Lepszy kot w pudełku niż wróbel na dachu... :)
Panienka z okienka zamienia się dziś w kociczkę z pudełka i swymi słodkimi oczętami wyglądała z wygodnego kartonu po ... psiej karmie... .
Po wstępnym skrobaniu nastąpiła dłuższa chwila zabawy z piłeczką. Piłeczka tak fajnie odbija się o kartonowe ścianki, że zwyczajnie nie da się nie pobawić.
PEACE
Nastąpi ciąg dalszy. Stay tuned i nie przegapcie 'dwóch pieczeni przy jednym kocie' :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz