piątek, 29 listopada 2013

Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz czyli łóżko lali:)

Pamiętacie szydełkową lalę? Zmęczyło ją bieganie po wymyślonym lesie i w swoje podróże po wyobraźni postanowiła wybierać się z cieplutkiego, wygodnego łóżeczka.





























Łóżeczko powstało ze starych gazet i tektury i na koniec pomalowałam je farbami akrylowymi.

✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂
Jeśli chcecie zrobić takie łóżeczko, to składa się ono z trzech głównych elementów, które wycięłam z kartonu i okleiłam strzępkami gazety. ( Przepis na klej z wody i mąki jest bardzo prosty i możecie z powodzeniem go wykorzystać.)

Mamy spód i część przednią oraz tylną. Spód położony jest na tych dwóch częściach, ponieważ obie mają zrobione  papierowe wypustki. Te wypustki dodałam już po wyschnięciu i znów odczekałam przed malowaniem, aż wszystko ładnie zaschnie. W razie potrzeby łóżko dla lalki można rozłożyć lub można sobie skleić na stałe.
✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂

Na łóżeczku leży materacyk, podusia i miniaturowy kocyk z kwadratów babuni. Szczurka z Ikei już znacie:)


Sypialnia lali jest skromniutka jeszcze, ale mam nadzieję, że z czasem będę jej dokładała różne różności. Robienie wyposażenia zajmuje mi sporo czasu.

W każdym razie drobiazgi strasznie mnie cieszą i lubię sobie tak ustawiać, przekładać itp.

Bawicie się jeszcze lalkami?:)

PEACE

wtorek, 26 listopada 2013

Gwiazdka z papieru - tutorial świąteczny

Papierowe gwiazdki ozdobić mogą każdą choinkę i dodadzą jej ciepła i uroku. Do zrobienia gwiazdki potrzebne są cztery w miarę równej szerokości paski papieru. Jeśli nasza gwiazdka ma być większa, to paski powinny być szersze i dłuższe. Mała gwiazdka może powstać z pasków, wyciętych z papieru o formacie A4.

Zapraszam Was na obrazkowy instruktaż robienia gwiazdek:) Klikamy na nim prawym przyciskiem myszy i z menu wybieramy ' Otwórz grafikę w nowej karcie' i klikamy lupeczkę. Inaczej zdjęcia są zbyt malutkie, żeby dobrze zobaczyć.




Moje gwiazdki są recyklingowe i powstały z gazety, ale z powodzeniem sprawdzi się na przykład papier do drukarki lub sztywna wstążka do kwiatów.

Gotowe gwiazdki możemy dodatkowo pomalować lub nałożyć na nie trochę kleju i obsypać brokatem czy też cukrem itp.




Tego rodzaju papierowe gwiazdki robiła kiedyś moja babcia i oprócz nich na choince wisiały także cukierki, orzechy, szyszki i pamiętające zamierzchłe czasy, bombki. Gałązki drzewka okrywał anielski włos. Sama choinka stała w puszystym śniegu z waty... To był klimat:)
Moją ulubioną zabawką choinkową był malutki, filcowy króliczek, który skakał z gałązki na gałązkę i zwiedzał choinkę. Stare dzieje moi Kochani:)

Pomyślałam, że podzielę się z Wami tym miłym wspomnieniem i również instruktażem:))

PEACE




niedziela, 24 listopada 2013

Szczury w Ikei o.O

W piątek wybrałam się z mym lubym do Ikei po nowe prześcieradło i praktycznie po samym wejściu do sklepu zobaczyliśmy całe stado kolorowych szczurów. Maluchy leżały sobie grzecznie w ikeowym koszu i czekały na adopcję:)

Wybrałam tego oto, brązowego gryzonia:).


W Ikei także i w tym roku znajdziecie nie tylko kilka rodzajów pogodnych szczurków, ale również i inne zabawki, których zakup sprawi Wam bez wątpienia wielką frajdę, a do tego pomoże dzieciom:) 1 Euro z zakupu każdego pluszaka w Ikea zostaje przekazane dla akcji pomocy dzieciom na całym świecie. Autorem projektu jest UNICEF.

✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂

Zeszłoroczne serduszko- poduszka z łapkami cały czas mi dobrze służy i w tym roku również widziałam te serduszka, a więc jeśli nie przepadacie za przytulaśnymi pluszaczkami, to możecie sięgnąć na przykład po milutką, czerwoną poduchę:)

✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂

Boicie się szczurów?:)

PEACE




czwartek, 21 listopada 2013

Szydełkowy dzwonek na choinkę

Sezon na szydełkowe ozdoby choinkowe uważam za otwarty:) Śnieg zdaje się wisieć w powietrzu, a więc sceneria sprzyja świątecznym działaniom twórczym.

Dotychczas na blogu pojawiły się następujące świąteczne wzory:
- Szydełkowy reniferek stojący (filet - metoda okienkowa)
- Szydełkowy renifer skaczący (filet - metoda okienkowa)

Teraz czas na szydełkowy dzwoneczek, który może być bardzo fajną ozdobą choinki. Nic nie stoi także na przeszkodzie, aby takim delikatnym dzwoneczkiem cieszyć się przez cały rok.


Dzwoneczek robimy z kordonku, na szydełku niewielkich rozmiarów. Ja użyłam szydełka 1,3mm.








sł- słupek, płs- półsłupek, pn- półsłupek nawijany, spn - słupek podwójnie nawijany, ł - łańcuszek, oł - oczko łańcuszka, os- oczko ścisłe

Dzwonek:
Ł 6. OS z 1oł i tak formuje się okrąg.
Okrążenie 1: Ł 5 (liczy się jako pierwszy słupek podwójnie nawijany i jedno oł), * spn w okrąg, ł 1. Powtarzamy od * jeszcze 18 razy.
Łączymy os w  4te oł z pięciu oł. (20 przestrzeni)

Okrążenie 2: Ł 2 -jako pierwszy półsłupek nawijany, * pn w następną przestrzeń z ł 1, pn w następne spn. Powtarzamy od * dookoła ,robimy ostatni pn w ostatnią pozostałą przestrzeń z ł 1 i łączymy os z  ł 2.

Okrążenie 3: Ł 3 jako pierwszy sł, sł w to samo oczko co łączenie, ł 3, płs w górę ostatniego sł (powstaje pierwsza pikotka), ł 3, płs w trzecie oł od szydełka (powstaje druga pikotka), sł w to samo oczko co łączenie, ł 3, płs w górę ostatniego zrobionego właśnie sł (powstaje trzecia pikotka), * omijamy 3 pn, w następny pn robimy (2 sł, ł 3, płs w górę ostatniego zrobionego sł, ł 3, płs w trzecie oł od szydełka, dalej 1 sł, ł 3, płs w górę ostatniego słupka). Powtarzamy od * dookoła. Pomijamy ostatnie trzy pn, oczkiem ścisłym łączymy się z czubkiem ł 3 zakończamy  (10 grup).

Okrążenie 4: Os dołączamy kordonek do środkowej pikotki z obojętnie której grupy, ł 1, płs w tej pikotce, * ł 5, pomijamy następne 2 pikotki, płs w centralnej pikotce następnej grupy. Powtarzamy od * dookoła
(zaczyna powstawać czasza dzwoneczka), kończymy robiąc ł 5, łączymy os z pierwszym płs.

Okrążenie 5: Ł 6 ( liczy się jako pierwszy sł i jako ł 3), płs pośrodku  ł 5, ł 3, sł w następnym półsłupku *
ł 3, pułsłupek pośrodku następnych  ł 5, ł 3, słupek w następnym półsłupku. Powtarzamy od * dookoła, robimy ostatnie 3 oł ,łączymy os z  trzecim oł z of ł 6.

Okrążenie 6: Ł 9, sł w następnym słupku, * ł 6, słupek w następnym słupku. Powtarzamy od * dookoła, robimy ostatni ł 6, łączymy os w trzecim oł z ł 9.

Okrążenie 7: Ł 6, płs w następnej przestrzeni z ł 6, * ł 3, sł w następnym słupku, ł 3, płs w następnej przestrzeni z ł 6. Powtarzamy od * dookoła, robimy ostatni ł 3, łączymy os z trzecim oł z ł 6.

Okrążenie 8: Ł 3 (jako pierwszy sł)for first dc, w to samo łączące oczko robimy (1 sł, ł 2, 2 sł) -powstaje pierwsza muszelka, *w następnym płs robimy V-szew (łączenie dołem) z (1 sł, ł 2, 1 sł), w następnym sł robimy muszelkę z (2 sł, ł 2, 2 sł). Powtarzamy od * dookoła, kończymy V-szwem w ostatnim płs, potem łączymy os z ł 3 (Powstało dookoła 10 muszelek i 10 V-szwów).

Okrążenie 9: Os w następny słupek i jeszcze jedno os do przestrzeni  z ł 2, ł 1, płs w to samo miejsce, * ł 3, płs w przestrzeń ł 2 z następnego V-szwu, ł 3, płs w przestrzeń ł 2 z następnej muszelki. Powtarzamy od * dookoła, robimy ostatni ł 3, łączymy os z pierwszym płs.

Okrążenie 10: Ł 7, sł w następny płs, * ł 4, sł w następny płs. Powtarzamy od * dookoła, robimy ostatni ł 4, łączymy os z trzecim oł z ł 7.  (20 przestrzeni).

Okrążenie 11: Ł 7, sł w 4 oł od szydełka, sł w oczko łączące dla tego okrążenia, * w następnym słupku robimy (1
sł, ł 4, sł w 4 oł od szydełka i 1 sł). Powtarzamy od * dookoła, łączymy os w trzecie oł. Zakończamy



Serce dzwonu:
Zaczynamy ł 2.
Okrążenie 1:  6 płs w 2 oł od szydełka. Od teraz pracujemy tylko na oczkach tylnych (bl/ blo) każdego półsłupka.

Okrążenie 2:  2 płs iw każdy słupek. Nie łączymy okrążeń.

Okrążenie 3:  (2 płs w następny płs, 1 płs w następny płs) dookoła.

Okrążenie 4-5: Płs na około.

Okrążenie 6: Wypuchamy serce dzwonu i gotowi jesteśmy do zamknięcia, a więc zmniejszamy dookoła, przerabiając po dwa płs jako jeden. Dorabiamy łańcuszek.

VIDEO TUTORIAL DLA BLO-BL- OCZKA TYLNE

DOMOWE SPOSOBY USZTYWNIANIA ROBÓTEK

Moje serce dzwonu powstało inaczej niż we wzorze i składa się po prostu z dwóch obrobionych koralików, a między nimi jest tuba z półsłupków.

Szydełkowy dzwoneczek został usztywniony mieszanką z mąki kukurydzianej i gorącej wody z dodatkiem soli. Po namoczeniu i odciśnięciu nałożyłam go na pacynkę z folii aluminiowej i foliowych torebek (torebki foliowe zostały zwinięte w pożądany kształt i owinięte folią aluminiową).



Myślę, że jako serce tego dzwoneczka fajnie wyglądałby także zawieszony na kordonku kryształek lub jakiś koralik, który odbija światło. Z braku elementów odbijających światło, u mnie są takie stare koraliki z drewna. Kombinować można dowolnie i na pewno Wasze dzwoneczki będą super.



Wzór jest mniej więcej tłumaczeniem z języka angielskiego (zrezygnowałam z ostatniego kroku czaszy dzwonu)  i nie koresponduje on z obrazkiem, który dany jest w angielskim oryginale.
Dzwoneczek z tego wzoru tak naprawdę wygląda tak, jak na moich zdjęciach...z wyjątkiem serca dzwonu.


Czy Wy robicie już ozdoby choinkowe?

Jak w tym roku będzie wyglądała Wasza choinka?





PEACE

poniedziałek, 18 listopada 2013

Uszyłam pieska!!!:D -prosty wykrój

Szycie ręczne zaczyna mnie chyba wciągać, bo po uszyciu ubranka dla szydełkowej lali, powstał jeszcze piesek. To moja pierwsza uszyta zabawka, a przynajmniej naprawdę nie pamiętam szycia żadnej innej. Zestawianie wykrojów jest dla mnie tragedią, ponieważ całkowicie brak mi wyobraźni przestrzennej i zanim powstał ten piesek, to odrzuciłam wiele, ambitniejszych projektów.















piątek, 15 listopada 2013

Fotografie Kasi - Caterpillar w moim domu

Dzięki blogosferze poznałam wiele bardzo utalentowanych osób, które tworzą prawdziwie unikatowe przedmioty. Dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć o Kasi, która prowadzi bloga Seledynowa codzienność i robi zdjęcia. Kasia nie tylko rewelacyjnie pstryka, ale również obrabia swoje prace w programach graficznych i nadaje im dodatkowy, niesamowity klimat.

Odwiedzając jej bloga, można dosłownie przenieść się do innego wymiaru i na dowód mam dla Was chociażby to jedno foto.

<-- Piękne i magiczne prawda?












Kiedy zapragnęłam mieć u siebie fotografię autorstwa Kasi, to nawet nie wiedziałam, że ma ona swój własny sklepik fotograficzny. Na serwisie Redbubble występuje jako Caterpillar i jej prace można nabyć w różnych formatach i nawet już gotowe, oprawione.

środa, 13 listopada 2013

Czapeczka z zielonym pomponem:)

Siedziałam i myślałam nad wzorem na czapeczkę i zdecydowałam się wreszcie na klasyczną formę, ale z moim zdaniem fikuśnie ciekawym, szydełkowym wzorem kółeczek.

Szydełko 4mm zapewniło mi kilka solidnych godzin szydełkowej rozrywki, a na koniec zrobiłam jeszcze zielony pomponik:)

✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂

Miło się szydełkuje przy dobrym filmie i dzisiaj właśnie chciałam Wam polecić thriller Freeway, w którym gra Keifer Sutherland.
Film jest z 1996 roku, ale jakoś do tej pory mi umknął. Jest prosty i przyjemny i dobrze się ogląda:)

Keifer Sutherland jest jednym z moich ulubionych aktorów, podobnie zresztą jak i Donald Sutherland.

Też lubicie tych dwóch aktorów?

✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂














Czapka z pomponem będzie niewątpliwie moim zimowym hitem:) Macie w swojej garderobie jakieś akcesoria z pomponami?





















PEACE

niedziela, 10 listopada 2013

Pozdrowienia z umywalki:)


























Wszystkim obserwatorom bloga przesyłamy dziś z Panną Miau pozdrowienia z umywalki i życzymy miłej niedzieli.

Dziękuję Wam za to, że jesteście, czytacie, komentujecie i inspirujecie!

PEACE  ♥

piątek, 8 listopada 2013

Szydełkowa lalka z ruchomymi stawami i słodką pupcią:)

Szydełkowa lala narodziła się z kordonku i mierzy dumne 11 centymetrów. Włosy lali powstały z puchatej włóczki a oczka ze starych guzików. Spódniczkę uszyłam z moich starych spodni i obszyłam kawalątkiem koronki, a pantalony uszyte są z kawałka prześcieradła.

Jest to moja pierwsza lalka z ruchomymi stawami i nawet główka jej się rusza, co wprawia mnie w totalny zachwyt:)

Zrobienie lali i ubranka zajęło mi w sumie kilka dni i kiedy w końcu lala w pełnej krasie stanęła o o własnych siłach, to popędziła prosto na zieloną polankę.

Polanka pełna była wymyślonych rzeczy i lala ciekawie rozglądała się w koło. Dostrzegłszy, leżącą na wymyślonej trawie, małą, nieco sfatygowaną książeczkę, nabrała ochoty na czytanie.

Podniosła ją i przysiadła obok ogromnej szyszki. Kiedy zajrzała do środka książeczki, okazało się, iż ta jest całkowicie pusta. Nagle białe kartki  głośno zaszeleściły na wymyślonym wietrze i spomiędzy nich wyskakiwać zaczęły historie. Laleczka, obdarzona niezwykłą wyobraźnią, przywołała do życia wymyślone smoki i elfy i stworzyła nawet odległe gwiazdy, pełne skarbów i przygód.

Przyjemnie jest marzyć, nawet jeśli jest się zrobionym z kordonku.

Marzenia zabrały szydełkową lalę w tam, gdzie żadna szydełkowa lala jeszcze nie była.

Podczas ekscytujących podróży szydełkowa lala znalazła szydełkowych przyjaciół, którzy podobnie jak i ona zrobieni byli z kordonku i chętnie,  podobnie jak ona w poszukiwaniu wrażeń, wybierali się do świata wyobraźni.






poniedziałek, 4 listopada 2013

Dom w środku lasu

Wieczorny spacer po parku zakończyła się niestety fiaskiem, ponieważ park był zamknięty. Zimne, świeże powietrze i przyjemny półmrok sprawiły, że dzisiejszy post będzie o pewnym domu w środku lasu. Naszło mnie na małe pisanie i jeśli macie ochotę poznać tajemnice pewnej piwnicy, to zapraszam Was serdecznie do czytania.






















( Chciałam pokazać Wam zdjęcia z parku, ale skoro z tego nic nie wyszło, to tylko jeszcze przy okazji przypominam Wam pomysł na szydełkową torbę z kwadratów babuni.
Na jesień pasuje jak ulał i dodaje koloru również zimą: torba z kwadratów babuni. )









Chłodne, poranne powietrze zagoniło ją z kiepsko ogrzewanej taksówki wprost na rozchwiany ganek
równie rozchwianego domu z szarej deski. Przekręcając klucz w skrzypiącym zamku, miała nadzieję, iż poprzedni właściciele pozostawili po sobie nie tylko stylowe meble, które widziała w katalogu, ale również choćby jeden ciepły koc, którym mogłaby się otulić. Marzyła o gorącej kąpieli i kubku aromatycznej kawy, ale w ostateczności dałaby radę zadowolić się długim i nie zmąconym niczym snem. Po wielogodzinnej podróży taksówką z lotniska potrzebowała komfortu. Nabywszy dom na totalnym odludziu, cieszyła się jak dziecko. Po ostatecznym przypieczętowaniu transakcji nie było już miejsca na wątpliwości. Wyruszyła na poszukiwanie ciszy i spokoju. Piętrowy budynek otaczał wiekowy las, który stanowił idealną barierę od miejskiego zgiełku. Wokół lasu rozciągały się pola, z których wiele obecnie stało odłogiem i zieleniło się dzikimi trawami. Za polami było wszystko to, od czego Liwia uciekała.