Oprócz tego zrobiłam trochę pieczonych kiełbasek...
Jak myślicie, co Minka wybierze na śniadanie?:) W razie czego są jeszcze gofry i cała góra ogórków...
Tylko że ogórki, to raczej nie bardzo na śniadanie...No chyba, że na kanapce?
Minka ma do dyspozycji kromki świeżego
Niepotrzebny korek od butelki fajnie sprawdza się w roli chleba. Jeśli macie ochotę wykorzystać ten pomysł, to warto korek przed krojeniem podgotować. Wtedy cięcie idzie lepiej.
Sałata zrobiona jest z papieru, a plasterki pomidora z kartonu.
W związku z ogórkowy urodzajem, Minka rozważa ugotowanie dżemu ogórkowego. Jak myślicie, wyjdzie jej?:)
▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲
Aloes zawiera aminokwasy i witaminy: A, B, C, E, a także między innymi wapń, potas, magnez, chrom, sód, miedź, cynk i selen. Działa antyseptycznie. Żel aloesowy można stosować wewnętrznie dla poprawy trawienia lub zewnętrznie. Do soku z aloesu uważamy, aby dać sam żel i wybieramy starsze rośliny. Skórka i warstwa bezpośrednio pod nią to środki przeczyszczające i ich nie spożywamy. Niektóre badania wykazują, że stosowanie aloesu wewnętrznie i przez dłuższy czas może nie być bezpieczne dla zdrowia. Nie poleca się go kobietom w ciąży.Wiadomo jednak na pewno, że z zewnętrznego stosowania aloesu płyną same korzyści.
Najprościej jest po prostu uciąć liść, pokroić na poręczne kawałki i z jednej strony obrać skórkę. Tak przygotowanym aloesem można na przykład przetrzeć twarz, wetrzeć w skórę głowy i włosy. Korzystnie wpływa on problemy skórne i odkaża rany, a w tym poparzenia. Widocznie nawilża.
Lubię sięgać po świeży aloes. Wiem, że wiele produktów kosmetycznych zawiera aloes lecz dla mnie to ten świeżutki żel, prosto z listka jest najprzyjemniejszy. Jego ciągnąca, lepka konsystencja jest super fajna 😁
Czuję pozytywne działanie aloesu i jestem ciekawa Waszych doświadczeń?
Sięgacie po świeży aloes? Mieszacie z innymi składnikami?
▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲ ▼ ▲
Czy u Was też się ochłodziło? Ja ciszę się delikatną zmianą pogody i czuję, że być może przydadzą się parasolki:)
Ściskam Was serdecznie i życzę miłego dnia!:)
PEACE
Cudownie
OdpowiedzUsuńMyślałam, że to jedzenie dla nas, a jednak nie, bo dla lal, wprost trudno uwierzyć!
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, ale nie mogłam komentować, dopiero dzisiaj zadziałało. Nareszcie:))
Hej:) Lale też lubią sobie podjeść:)) Hmmm, nie mam pojęcia dlaczego, ale super, że już działa wszystko.
UsuńBuziaki!:))
Nabrałam się na te pączki z dziurką... Nie umiem wyjść z podziwu, że udało Ci się stworzyć coś co do złudzenia wygląda jak prawdziwe jedzenie.
OdpowiedzUsuńJa aloesu nie mam w domu ale pamiętam, jak babcia dawała nam aloes kiedy pogryzły nas komary.
One są z białej modeliny i pokolorowane pastelami:) Gdyby się ktoś uparł, to mógłby zjeść je, bo modelina nietoksyczna:D
OdpowiedzUsuńBabcia miała bardzo dobry pomysł. Aloes pomaga, zwłaszcza jak dziecko się drapie po ugryzieniu:)
Buziaki!:))
świetne to mini jedzonko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Buziaki!:))
UsuńСупер!!! Миниатюрная еда очень аппетитная!!!
OdpowiedzUsuńSuper!!! Miniaturowa jedzenie jest bardzo fajny!!!
Bardzo dziękuję:)
UsuńBuziaki!:))
Большое спасибо :)
Целые! :))
Pyszności wyszły Ci rewelacyjnie !!! Szczególnie sadzone jajka :):) Nagle zachciało mi się jeść ..... Liście świeżego aloesu działają doskonale . Kiedy poparzyłam sobie nogi nad Morzem Śródziemnym - skutek nieruchomego , dwugodzinnego siedzenia na 40 stopniowym upale w pełnym słońcu podczas zaplatania warkoczyków - uratowały mnie okłady z aloesowych liści . Na szczęście rósł w ogrodzie i był bardzo duży :)
OdpowiedzUsuńBuziaki - przez Ciebie idę coś przekąsić ..... ach te sadzone jajka !!!!
Dziękuję:) To jesteś żywym dowodem na działanie aloesu! Taki duży to mi się marzy w wymarzonym ogródku:))
UsuńBuziaki!:))
Śliczne miniaturki. A Minka niech wybierze ogórki, maja najmniej kalorii, ale świeże nie w dżemie ;)Chlebek razowy z korka rewelacja. Buziaki. ☺
OdpowiedzUsuńDzięki:) Hihi, ja to nawet byłam ciekawa tego dżemu, ale Minka miała słomiany zapał i jak już obrała kilkanaście ogórków, to właśnie na świeżo je schrupała z chlebkiem razowym:D
UsuńBuziaki!:))
Lovely post dear!
OdpowiedzUsuńO kurde, patrzyłam na te jajka i byłam przekonana że to takie normalnej wielkości sadzone...
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo dużo piszesz - bardzo się cieszę, bo uwielbiam czytać Twoje posty. Tylko nie zawsze zdążę skomentować :D
Super, że wyglądają prawdziwie:) Tak ostatnio właśnie wena mnie naszła:) Fajnie, że się odezwałaś.
UsuńBuziaki!:))
O jaaaaaaaaaaaa!!! Kochana !! Dziękuję Ci za ten powrót do przeszkłości, a skąd to siwerdzenie? A dlatego bo ja będąc dzieckiem właśnie lepiłam takie mini jedzonko dla swoich lakek. Twoje cudowności wyglądają bardzo realistycznie, dziękuję Ci za ten cdowny czas jaki mam wchodząc do Ciebie na bloga. Dałaś mi mnóstwo radości Kochana :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńHihi, cieszę się, że obudziłam w Tobie miłe wspomnienia:) Ja jak byłam małą, to nie miałam z czego lepić i chyba przez to teraz sobie odbijam. Buziaki!:))
Usuńtrzeba przyznać :) masz zacięcie do tych miniatur jedzonkowych :)
OdpowiedzUsuńi całkiem super Ci wychodzą :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję:) Ja lepię, a Minka je:D
UsuńBuziaki!:))
Świetne jedzenie! bardzo dbasz o swoje lale.
OdpowiedzUsuńRozpieszczasz je :) POzdrawiam :)
Dzięki:) Zdecydowanie lale głodne nie chodzą i niedługo będą okrąglutkie:)
UsuńBuziaki!:))
Looks very sweet and joyful)
OdpowiedzUsuńThank you:) My dollies like to cook and eat...they're real foodies:)
UsuńKisses!:))
Pączki z dziurką wyglądają, jak prawdziwe i chętnie sięgnęłabym po jednego z nich :))
OdpowiedzUsuńJa właśnie dostałam aloes do zaszczepienia i jak tylko zacznie rosnąć, to zamierzam skorzystać z jego zdrowotnych właściwości.
Pozdrawiam :))
Dziękuję:) Myślę, że dałoby się je zjeść, bo użyłam nietoksycznej modeliny:D Mój trochę się poparzył słońcem i musiałam go odseparować od promieni kawałkiem tektury.
UsuńBuziaki!:))
Mam aloes i znam jego właściwości.
OdpowiedzUsuńPlasterki pomidora są mistrzostwem świata. Inne warzywka również. Jestem pełna podziwu dla Twoich umiejętności.
Ja mam obecny aloes dopiero od kilku lat i staram się korzystać:) Hihi, dzięki:))
UsuńBuziaki!:))
Zachwycił mnie utwór - pamiętam go z dawnych lat...
OdpowiedzUsuńa co do miniaturowych jarzyn - padłam normalnie! Ogórki jak "żywe"! Nieprawdopodobne, jak są wspaniałe te jarzyny, chleb i inne akcesoria!
Super, super do kwadratu!
Ja też go słuchałam jeszcze jako dziecko na adapterze:) Bardzo dziękuję:)
UsuńBuziaki!:))
Jestem zachwycona jedzonkiem! Cudne jajuszka! ^_^ CUDNE! a chlebek z korka :O szok, niedowierzanie i wielki zachwyt! CUDO!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)...jednak to Twoje lale mają dopiero ucztę, bo potrafisz dla mich ugotować niesamowicie!:)
UsuńTe jajka to mnie na początku wkurzyły, bo je wycackałam i w ogóle, a po wypaleniu wyciągnęłam i okazało się, że biała modelina zrobiła się różowa O.O Musiałam więc je podmalować białą farbą i na koniec nałożyłam przezroczysty klajster. Hihi, jest jeszcze w Niewielkim Wymiarze popularne ciasto np. z korka takiego nienaturalnego:))
Buziaki!:))
Masz zdolne, zgrabne paluszki do takich drobnych prac. Chętnie poczytałabym więcej na temat Twpoich doświadczeń z aloesem.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Wiesz co, no po prostu się nim miziam i czuję, że mojej skórze przynosi to ulgę. Przy problemach ze skórą też mogę go używać spokojnie zamiast np. kremu.
UsuńBuziaki!:))
Śliczności, aż mi w brzuchu zaczęło burczeć ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo dziękuję:))
UsuńBuziaki!:))
Jedzonko wygląda jak prawdziwe.Super wygląda,masz zdolności.Teraz zaczyna padać .Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) U mnie wczoraj padało i dzisiaj rano, a teraz jest wiaterek:)
UsuńBuziaki!:))
jak dobrze, że jadłam niedawno -
OdpowiedzUsuńsame pyszności pokazałaś! INKA
:D
UsuńAlez mnie ominelo :O Cudnosci <3
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że jesteś i dziękuję:))
UsuńUwielbiam miniaturowe jedzenie :) Nawet nie wiem dlaczego...może dlatego, że jest takie urocze :)
OdpowiedzUsuńJakie fajowe miniatury :)
OdpowiedzUsuńAloesu, takiego świeżego, nie miałam okazji używać...