Postanowiłam się dowiedzieć po czym konkretnie chodzimy w mieście i na co się patrzymy każdego dnia i dlatego też przygotowałam dla Was ..... uwaga!....
CIEKAWOSTKI O BETONIE:
Czy wiedzieliście, że beton był w użyciu już w starożytności? Z niego powstały na przykład mosty w starożytnym Rzymie. Panteon również powstał z betonu i po dziś dzień jest największą budowlą betonową bez zbrojenia. Egipcjanie używali betonu jako spoiwa przy budowie piramid w Gizie.
W średniowieczu cement odszedł do lamusa, ale wraz z opatentowaniem formuły cementu portlandzkiego w 1824 roku, beton powrócił do łask i mamy go coraz więcej.
Zastanawialiście się w ogóle, czym dokładnie jest tajemnicza mieszanka w betoniarce? Zrobić dobry beton wcale nie jest tak łatwo. Trzeba dbać o proporcje składników, którymi są cement, kruszywo, woda i ewentualne dodatki. Te proporcje określane są przez specjalistów w laboratoriach i dzięki temu mamy beton o konkretnej klasie ścieralności, wodoodporny i żaroodporny, izolacyjny, a nawet kwasoodporny.
Istnieje wiele podziałów betonu ze względu na ciężar objętościowy, sposób zagęszczania i wbudowania i ze względu na właściwości. Kierunków rozwoju betonu jest aż dziesięć.
Beton jest jedynym materiałem używanym do budowy podwodnych konstrukcji. Buduje się z niego na przykład tamy.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
W poście o wyprawie nad francuskie morze wspomniałam o zgubionym na plaży kolczyku. Postanowiłam działać i zrobiłam sobie nowe kolczyki, trochę podobne.
Wykorzystałam brązowe drewniane koraliki i szklane pomarańczowe. W ruch poszedł też sznurek i drucik.
Oprócz kolczyków postanowiłam założyć beret, na który wzór jest tu: szydełkowy beret na lato i przewiewne spodnie z bluzeczką wiązaną na szyi. Do tego sandałki i milutkie bolerko, które dobrze widać na fotkach na początku posta.
(Jeśli chcecie powiększyć zdjęcia: klikajcie na nich LPM i na bloggerowym podglądzie klik PPM i otwórz grafikę w nowej karcie)
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
PEACE
Ale masz fajowe spodnie :)
OdpowiedzUsuńIle ciekawostek dowiedziałam się o betonie, kto by pomyślał :)
Kolczyki są bardzo pomysłowe...pasują do całego Twojego stroju :)
Dzięki:) Hihi, prawda? Beton od innej strony:D Dziękuję, bardzo tęskniłam za tym zgubionym:)
UsuńBuziaki!:)
Tobie we wszystkim jest ładnie. Bluzka super, tak samo i beret i kolczyki. Już pisałam, że lubię Twój styl.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, jak tak piszesz:) Dzięki:))
UsuńBuziaki!:)
Bardzo ładnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńWszystko stylowe, a jednocześnie eleganckie :)
Dziękuję:)) Uściski!:)
Usuńbardzo fajne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńa ja tam upałów nie lubie :p źle znosze , nie ma jak temeperatura w słońcu max 25 stopni :D
Dzięki:) Ja też upałów nie lubię i wyobraź sobie, że w ostatnią niedzielę się przypaliłam, mimo że siedziałam w cieniu schowana o.O Masakra:)
UsuńUściski!:))
Bardzo ładna letnia kreacja. Fajne kolczyk zrobiłaś. Sandałki masz super na pewno wygodne
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Oj tak, te sandałki są super wygodne.
UsuńUściski:))
Pouczający post;) Nigdy się jakoś nie wgłębiałam w historię i sposób powstwania betonu.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kolczyki;)
Hihi:)) Dzięki:)
UsuńBuziaki!:))
Najważniejsze ,że masz swój własny styl w którym dobrze się czujesz !!!Bluzka podoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i masz rację, grunt to dobre się czuć w danej rzeczy.
UsuńUściski:))
I love your earrings! Boho style always looks lovely! ^^
OdpowiedzUsuńThank you:) xoxo
UsuńZaraz zaimponuję mężowi tymi ciekawostkami o betonie :)
OdpowiedzUsuńU nas też jest piękna pogoda. Dzisiaj mamy w cieniu 29 stopni. Byliśmy na małej wycieczce i jesteśmy padnięci.
Bardzo ładne masz sandałki. :)
Hihi, i co był zaimponowany???:P A ja siedziałąm w cieniu i tak uważałąm, aby się nie wystawiać i teraz mnie piecze :O Dzięki:)
UsuńBuziaki!:))
Mnie obecna pogoda też nie przeszkadza a wręcz przeciwnie czuję się jak ryba w wodzie :))) mnie oczarowała twoja bluzeczka :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa się kilka dni temu poczułam jak ryba na patelni, bo jeszcze się ociepliło:D Dzięki:)) Buziaki!:))
UsuńI pomyślałby kto ze beton to po prostu beton , a tu proszę jaka różnorodność zastosowania .
OdpowiedzUsuńStrój fajny , w sumie wszystko co zakładasz podoba mi się :)
Pozdrowionka
Ha, tak mnie nasło, aby go sprawdzić:)) Dzięki Kochana! Buziaki!:))
UsuńOh, que conjunto lindo!!
OdpowiedzUsuńVocê sabe combinar as cores.
O brinco ficou demais!
beijinhos, tenha uma semana bem bonita!
Lígia e =^.^=
Thank you:)) I love colorful sets. I'm happy you like my earrings:)
Usuńbeijinhos, and have a great weekend:)
Slicznie wygladasz w tym stroju i dodatkach :) Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Też lubię to zestawienie również za wygodę. Ściskam!:))
UsuńTo prawda z tym, że nie jest łatwo zrobić dobry beton. Kiedyś dopiero za trzecim razem udało mi się wykonać dobrą papkę do plastycznych rzeczy. Uff, ile ja się wtedy namęczyłam.
OdpowiedzUsuńCudowny berecik i świetne kolczyki, ja też się kiedyś muszę pochwalić.
Ja jeszcze nigdy nie mieszałam betonu, a jedynie gips modelarski, co mega łatwo się przygotowuje, bo wystarczy pomieszać z wodą:D Dzięki:)) No pochwal się, bo ja lubię Twoje wyczyny i wyglądy:))
UsuńUściski!:)
Super wyglądasz! Berecik i snadałki miodzio!!! :-)
OdpowiedzUsuńDzięki. Hihi, a sandałki są bardzo wygodne i chętnie bym jeszcze kupiła z jakieś jedne podobne. Chodziłam w PL po sklepach calusieńki dzień, bo chciałam kupić wygodne i w końcu wychodziłam:)
UsuńBuziaki!:)
Bardzo fajne zestawienie :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)))
UsuńBuziole!:))
Po betonie zawsze wygodniej się idzie ale nic nie zastąpi piaskowych spacerków ;)
OdpowiedzUsuńCudne masz sandałki! Poluje na takie lub podobne od dawna ale nigdzie nie mogę dostać tych wymarzonych :(
Oj tak, po piasku to nad morzem cudownie się przejść:) Ojej, rozmarzyłam się:) Ha, sandałki są albo z But S, CCC lub z Deichmana. Nie pamiętam dokładnie, ale z takiego tańszego sklepu niespecjalistyczne. Mierzyłam sandałki takie specjalne do chodzenia i zawsze mnie gdzieś upijały. Na te nie wydałam fortuny, a mogę w nich godzinami chodzić bez żadnych niespodzianek. Te buty mają w środku napisane Sarah Karen.
UsuńBuziaki!:))
Fajnie jest dowiedzieć się czegoś nowego tak znienacka, w zasadzie nie wiedziałam nic o betonie do tej pory :)))
OdpowiedzUsuńBluzeczka śliczna, bardzo dobrze Ci w niej. I sandałki, na takie poluję! :) A kolczyki muszę sobie zrobić podobne, bo mam cały worek koralików :))
Hihi, no widzisz?:)) Dzięki:) A to sandałki Sarah Karen i są z CCC, But S lub Deichmana. Najwygodniejsze buty świata i te profesjonalne do chodzenia za setki złotych mogą się schować. Szukałam butów do chodzenia i pomierzyłam ich wiele w profesjonalnych sklepach i wszystkie gdzieś piły. Zanim te znalazłam, to myślałam, że na boso będę wędrować.
UsuńJej, to pokaż, jak zrobisz, oki? Jestem baaaardzo ciekawa:)
Buziaki!:)
Świetna stylistyka - bardzo mi się podoba to zestawienie :) Fajnie się czyta takie ciekawostki, często jest tak, że korzystamy z czegoś, bez czego nie moglibyśmy się już obyć, a rzadko zastanawiamy się nad historią tego przedmiotu, tworzywa, czynności... Ot choćby makijaż - teraz mamy jakieś cud podkłady, drugie skóry, milion sieci i firm kosmetycznych... A przecież już w starożytnym Egipcie kobiety malowały powieki, używały szminek, pudru, różu - te to miały prawdziwie naturalne eko kosmetyki :D Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Hihi, jak mówisz o makijażu, to mi włąśnie przed oczami staje Egipcjanka z oczami umalowanymi węglem. Uwielbiam takie mocne kreski. Ostatnio widziałam fajny program o upiększaniu się za wszelką cenę i pokazywali takie stare kosmetyki, które były toksyczne, ale za to miały ładne kolory i szampony i różne zabiegi opisywali, jakim się kobiety poddawały dla piękna włącznie z wypalaniem wyprysków maścią z rtęcią:D
UsuńUściski!:))
taaa - a lakier do paznokci - wydaje się nam, że to
Usuńwymysł nam współczesnych - tymczasem Chinki
już przed wiekami ozdabiały w ten sposób paluszki :)
Niesamowite to jest, co? Przypomniało mi się jeszcze, że jest takie plemię bodajże w Afryce, gdzie kobiety nakładają błoto ma twarz i tak w nim chodzą i to taka tradycja jest. Od błota mają przepiękną cerę:)
UsuńAdorei conhecer seu blog! É lindo!
OdpowiedzUsuńBeijos.
Thank you Nelma:) Beijos.
Usuń