Łapacz snów przechwytuje, unoszące się w wieczornym powietrzu, sny. Dobre sny przechodzą przez niego bez trudu, a koszmary z kolei z łapacza wydostać się nie mogą i obrócone zostają w nicość wraz z pojawieniem się światła dnia.
Łapacza snów wykonać możemy z wierzbowej gałązki i różnych różności, które akurat mamy pod ręką. Mój łapacz powstał z gałązki i białego oraz szarego sznurka. Doczepiłam do niego koraliki, muszelki i piórko.
Fajny ten Twój łapacz snów :) Ja miałam sobie taki zrobić, ale jakoś nie było okazji i później już nie zabrałam się za to... Ciekawe czy pomaga :D Zdarza mi się mieć koszmary, po których spać nie mogę :P
moj chyba nie dziala...
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie wiem:) Może się mój musi zaklimatyzować?:))
Usuńtakie coś widziałam tylko w filmach:O życzę samych fajnistych snów;p
OdpowiedzUsuńDziękuję:)...a jak wspominasz o filmie, to mi się przypomina horror Dreamcatcher:D
UsuńFajny ten Twój łapacz snów :) Ja miałam sobie taki zrobić, ale jakoś nie było okazji i później już nie zabrałam się za to...
OdpowiedzUsuńCiekawe czy pomaga :D Zdarza mi się mieć koszmary, po których spać nie mogę :P
To właśnie jest jedna z rzeczy, które miałam dawno zrobić i nie zrobiłam i teraz jakoś tak ujrzała światło dzienne:)
UsuńWisi u mnie w sypialni od kilku dni i chyba się dostraja:D