Witajcie Kochani, Przez ostatnie dni szydełkowałam i szyłam i dziś pragnę Wam zaprezentować spódniczkę i gorsecik, które zrobiłam dla mojej lali:)
Lala jest bardzo zadowolona, ale trochę speszona, bo nadal nie ma imienia. W każdym razie, gdybyście mieli ochotę zrobić taką szydełkową spódniczkę dla lalki lub też dla siebie, to oto i diagram z którego korzystałam.
Użyłam cieniutkiego kordonka i szydełka 0,9mm.
Ze względu na ażur, spódniczka ma wszytą krótką podszewkę.
Jak podoba się Wam takie ubranko?
Teraz jeszcze chcę Wam pokazać moje piwne odkrycie, jakiego dokonałam na wycieczce do Belgii:)
Bersalis Kadet to pysznie delikatne, orzeźwiające piwo o złocistej barwie. Świetnie się pieni i smakuje mi niesamowicie. Nie jest mocne (4,5%) i idealnie nadaje się na upalny dzień.
Jest owocem potrójnej, górnej fermentacji.
Wyczuwam w nim bardzo ciekawą jakby lekko owocową nutkę. Jeśli będziecie mieli okazję spróbować,to myślę, że warto. A może znacie już piwo Bersalis Kadet?
W każdym razie, teraz mam dwa ulubione piwa: Cuvee des Trolls i właśnie Bersalis Kadet:)
Życzę Wam miłego, spokojnego dnia i przesyłam uściski.
PEACE
Spódniczka świetna i nawet zadbałas o haleczke. Brawo🙂
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:))
UsuńUściski!:))
Piękna i seksowna sesja z cudną modelką :)))
OdpowiedzUsuńDzięki:)))
UsuńBuziaki!:))
Śliczna spódniczka, ale przyznasz, że to skandal! Brak imienia to jakby nie było lalki ;)A dookoła tyle pięknie brzmiących imion w języku Wiktora Hugo.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) No, skandal i powiem Ci, że po głowie najpierw Mael mi się błąkało imię, a teraz ewoluuje na Mala i może Malla, ale jeszcze nie wiem, a u mnie imię lalkowe to jak już jest, to go nie zmieniam, więc czekam na taki moment, że kliknie i przylgnie jakieś:D
UsuńBuziaki!:))
Podoba mi się bardzo cała stylizacja :) . Spódnica jest śliczna , koronkowa praca :) .
OdpowiedzUsuńNie jestem amatorką piwa . jeśli już to Karmi ale nowości próbuję , tak po łyczku . Zdecydowanie wolę oryginalny kwas chlebowy :):)
Buziaki :)
Dziękuję:) Ja smakowych nie lubię, więc Karmi odpada:/ Kiedyś wypiłam za dużo na raz cytrynowych Coolerów i miałam niewyobrażalną zgagę. To było bardzo dawno temu, a do dziś pamiętam:D Kwas chlebowy znam, ale wolę piwo:P
UsuńBuziaki!:))
Piękny jest ten strój. Lubie połączenie beżu i czerni. Mogłabym mieć figurę tej lali.....
OdpowiedzUsuńDzięki. Tak właśnie mi to połączenie kolorów pasowało do tej lali. Najpierw zrobiłam spódniczkę, a później ten top i to nie miał być zestaw, ale przymierzyłam i kliknęło:)
UsuńHehe, a ja bym mogła mieć takie piękne włosy...ehhh:))
Buziaki!:))
Nie znam tego piwa ale ma bardzo ładną nazwę. Przyszła mi nawet do głowy głupia myśl, że imię Bersalis pasowałoby do lalki :D
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest śliczna. :)
Hihi, mnie się kojarzy Bersalis z jakąś egzotyczną chorobą:D Dzięki:))
UsuńBuziaki!:))
Z chorobą? Ależ Ty masz ciekawe skojarzenia :D
UsuńMnie się to kojarzy raczej z zorzą (Aurora borealis).
Twoje skojarzenie zdecydowanie przyjemniejsze, a moje chyba się od boreliozy wzięło:D
UsuńRzeczywiście śliczny zestaw: beż i czerń, i bujne włosy koloru czekoladowego. Ta lala to prawdziwa piękność, w koronkowej spódniczce jest bardzo seksowna... Uuulala, coś mi się wydaje, że w Niewielkim Wymiarze wiosna już przyszła i szykują się szalone noce:))
OdpowiedzUsuńOdkąd zreorganizowałam lalkowy kącik, to często tak coś robię również po nocach,a więc już nawet są takie jakby szalone noce:))
UsuńBuziaki!:))
Esta muy muy elegante, precioso trabajo. Un beso muy grande mi querida amiga.
OdpowiedzUsuńGracias mi querida amiga:) Un beso muy grande to you too!:))
UsuńDobra robota! Jestem pod wrażeniem. Lala jak żywa, nawet ma prawdziwą sesję zdjęciową. Podziwiam za tą miniaturową stylizację. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:))
UsuńBuziaki!:))
Your dolls are always so modeling) looks cooL! I guess, I'd lvoe to wear such knitted skirt this spring too!
OdpowiedzUsuńHehe, thanx. It definetely could be made in human size:)
UsuńKisses!:))
śliczny komplecik , mnie bardzo podoba się buzia lali, trzeba koniecznie wymyślić jej imię może coś pod kątem koloru włosów? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Oj tak, imię by się naprawdę przydało bidulce.
UsuńBuziaki!:))
Шикарный наряд!!! Прекрасная фотосессия!!!
OdpowiedzUsuńElegancki strój !!! Wspaniała sesja zdjęciowa !!!
большое спасибо
UsuńЦелые! :))
Czy mi się podoba spódniczka? Jasne, że tak! Jest cudna i taka sexy, w dużym rozmiarze, takim ludzkim, musiałaby też ekstra wyglądać :))
OdpowiedzUsuńPiwa nie znam, chyba nawet u nas nie widziałam, ale jak tylko je spotkam to spróbuję, lubię nowe smaki odkrywać :)
Dzięki:) Autentycznie bardzo polecam to piwko. Takie jest inne niż wszystkie i mi bardzo smakuje:)
UsuńBuziaki!:))
Ale z niej laska! Wygląda świetnie w tym stroju! W dodatku ekspresowa robótka, a na takie duże " lale" jak my to trzeba robić i robić. Przy okazji...na jednym z wcześniejszych zdjęć miałaś świetny beret. "Chodzi" za mną taki beret...Piwo średnio lubię,a znać się - zupełnie się nie znam! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńHihim dzięki:) Oj tak, zdecydowanie szybciej obdziergać malutką lalę i to nawet malutkim szydełkiem:) Dziękuję:) Lubię takie luźne nakrycia głowy właśnie. A może to by Ci posmakowało, bo jest take delikatne i naprawdę ciekawie smakuje.
UsuńBuziaki!:))
Cudowna spódniczka!Super wzór;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzięki:) Buziaki!:))
UsuńNiesamowita spodniczka <3 Te lalki potrafia pozowac!!! Buziaki <3
OdpowiedzUsuńDziękuję: Zdecydowanie dobrze im idzie pozowanie. Myślę, że to urodzone modelki:)Buziaki!:))
UsuńPrześliczna spódniczka!!!Wspaniałe połączenie kolorów!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Buziaki!:))
UsuńMi się bardzo podoba-fajna modelka:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki:) Też bardzo lubię tą lalę.
UsuńBuziaki!:))
Spódnica i gorsecik są śliczne, a sesja zdjęciowa z lalką jest wspaniała. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Buziaki!:))
UsuńCzy mi się ubranko podoba? Jest znakomicie wykonane i wygląda pięknie! Dziewczyna to urodzona modelka! Podszewka pod spódnicą to rewelacyjny pomysł! To takie profesjonalne wykończenie! Buty i bluzeczka idealnie pasują do całości!
OdpowiedzUsuńPiwa nie znam, ale kto wie... :)))
Bardzo dziękuję:) Oj tak, to prawda, wyginalska z niej panna:) Dzięki:)
UsuńPowiem Ci, że naprawdę smaczne i takie delikatne to piwo.
Buziaki!:))
Thank you:) xx
OdpowiedzUsuń