Jest to pierwsza siatka na włosy, w której wykonanie włożyłam tak dużo pracy. Podoba mi się bardzo, bo jest ciekawa. Włosy z niej nie wypadają i idealnie nadaje się na wietrzną pogodę i tak po prostu do ozdoby, czy też ochrony przed słoneczkiem. Dzięki gumce nie zsuwa się z włosów i nie trzeba przypinać jej wsuwkami.
Być może siatki na włosy kojarzą się najbardziej ze stylem pin up, ale ja uważam, że pasują i do mnie:) W ogóle, to zachęcam Was do wypróbowania takiej ozdoby głowy. To mega wygoda.
Teraz muszę tylko poczekać na cieplejsze dni. Marzy mi się spacerek po parku i posiedzenie na ławeczce nad wodą... ehhh:)
PEACE
O rany julek! Podoba mi się szalenie! Przeoryginalna, super ozdoba na włosy/głowę, chętnie bym taką miała :-)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję:) Strasznie mi miło, że się Tobie podoba:)
UsuńBardzo oryginalna siatka na włosy a wzór jest śliczny i wypracowany. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Ten wzór właśnie mnie urzekł absolutnie:)
UsuńPozdrowienia!:))
Piękna , ale dla mnie takie cuda na szydełku to czarna magia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Dziękuję:) Rozczytanie tego wiekowego wzoru zajęło mi chwilę, ale w końcu się udało:)
UsuńUściski!:))
Coś wspaniałego, naprawdę masz talent i cierpliwość :))
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Kilka dni dziergałam:D
Usuńświetna :) bardzo lubię takie "przewiewne" czapeczki na jesień i zimę :) zwłaszcza z tyłu luźniejsze, żeby włosy można było schować, a nie zgnieść jednocześnie
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Ja nie lubię ściągać włosów w koński ogon i właśnie wtedy z pomocą przychodzi siatka. Na wiatr wyśmienita:))
Usuńcałkiem zabawna siateczka :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że budzi pozytywne emocje:) Pozdrowienia!:)
UsuńMoże niezbyt słusznie, ale kojarzy mi się tak lekko rastamańsko... Cool :D
OdpowiedzUsuńI bardzo do Ciebie pasuje. To znaczy, pasuje do mojego wyobrażenia o Tobie :)
Ściskam,
Inka
Ja czuję, że mi pasuje, a więc Twoje wyobrażenie jest jak najbardziej trafne:)) Rzeczywiście zawiewa trochę rasta krojem:D
UsuńBuziaki!:))
Po prostu super! Uwielbiam wszelakie nakrycia głowy! Rewelacja i ten kolor! Zakochana:D
OdpowiedzUsuńMiło mi:)) Ja też lubię nakrycia głowy, a kiedyś to unikałam ich za wszelką cenę:) Od kilku lat mi się odmieniło. Właśnie też uważam, że kolor dobry, bo mam ciemne włosy, a nie chciałam czarnej, brązowego kordonku nie miałam, a ten zielony jest dość ciemny, ale ożywia buzię trochę. Marzy mi się jeszcze jakaś żółta:)) Buziole!:))
UsuńEkstra jest ta siatka! Widać, że pracochłonna:) Pozdrowienia!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Oj tak, była pracochłonna, ale jakoś poszło:) Jaki już mi zostało 10 rządków do końca, to dostałam dodatkową energię i dobrnęłam do końca:) Pozdrowienia!:))
UsuńTo jest zaje...fajne;))Kolor cudny,wzór świetny,a prezentuje się na Tobie rewelacyjnie;)
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci kochana,że jestem naprawdę zachwycona ;)
Ściskam mocno;)
Jejku, dziękuję:)) Ten kolor też mi się podoba właśnie. Hihi, akurat trafiona w mój gust ubraniowy:) Przesyłam Ci buziaki!:)
UsuńTakie siatki nie są w moim stylu, ale Tobie widać, że pasuje :) Ciekawy ma też wzór i na pewno napracowałaś się, żeby ją wykonać :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie lubię takie rzeczy:)) Tak, napracowałam się, bo sporo rządków i wzór trochę niewyraźnie napisany:) Uparłam się na nią:))
UsuńŚwietna, ciekawe połączenie wzorów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Właśnie całkowicie się zakochałam w tym połączeniu wzorów. Wszystko mi się wydawało takie... hmm....inne i jakieś magiczne:)
Usuńniesamowicie wygląda, jesteś bardzo zdolna!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)) Pozdrowienia!:))
UsuńŚliczny wzór :) Uwielbiam takie rzeczy!
OdpowiedzUsuńTeż kocham szydełkowe gadżety:) Wzór mnie absolutnie urzekł i jak zobaczyłam go, to musiałam zrobić:))
UsuńSiatka jest rewelacyjna. Oryginalna.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)) Pozdrowienia!:)
UsuńMożna instrukcje jak to zrobić?
OdpowiedzUsuńChętnie bym zamieściła, ale nie pamiętam, gdzie mam tą gazetkę:/
Usuń