Jak co roku, na placu, na przeciwko największej księgarni w Europie Le Furet du Nord, stanęło świąteczne Big Wheel. Obok karuzeli znalazła się imponująca choinka oraz szopka i szereg innych atrakcji takich jak na przykład mechaniczne, śpiewające misie i mniej rozśpiewane, ale za to równie mechaniczne i ruchome foczki, pingwiny i Eskimosi.
Nieopodal stacji metra Rihour rozstawiony został drewniany ryneczek świąteczny. Kolorowe budki kuszą niezliczonymi przysmakami i drobiazgami. Ceny nieco odstraszają, ale biznes się kręci. Przedświąteczny nastrój udziela się nie tylko miejscowym, ale również i turystom. Wkoło słychać głównie język francuski, ale od czasu do czasu wpaść można na anglojęzyczne grupki. Ścisk jest niesamowity, restauracje pełne i wrażenia wspaniałe.
Święta w Lille są świetną okazją zarobku dla artystów. Na stołeczku przed teatrem siedzi pani z akordeonem, a obok choinki miejsce znalazł sobie mim. Ludzie cenią oryginalność i perkusista, grający na miskach i pudełkach, skupia niemałą uwagę. W tłumie dostrzegłam żebraka,którego zwykle spotykam na niedzielnym rynku Wazemmes. Zapewne i jemu do kieszeni wpadło parę groszy.
Tak, okres Bożego Narodzenia, to okres magiczny.
Szkoda, że podczas wycieczki padły baterie w telefonie. Pozostawiam Was więc z tą skromną ilością zdjęć, panem perkusistą i misiami i życzę Wam miłego weekendu.
Jak przyozdobione są Wasze miasta?
PEACE
Perkusista wymiata :-)
OdpowiedzUsuńMnie też się strasznie podobało:)
UsuńAle pięknie!
OdpowiedzUsuńWprowadziły mnie te wszystkie elementy w miły nastrój:)
UsuńFajnie masz,że czujesz magię świąt;)U nas niestety nic a nic;((Temperatura iście wiosenna,świeci słońce,bardziej mi pasuje malowanie pisanek niż ubieranie choinki.
OdpowiedzUsuńJedynym miejscem gdzie można poczuć,że święta blisko,są sklepy.
Trzymaj się kochana ciepło;)
U mnie też śniegu nie ma i temperatura plusowa. Sklepy i tutaj są ozdobione i nawet takie niewielkie sklepiki mają właśnie jakieś dekoracje. Ja choinki jeszcze nie ubrałam, ale może jutro?:)
UsuńŚciskam Cię i przesyłam buziaki!:))
Ale tam u Ciebie ładnie, taki prawdziwy przedświąteczny rozgardiasz. A ja nawet nie mam kiedy wyjść i zobaczyć, jak przyozdobione jest moje miasto, ale na pewno nie jest tak fajnie jak w Lille :)
OdpowiedzUsuńWiesz co, mnie w Lille ten tłok tylko trochę zniechęca, bo naprawdę jest się non stop w mega ścisku. Ty się biedna zapracujesz na śmierć:( Ja w sumie, mimo iż czasu mam dużo, to i tak tylko raz się wybrałam podziwiać świąteczne szaleństwo:D
UsuńBuziaki!:))
Świetny blog!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:)
Obserwujemy?:>
:D fajnie
OdpowiedzUsuńu mnie nie ma ani grama śniegu - raz tylko popruszło minimalnie i od razu stopniało
oby nie znów szaro bure święta
U mnienie ma i nie pruszyło nawet:/ Mój luby nie widział jeszcze w Polsce białych świąt, bo jakoś za każdym razem śnieg topniał przed naszym przyjazdem:D
UsuńNo tak , u Was szybciej święta się zaczynają i czuć ten klimat świąteczny :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie byłam w mieście , to nawet nie wiem jak przozdobione :-)
Takie sklepowe święta to w ogóle wcześnie. Dekoracje, ryneczek itp. to powiem Ci, że nawet nie wiem od kiedy stoją, ale od niedawna. Ja dopiero pierwszy raz właśnie się w tym roku wybrałam i ostatni, bo za parę dni lecę do PL na tydzień, a po powrocie już nic z tych świąteczności nie będzie:)
UsuńCóż za klimat :)
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma jeszcze śniegu, ale ja się z tego powodu bardzo cieszę bo jestem zmarzluchem i nie lubię zimy :)
Ja też jestem zmarzluchem i to straszliwym, ale śnieg lubię. Tylko nie znoszę oblodzenia, bo równowagi nie mam za grosz i soli, która wyżera buty:D
UsuńBuziaki!:)
W Katowicach jest parę ładnych choinek, np ta przy dworcu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie http://kosmetyczneporadym.blogspot.com/
Lubię bardzo świąteczne choinki:) Przesyłam Ci przedświąteczne pozdrowienia:))
Usuńawww....akurat nie będzie miał kto mi odebrać przesyłki w razie wygranej:( Szkoda, bo nagrody fajne:))
UsuńSuper klimaty! Uwielbiam! U nas tylko choina przed urzędem i Świętojańska zaświecona na biało -niebiesko :D Trochę skromnie, ale w "konkurencyjnym" Gdańsku jarmark świąteczny na całego;D
OdpowiedzUsuńNa biało niebiesko musi być super:) Buziaki!:))
Usuń