bo aż zrobiłam zdjęcia, żeby móc powtórzyć całą kombinację:D
UsuńBuziaki!:))
Sweterek bardzo mi się podoba i stąd wniosek,że masz dobre układy z teściową co jest bardzo dobre:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJuż go ubrałam raz i powiem Ci, że jest na maksa milusi:) No, teściowa mi zrobiła cudny prezent i kochana jest:)
UsuńBuziaki!:))
Piekny sweterek <3 <3
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Buziaki!:))
UsuńThe sweater is beautiful, what a lovely present! And so sweet with the heart on it! The product is also great, the scent of Marseille soap is wonderful isn't it :-). I also like the logo of the Petit Marseillais products, very cute :-). Big hugs to you!!! xxx
OdpowiedzUsuńThank you:) I was very surprised and happy about it!:) My mom in law is really cool:) The soap smells wonderful and also I absolutely love the delicate consistence:) Oh yes, I also think it's a cute logo!:))
UsuńBig hugs to you too!:)) xxx
Lovely post dear! Have a great day! xx
OdpowiedzUsuńThank you:) Have a great day too!:)) xx
Usuńz tej firmy miałam próbki żelu pod prysznic i całkiem fajny był :) a sweterek bardzo mi sie podoba ;)
OdpowiedzUsuńMój luby uwielbia właśnie żel po prysznic Le Petit Marseillais:)) Dzięki!:)
UsuńBuziaki!:))
A ja już myślałam że sama sobie wydziergałaś sweterek :) ,ciekawa jestem czy tu znajdę takie mydło
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Hihi, tym razem dostałam:))) Tak myślę, że może w Intermarche albo w Auchan?
UsuńBuziaki!:))
A ja ze względu na biooczyszczalnię muszę przerzucić się na wszystkie produkty biodegradowalne. Poszukiwania i testowanie trwa, no i związana z powyższym wymiana wszystkiego: chemii gospodarczej, kosmetyków do mycia, środków do prania itp Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńps. sweterek uroczy!
Ano widzisz, to życzę Ci miłego wyszukiwania i testowania i polecam to mydełko:) Dziękuję:))
UsuńBuziaki!:))
Zazdroszczę Ci takiego sweterka, jest przefajny! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana:))
UsuńBuziaki!:))
Sweter niby czarny, ale bardzo pogodny. Kiedy napisałaś, ze dostałaś czarny sweter, spodziewałam się czegoś bardzo ponurego. Niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńNo prawda, to serce dużo daje:) Hihi, zdecydowanie nie jest ponury i powiem Ci, że udało mi się go całkiem przyjemnie zestawić z innymi kolorami:)
UsuńBuziaki!:))
Taki sweter to z miła chęcią bym przytulila:)
OdpowiedzUsuńHihi, jest bardzo mięciutki i milusi:))
UsuńSweterek jest bardzo fajny. Ma klasyczne kolory a ja bardzo lubię połączenie czerni z czerwienią :)
OdpowiedzUsuńMydła tej firmy nie używałam, ale żel pod prysznic już tak i byłam zadowolona :)
Oj tak, jest taki milusi i mięciutki, że po prostu mam ochotę go przytulać:) Żelu mój luby używa i bardzo go lubi:)
Usuńtło sweterka trochę taka sól i pieprz - choć złoto
OdpowiedzUsuńraczej może z szafranem się kojarzyć...
tak czy siak - rewelacja! też bym się z takiego ciuszka
ucieszyła - choćbym miała biegać tylko w nim po domku...
Wielką przyjemność mi sprawiła mam lubego:)
Usuń