wtorek, 20 listopada 2018

Szydełkowe prezenty (diagram choinki)

Witajcie Kochani, Dziś chcę Wam pokazać kilka szydełkowych prezentów.
Po pierwsze zrobiłam wełniany  bardzo męski szalik:) Użyłam prostego ściegu i wyszedł cieplutki.
Dla kota mam malutką myszkę, którą łatwo nosi się w pyszczku...
...i powstała jeszcze malutka choineczka, którą można np. zawiesić na choince.
Do zrobienia choinki wykorzystałam początek tego wzoru (tylko z pominięciem drugiego rzędu) i dorobiłam pieniek z półsłupków.


A Wy macie już jakieś prezenty przygotowane?


Ślę Wam buziaki!

PEACE

22 komentarze:

  1. Szalik piękny i długi. Sympatyczna ta szydełkowa myszka. Pomysł na choinkę bardzo mi się podoba. Właśnie myślę o zrobieniu świątecznych prezentów i chyba już trzeba się za to brać, bo czas płynie nieubłaganie.Pozdrawiam serdecznie. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, mam nadzieję, że się spodoba obdarowanemu:) Myszka taka z resztek włóczki do noszenia w pyszczku, a Bastet ma mały pyszczek to też myszka mała:) Dzięki:) No, ja powoli się biorę, bo powoli dziergam:D
      Buziaki!:))

      Usuń
  2. Jaka piękna choinka! Jestem zachwycana Pani talentem :)
    Do świąt pozostało tylko 34 dni, miło że na blogach zaczynają się już posty o choinkach, prezentach itp :)

    Pozdrawiam :)
    Moncia Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję:) Ja czekam z utęsknieniem na święta, choć w tym roku nie dam rady polecieć do PL, ale i tak będzie miło:)
      Pozdrowienia!:))

      Usuń
  3. Piękne prezenty zrobiłaś :D a zwłaszcza dla kota :) ta myszka jest SUPER :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe, kto będzie bardziej zadowolony z prezentu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że szalik się spodoba, a myszka bankowo trafi do pyszczka, bo wszystkie takie małe zabaweczki szydełkowe robią u Bastet szał:D Buziaki!:))

      Usuń
  5. Piękne prezenty zrobiłaś:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Você é uma artista. Belos trabalhos.
    Um beijo.
    Élys

    OdpowiedzUsuń
  7. Preciosos trabajos, tus manos son maravillosas. Besos.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo sprytnie wykombinowałaś tą choineczkę. Patrząc na wzór w pierwszej chwili pomyślałam, że wkleiłaś złe zdjęcie bo nijak mi się ten ananasek nie kojarzy z choinką. Dopiero po chwili zauważyłam ten fragment wzoru, który wykorzystałaś. Bardzo mi się ta choineczka spodobała i pewnie kiedyś wykorzystam ten motyw przy tworzeniu kartek.
    Szalik jest piękny, chociaż wzór wcale nie wydaje mi się taki prosty. Dla mnie prosty wzór jest wtedy kiedy są np. same słupki. A ten szalik ma już konkretny wzór, który w dodatku daje ciekawą fakturę.
    Kotki uwielbiają zabawki, które łatwo można przenosić. Moja Luna upodobała sobie jednak gumki do włosów. Wystarczy, położyć gumkę w widocznym miejscu i po chwili znika w magiczny sposób. Wyobrażam sobie, że kiedyś np. przesuniemy kanapę i znajdziemy tam cały magazyn gumek do włosów.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) A mi tak mi od razu ten ananas się skojarzył z choinką:)) Do karki będzie fajna taka choinka, bo malusieńka jest. Dzięki:)) Oj to prawda, Bastet bawi się głównie takimi zabawkami i muszą być malutkie, bo ma mały pyszczek:D Haha, ja dziś odsunęłam sofę i znalazłam zaginione gumki do włosów i kilka szydełkowych zabawek:D
      Buziaki!:))

      Usuń
  9. Takim szalem to bym nie pogardziła, jest piękny, a mysia mnie urzekła, muszę spróbować zrobić taką dla mojej kici :)
    U nas prezentów będzie mało, z racji innych wydatków po nowym roku :D Ale ja także lubię takie własnoręcznie zrobione, obdarowany czuje się wtedy bardziej doceniony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Dasz radę, zacznij od pyszczka i na uszy daj dłuższe oczka i będzie gites.
      Ja to w ogóle nie będę mogła w tym roku lecieć do PL i trochę mi przykro z tego powodu jest:/ Masz rację, własnoręcznie zrobione są podwójnie fajne!
      Buziaki!:))

      Usuń
    2. Na szydełku zrobiłam kici piłeczkę, a myszkę z filcu :) Oszalała z radości :))

      Usuń
    3. Hihi, wyobrażam sobie jak za nią gania. Bastet też by się taka filcowa piłka podobała, bo leciutka i poręczna (połapna?:))

      Usuń
  10. Szalik własnej produkcji, do tego cieplutki i pod gust to absolutnie niezawodny prezent!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak też pomyślałam, że szalik zawsze się przyda i oto jest i czeka na Święta:)

      Usuń