czwartek, 15 czerwca 2017

Rowerek i miotła + Liebster Award

Witajcie Kochani, Dziś chcę Wam pokazać rowerek, który kupiła sobie Minka. Jest różowo zielony i bardzo słodki, a do całkiem ładnie wykonany. Dotarł do mnie jako uzupełnienie zamówienia z Gooliope i Famosą.

Minka rozpakowała poszczególne części i zabrała się za montaż. Poszło sprawnie i po kilu minutach usiadła na siodełku i popedałowała przed siebie.

Popisywała się szybką jazdą bez trzymanki...

...i nawet na jednym kole!

Podjechała pod sklep Sulfiry i zaprezentowała jej swój nowy pojazd.
Sulfira była pod wrażeniem, ale zdecydowanie wolała swoją miotłę. Rower przecież nie poleci.
Miotła Sulfiry jest projektem recyklingowym. Powstała z patyczka po szaszłyku i kawałków szpagatu.


Który środek transportu Wy byście wybrali? Urokliwy rower, czy zwinną miotłę?

❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀

Alicja z "Po drugiej stronie lustra" nominowała mnie do Liebster Award i zadała mi następujące pytania:

1. Jak i kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda  z rękodziełem?

Od zawsze coś majstrowałam, ale szydełkuję dopiero od jakichś kilkunastu lat. Szydełka zostały po babci i pewnego dnia coś po prostu kazało mi sięgnąć w tym kierunku. Zrobiłam szydełkowe kółko, a później kwiatka i od tej pory jestem uzależniona:) Szydełkowanie jest jak medytacja. Kiedy dziergam, kleję, wycinam, szyję, piszę, to jestem wtedy poza czasem i jakby poza sobą. Nie potrafię dokładnie opisać tego stanu, ale jest mi potrzebny jak rybce woda.

2. Czy masz swoje ulubione miejsce, w którym tworzysz?

Najchętniej przebywam w kąciku lalkowym i tam też jest moje ulubione miejsce do szydełkowania, robienia miniatur i szycia. Kącik jest malutki, ale staram się, aby wszystko w nim się mieściło:)

3. Skąd pomysł na bloga?

Kiedy wyprowadziłam się z Polski, to blogowanie jakoś samo przyszło. Poznałam dużo nowych osób, pozostałam w kontakcie z językiem polskim i  mogę się z Wami dzielić różnościami. Blogowanie jest po prostu super:)

4. W jaki sposób (poza rękodziełem) lubisz spędzać swój wolny czas?

Lubię pisać, gotować, oglądać filmy. Czasem gram w gry. Ostatnio odkurzyłam Baldur's Gate i poznałam taką śmieszną grę o nazwie Beholder:) Chętnie spędzam czas na łonie natury i bawię się z kotem. Do tego moim hobby są lalki.

5. Wolisz gotować sam(-a) czy kiedy to ktoś inny gotuje dla Ciebie?

Gotowanie to dla mnie przyjemna forma spędzania czasu, ale lubię też kiedy ktoś gotuje dla mnie:)

6. Jaki jest Twój ulubiony kolor?

Właściwie nie mam ulubionego koloru. Każdy ma coś w sobie. Przepadam za wielobarwnością. Im bardziej coś jest pełne kolorów, tym bardziej jest dla mnie zachęcające.

7. Cecha, którą najbardziej cenisz u innych?

Wydaje mi się, że empatia jest tą najbardziej drogocenną cechą, bo dzięki niej ludzie stają się przyjaźni i ciepli. Dzięki empatii pomagamy i kochamy innych. W moim idealnym świecie nie ma podziałów, każdy ma dostęp do wody, jedzenia, opieki medycznej i edukacji. Ludźmi kieruje miłość i chęć budowania pięknej przyszłości dla kolejnych pokoleń. Myślę, że jedynie ceniąc dobro innych na równi z własnym, możemy stworzyć miejsce, oferujące każdemu szansę rozwoju.

8. Cecha, która najbardziej przeszkadza Ci w innych ludziach?

Konfliktowość najbardziej mi przeszkadza i w ogóle agresja.

9. Jaki gatunek muzyczny preferujesz?

Słucham bardzo różnej muzyki. Lubię klasyczną, country, jazz, rock, bluegrass, new age, metal, ambient, trance, house itd. Po prostu coś musi mi wpaść w ucho:)

10. Wymarzone miejsce, które chiał(-a)byś odwiedzić?

Trudno mi jest wymienić jakieś konkretne miejsce. Chętnie bym się znalazła na dnie oceanu, tam gdzie jeszcze człowiek nie dotarł i chciałabym być wtedy niezauważalna i móc widzieć w ciemności:D Fajnie by było również móc szybko podróżować przez kosmos i zwiedzać inne planety.

11. Czy jest coś czego koniecznie chciał(-a)byś w życiu spróbować?

Chciałabym mieć lutownicę i spróbować lutowania. Jak byłam mała, to bardzo mnie fascynowały cynowe kropelki. Miały taką wielką siłę, że zespajały razem elementy! Do tej pory uważam, że to niesamowite:)


A teraz moje pytania:

1.Czy gdybyś mogła przenieść się w czasie i wpłynąć na przyszłość, to skorzystałabyś z tej okazji? Co byś zmieniła?

2.Wyobraź sobie, że wygrałaś 1000zł i musisz te pieniądze wydać w ciągu jednego dnia. Co byś kupiła?

3. Bez czego (oprócz tlenu i wody) nie wyobrażasz sobie życia na ziemi?

4. Czy wierzysz w przepowiednie i dlaczego?

5. Gdyby w magiczny sposób mogło pojawić się przed Tobą idealnie przygotowane danie, to co by to miało być?

6. Wybierasz ogród warzywny, czy ozdobny?

7. Jakie zwierzę jako pierwsze przychodzi Ci do głowy, kiedy pomyślisz o czerwonym kolorze?

8. Gdybyś mogła posiąść jakąś super moc, to co byś wybrała?

9. Co ekscytującego ostatnio Cię spotkało?

10. Gdzie chętnie spędziłabyś weekend?

11. Wolisz nosić spódniczkę czy spodnie?

 Do zabawy zapraszam  jedenaście blogerek i też w ogóle wszystkich chętnych. Dajcie znać w komentarzu, czy odbieracie nominację?:) Możecie odpowiedzieć na pytania u siebie na blogach lub komentarzem pod postem. Jestem bardzo, bardzo, bardzo ciekawa, co napiszecie? ♥

-Aya w Świecie Lalek
-Ankaskakanka
-beva handmade
-Blog o Barbie Fashionistas firmy Mattel
-Dwanaście igieł...
-Dziergadła, biżutki i reszta
-Kijankowo - szydełkowy świat
-Lalki Zbieraczki Dziwaczki
-Rozmaitości
-Seledynowa codzienność
-Świat według Maggie

❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀          ❀
Przesyłam Wam moc uścisków i buziaki!:)

PEACE

41 komentarzy:

  1. Fajna zabawa w pytania i odpowiedzi! A ja bardzo bym chciała miotłę. W sumie mam miotłę bardzo podobną, gdybyż to ona też była do latania, ale niestety wątpię, bo nie wygląda na zaczarowaną:)) Minka ma prześliczny rower na letnie wycieczki:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym też miotłą nie pogardziła:) Hihi, ale może sprawdź tą swoją, bo miotła Sulfiry wygląda całkiem zwyczajnie, a potrafi brykać po niebie jak pasikonik po łące:)
      Buziak!:))

      Usuń
  2. Świetny ten gadżet w postaci rowerka. Miło było przeczytać coś więcej o Tobie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękuję! Ale mnie zaskoczyłaś, naprawdę jestem szczęśliwa i bardzo mi miło z powodu wyróżnienia :) Odpowiem na pytania wkrótce, są takie, ze muszę dobrze przemyśleć odpowiedzi :D
    Lutowania to i ja chciałam się nauczyć, od zawsze fascynował mnie ten zapach podczas lutowania i cyna sama w sobie :))
    Rower taki, że aż Mince zazdroszczę, sama chciałabym go mieć, jest taki dziewczęcy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że odbierasz nominację i jestem ciekawa, jak odpowiesz?:) No właśnie, cyna jest niesamowita i tak sobie pomyślałam, że można by z puszek i drucików od zacisków pokombinować i porobić jakieś drobiazgi:) Mince bardzo spodobał się kolor tego roweru:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  4. Rowerek super :)))
    Udany zakup zawsze sprawia frajdę :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, ucieszyłam się prawie tak bardzo jak Minka:))
      Buziaki!:))

      Usuń
  5. I love the details. Very beautiful.

    OdpowiedzUsuń
  6. Espectacular. Mi querida amiga creo que eres la persona con mas paciencia del mundo, enhorabuena. Muchos besos y feliz descanso.

    OdpowiedzUsuń
  7. Miło jest dowiedzieć się czegoś nowego Tobie:)))za nominację bardzo dziękuję:))a teraz odpowiem na Twoje pytania:)))pierwsze:chciałabym życz w początkach dwudziestego wieku(tylko bez wojen)drugie:pewnie poleciałabym do sklepu ze starociami i kupiła sobie wymarzony zegar:)))trzecie:bez moich bliskich:)))czwarte:)))staram się nie wierzyć:)))piąte:sama nie wiem może knedle ze śliwkami które robiła moja mama:))szóste:może to nie praktyczne ale wybrałabym ozdobny:)))siódme:wiewiórka:))ósme:spokój i opanowanie w każdej sytuacji:))dziewiąte:wiodę raczej spokojne życie:)))dziesiąte:marzy mi się wyjazd do Kazimierza nad Wisłą:))jedenaste:wolę spódnice ale ostatnio często zakładam spodnie:))))Pozdrawiam serdecznie:)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany, knedli ze śliwkami nie jadłam całe wieki. Naszła mnie teraz ochota:) Spokój i opanowanie w każdej sytuacji to mega przydatna moc! A ja jeszcze w Kazimierzu nad Wisłą nigdy nie byłam.
      Buziaki!:))

      Usuń
    2. Ja też nie byłam ale słyszałam że tam pięknie:)))a knedle najlepsze jesienią ze świeżych śliwek:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

      Usuń
  8. Dziękuję za wyróżnienie, bardzo mi miło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że przyjmujesz:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  9. Śliczne zdjęcia! Matulu, pamiętam jak bardzo chciałam zdobyć rowerek dla moich lal, na marzeniach niestety się skończyło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Wiesz co, ten rowerek to jest generyczny, ale nawet solidnie odlany. Widziałam go na różnych stronach i okazało się, że był też tam gdzie kupowałam Gooliope i Famosę, a więc w końcu się skusiłam:)
      Uściski!:))

      Usuń
  10. Rowerek jest uroczy. Lale też są szczęśliwe i zadowolone - w końcu sport to zdrowie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och tak, zdecydowanie teraz mogą szybciej poruszać się po Niewielkim Wymiarze i przy okazji będą wysportowane:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  11. Rowerek jest bardzo ładny, ale chyba jednak wybrałabym miotłę :) Mąż mi czasem mówi, że jestem czarownicą bo nieraz jak coś przepowiem to się sprawdza. Kiedyś np. krzyczał na córkę bo coś upuściła. Powiedziałam mu, że teraz jemu będzie wszystko lecieć z rąk. I tak się stało. Nie minęło kilka minut, a już upuścił telefon. Po kilku minutach znowu coś mu upadło.

    Dziękuję za wyróżnienie. Nie biorę już udziału w takich zabawach bo zbyt dużym problemem jest dla mnie nominowanie innych blogów dlatego odpowiem na Twoje pytania tutaj.

    1. Gdybym mogła cofnąć się w czasie zmieniłabym... pediatrę. Niestety ta lekarka do której trafiłyśmy popełniła dwa duże błędy i mam do niej wielki żal.
    2. Gdybym dostała 1000 zł to pewnie kupiłabym zmywarkę i włóczki.
    3. Nie wyobrażam sobie życia bez dobrego jedzenia i książek.
    4. Zdarza mi się wierzyć w przepowiednie. Nieraz sama potrafię coś przepowiedzieć. Kiedyś nawet rozpłakałam się z powodu czegoś co stało się dopiero kilka godzin później. Ale po prostu wiedziałam, że się stanie.
    5. Gdyby w magiczny sposób mogło pojawić się przede mną jakieś danie to byłaby to zapiekanka ziemniaczana z kiełbasą, pieczarkami duszonymi z pomidorami, polana sosem czosnkowym. Uwielbiam tą potrawę.
    6. Wybrałabym ogród warzywny. Ale możliwe, że odpowiedziałam tak dlatego, że jestem już trochę głodna.
    7. Z czerwonym kolorem kojarzy mi się gil.
    8. Jeśli chodzi o supermoc to chciałabym rozumieć mowę zwierząt. Chciałabym wiedzieć co Lusia myśli i żeby mogła mi powiedzieć kiedy coś ją boli.
    9. Co ekscytującego mnie spotkało? Kilka dni temu Luna złapała myszkę. Kiedy mąż mi o tym powiedział szybko złapałam Lunę i zabrałam ją do domu. Myszka żyła i nie miała widocznych obrażeń. Była chyba tylko zmęczona po "zabawie". Kilka minut później już jej nie było. Dopiero wtedy pozwoliłam Lusi wyjść z domu... Bardzo lubię spotkania ze zwierzętami, chociaż może wolę kiedy mają miejsce w mniej dramatycznych okolicznościach. Pamiętam jak kiedyś widziałam lisa. Siedział tuż przy drodze i spojrzeliśmy sobie w oczy. Jechaliśmy wtedy samochodem po polnej drodze więc mąż jechał dosyć wolno. Ale tylko ja tego lisa widziałam. Tego samego dnia widziałam też sarenkę. Spotkanie z kolibrem też zrobiło na mnie wielkie wrażenie ale to już było dosyć dawno temu.
    10. Na weekend chętnie wybrałabym się do Czeskiego Raju. Już od jakiegoś czasu marzy mi się taka wycieczka.
    11. Lubię i spodnie i spódnice. Kiedy jest zimno wolę spodnie. A kiedy jest ciepło spódniczkę :)

    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, Rzuciłaś na męża złe oko:)) Też bym chciała móc gadać ze zwierzętami i lubię je spotykać w miłych okolicznościach, bo obrazy cierpienia mi głęboko zapadają w pamięć i smucą nawet po latach. Niesamowite, że tylko Ty wypatrzyłaś lisa. Czeski Raj sobie wpisałam w wyszukiwarce i wyskoczyły mi cudowne widoki! Sama też bym się tam chętnie wybrała:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  12. Dziękuję za udział w zabawie! Nie przypuszczałam nawet, że tak bardzo się rozpiszesz - super - bardzo fajnie się o Tobie czytało;) i zgadzam się z Tobą, że empatia to barzdo ważna Cecha, świetnie to ujęłaś;) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło mi było wziąć udział i dziękuję za nominację:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  13. Bardzo dziękuję za nominację. Postaram się wkrótce odpowiedzieć na pytania :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Красивый велосипед! Красивые фото!
    Piękny rower! Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję:) Buziaki!:))

      Большое спасибо :) Целую! :))

      Usuń
  15. Wybieram miotłę, z wysokości lepiej wszystko widać, a poza tym, nie muszę się męczyć pedałowaniem, o Matko, piszę, jakbym naprawdę przemieszczała się codziennie na miotle:))
    Serdeczności.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, nawet jeśli latasz tylko od czasu do czasu, to bardzo Ci zazdroszczę, bo z radością bym poszybowała nad miastem:))
      Buziaki!:))

      Usuń
  16. Ciężki wybór i to korci i to nęci :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rower kręci, a miotłę można w lot polubić:D
      Buziaki!:))

      Usuń
  17. I think my body is too big for me to balance comfortably on a broom. :)

    Knitting and crocheting is often seen here as something for old ladies as well. But there are many young people picking up the crafts. I find knitting very relaxing.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sulfira the witch said that they were fairly easy to control but I'm going to try once I find one my size ad then I'm going to tell you how it really is:)

      One time I was meeting a person I only knew online and when she saw me she was surprised I was not sixty because when we were chatting online I mentioned that I was crocheting:D So yes, the stereotype is still there but I have also noticed more and more young knitters and crocheters:)
      Kisses!:))

      Usuń
  18. Oczywiście bez namysłu wybieram miotłę :):)
    Jeszcze raz bardzo dziękuję za nominację , wkrótce odpowiem na Twoje wszystkie pytania
    na swoim blogu :)
    Buziaki !!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak znajdę jakąś magiczną miotłę w naszym rozmiarze, to zabiorę Cię na przelot:)
      Całą przyjemność po mojej stronie i czekam z ciekawością na odpowiedzi:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  19. Bardzo dziękuję za nominację :-) Odpowiem na pytania wkrótce na swoim blogu.
    Miotła to wprawdzie świetny środek transportu (tak przypuszczam - nie próbowałam), ale panna na rowerku po prostu wymiata! Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że przyjmujesz i będę wyczekiwać odpowiedzi:) Hehe, jak wyjeżdża na niewielkowymiarowe drogi, to inni kierowcy mają pozamiatane:D
      Buziaki!:))

      Usuń
  20. Fajny rowerek <3 ja mam tez co najmniej 2 do tego motor i skuterek :D Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Wow, ja mam tylko ten rowerek na razie:) Przydałyby się jeszcze jakieś pojazdy:)
      Buziaki!:))

      Usuń