Witajcie Kochani, Pozwólcie że Wam przedstawię pierwszego kamiennego elfa Niewielkiego Wymiaru:)
Elf powstał z modeliny. Jego oczka to koraliki, a czapeczka jest ufilcowana z wełny. Przez ciało elfa przebiega gumka, dzięki której stworzonko może pozować.
Praca nad elfem zajęła mi trochę czasu, bo nie dało się robić jednocześnie wielu elementów, a niektóre elementy robiłam po kawałku. Jedna część do drugiej musi pasować tak, aby elf poruszał się bezproblemowo. Trzeba było piłować, ciąć i modelować. Każdy element został na koniec wypolerowany. Tu i ówdzie elfa podmalowałam. Oczy można mu wymieniać, ale myślę, że w purpurowych wygląda fajnie.Modelina jest dość wytrzymała, ale mimo wszystko starałam się, aby ciało było solidne.




Jak podoba Wam się mały kamienny elf?

Przyznam, że kiedy zaczynałam lepienie, to nie miałam w głowie żadnego planu. Nie byłam pewna, co powstanie. Z początku wydawało mi się, że wychodzi czworonóg:) Tak czy owak, jest elf i mam ochotę dorobić mu kolegę:D
Życzę Wam miłego, spokojnego dnia i przesyłam uściski!:)PEACE

bardzo fajny :-) najlepsze rzeczy powstają nie wg planu, a w tzw. "w trakcie"
OdpowiedzUsuńDzięki:) Masz rację, nieraz planowanie w moim przypadku i tak kończy się zmianą planów:D
UsuńBuziaki!:))
nawet ma efie uszka :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny :)
Uszka obowiązkowe i dzięki temu, że są takie trochę większe, to lepiej słyszy:) Dziękuję:)
UsuńBuziaki!:))
Эльф - СУПЕР!!! Прекрасная работа!!!
OdpowiedzUsuńElf - SUPER!!! Piękna praca!!!
Bardzo dziękuję:) Buziaki!:))
UsuńБольшое спасибо :) Целую! :))
Hola mi querida amiga, la verdad es que no se que opinar, no si si es guapo o feo, lo que si se es que es un trabajo espectacular, enhorabuena, eres un genio.Besos y se feliz.
OdpowiedzUsuńHola. He is just a little stone elf and very happy to exist:) Gracias:)
UsuńUn enorme beso mi querida amiga!:))
Świetnie Ci wyszedł !!! Ma budowę metameryczną :):) Zrób mu koleżankę :):)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Hihi, no, to przez te kamienie:) Mam nadzieję, ze towarzysz lub towarzyszka narodzą się zanim upłynie kilka tysięcy lat, bo lale zamówiły sobie nowe ubranka, a więc szyję:D
UsuńP.S. Z wrażenia zapomniałam o buziakach :/
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
UsuńBardzo wygimnastykowany ten elf:)))musiałaś się bardzo napracować:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lubi się ustawiać przed obiektywem:) Taki malutki jest, ale rzeczywiście trochę czasu mi zajęło jego zrobienie:)
UsuńBuziaki!:))
Podziwiam! ☺
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:)
UsuńBuziaki!:))
Wow dlugo mnie nie bylo a tu takie cuda <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńHej, hej:) Dzięki:))
UsuńBuziaki!:))
oh wow) he looks like alive fairy tale character!
OdpowiedzUsuńI'm verry happy you see him this way.
UsuńKisses!:))
Kamienne Stworzenie wielce urodziwe
OdpowiedzUsuńi jak najbardziej - uczyńże jakiegoś
towarzysza, coby nie wypłakał swych
miedzianych koralików ze zgryzoty :)
Dzięki:) Hehe, szkoda by było gdyby koraliki wypłakał, więc muszę działać:D
UsuńBuziaki!:))
Fajny jest Twój kamienny ludek. Widać, że się napracowałaś. Najważniejsze, ze pasuje do Twoich opowieści.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)Zdecydowanie można o nim opowiadać i opowiadać:)
UsuńBuziaki!:))
WOW jestem pod wrażeniem :) Zostaję na dłużej!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i serdecznie witam Cię w gronie obserwatorów:)
UsuńPozdrowienia!:))
Albo koleżankę. Elfica by się przydała :))
OdpowiedzUsuńŚwietna praca!
Pozdrawiam :))
Hihi, wyobrażam sobie taką parę w elfim domku w korzeniach drzewa:) Dziękuję:) Buziaki!:))
UsuńBrak mi słów! Jest przewspaniały! Zaczarowany, mały ludek! Podziwiam Ciebie i Twoją pracę! Jest ogromnie sympatyczny! Ciekawa jestem jak będzie wyglądał jego nowy kolega :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Też jestem ciekawa, jak będzie wygląda, bo nic nie planuję i dam się poprowadzić wyobraźni na żywioł:)
UsuńBuziaki!:))
Twoje ręce wiedziały, mimo że Ty nie wiedziałaś! elf jest wyjątkowy, choć kamienny, to elastyczny i zwinny. Piękny młodzieniec zewnętrznie, do tego w oczach ma piękno wewnętrzne:))
OdpowiedzUsuńHihi, to prawda:) Sam się ulepił berbeć:) Dziękuję:D
UsuńBuziaki!:))
Sliczny jest elfik. Podziwiam Cię za Twoje zdolnosci.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Buziaki!:))
UsuńPoczątek postu genialny! Ja poproszę całą historię, o dorastaniu, dojrzewaniu takiego elfa, co lubi, czego nie, czy to dobra istota czy zła, co czuje itp. No musisz nam to naświetlić :))
OdpowiedzUsuńElf ma tyle ruchomych stawów, że nie wiem, czy nad nim zapanujesz, on lubi się ruszać ;) I wygląda trochę jak indiański bożek, super :)
Hihi, dzięki:)) Właściwie to dorastanie zależy od konkretnego elfa. Niektóre są bardzo uczynne i szkolą się w pomaganiu i byciu miłym i często niewidzialnym kompanem. Inne elfy wolą kroczyć ścieżką zła. Nie stronią od bijatyk i potrafią zaleźć za skórę wędrowcom:D
UsuńHihi, to prawda, ruchliwy jest i bardzo pomogło podklejenie dwóch stawów w nóżkach materiałem:) Dziękuję:))
Buziaki!:))
Jesteś niesamowita !
OdpowiedzUsuńOglądam elfa i oglądam i nie wiem jak go zrobiłaś. Jest idealny.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję:) Właściwie, to tak po kawałeczku sam się lepił. Ja jedynie kulałam modelinę:D
UsuńBuziaki!:))
Ja Ci już pisałam, że jesteś mistrzynią :D Osobiście padłam na widok detali stóp... normalnie szok :D
OdpowiedzUsuńMistrzyni, mistrzyni i jeszcze raz mistrzyni :)
Thank you:) Have a great weekend! xx
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Hihi, tak mi się spodobały właśnie pomarszczone stopy:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))