Witajcie Kochani, Wreszcie powstała szydełkowa firanka. Wczoraj ją uprałam i napięłam i dziś już wisi! Jestem bardzo zadowolona, bo okno trochę ożyło i mam teraz więcej prywatności:)
Firanka składa się z kwadratów, które tworzą koliste wzory. Całość jest z białego kordonka. Użyłam szydełka 1,5mm.
Co powiecie na taką ozdobę okna? Może być? A może firanka na szydełku w ogóle do Was nie przemawia?
(Jeśli szydełkowa firanka się Wam spodobała i macie ochotę zrobić, to daję wzór i życzę Wam miłego szydełkowania:))
Teraz po głowie chodzi mi sweter, ale zobaczymy, jak się wszystko ułoży. Ostatnio czuję się jakoś nieswojo i sporo czasu spędzam bezproduktywnie.
Dzisiaj w wiadomościach mówili, że jacyś naukowcy odnieśli sukces w usuwaniu wspomnień u myszy i planują wykorzystać tę umiejętność na przykład w leczeniu Zespołu stresu pourazowego (PTSD). Procedura polega na "wyciszaniu" neuronów, które odpowiedzialne są za dane wspomnienie.
Powiem Wam, że chętnie bym została królikiem doświadczalnym:) Przeżycia formują nas i określają to, jacy jesteśmy i trudno mi ocenić z etycznego punktu widzenia poczynania naukowców, ale jako zwykły człowiek chętnie bym przyniosła sobie ulgę. Jeśli dzięki takiej procedurze usuwania wspomnień byłoby więcej ludzi zadowolonych z życia i szczęśliwszych, to dlaczego nie? Oczywiście moja wyobraźnia podsuwa mi również dziwne historie szpiegowsko - kryminalne i stają mi przed oczami ogromne rządowe laboratoria, w których dzieją się prawdziwie mrożące krew w żyłach sceny:D
Co sądzicie o usuwaniu wspomnień? Czy oddalibyście swój umysł w ręce naukowców?
Ślę Wam ciepłe uściski i moc buziaków.
PEACE
Zrobiłam tym wzorem już wiele firanek,ale mnie się takie okręgi nie tworzą. Ciekawe dlaczego?
OdpowiedzUsuńHmm, mnie mam pojęcia dlaczego nie wychodzą okręgi i w sumie to rzeczywiście ciekawe. Próbuję wymyślić jakąś możliwą przyczynę, ale naprawdę nie wiem. Jedynie mi przychodzi do głowy inna ilość oczek na tych łapkach z pikotkami, ale przecież mamy ten sam wzór.
UsuńPozdrowienia!:))
Piękna firanka! Zaciekawiła mnie też kwestia tych kół, które jednym wychodzą, a innym nie i nawet wyszukałam w grafice zdjęcie oryginalnej firanki. I jeśli się dobrze przypatrzeć to te okręgi tam są ale jednak u Ciebie te okręgi wychodzą na pierwszy plan, a tam nie. Dziwne... Mnie przerażają w tym wzorze krzyżowane słupki, które mi jakoś nie wychodzą.
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o usuwanie wspomnień to w życiu bym się na to nie zgodziła. A gdyby mi przez przypadek usunęli wspomnienie, o którym nie chcę zapomnieć? Albo gdyby przez to, że usunęli mi złe wspomnienia po raz drugi popełniłabym te same błędy? Przeraża mnie trochę myśl o naukowcach manipulujących przy ludzkich umysłach. Zbyt duże ryzyko nadużyć.
Nie mam pojęcia, jak to jest z tymi kołami:) A jak robisz te słupki? Spróbuj zacząć od słupka trzy razy nawijanego, to na bank Ci wszystko wyjdzie.
UsuńGdyby Ci usunęli nie to co trzeba, to i tak byś nie pamiętała:D No, droga do różnych nowych manipulacji się otwiera:)
Buziaki!:))
Różnie próbowałam z tymi słupkami. Znalazłam dwie metody robienia tych słupków. Jedna polega na robieniu dwóch słupków, które są dosłownie skrzyżowane (niewygodnie mi się robi tą metodą), a druga polega na robieniu na raty pierwszego słupka (po zrobieniu połowy słupka nawija się nitkę i robi się dolną część drugiego słupka, potem kończy się pierwszy słupek, 2 oczka łańcuszka i wkłuwa się w środek połączonych słupków, żeby zrobić górne ramię drugiego słupka). Którym sposobem robiłaś? Może ten sposób przerabiania skrzyżowanych słupków wpływa na widoczność okręgów.
UsuńDzień dobry :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tutaj szukając informacji o chustach z kordonka. Znajoma poprosiła mnie o zrobienie takiej i chciałam zapytać, czy one na żywo nie wyglądają zbyt 'serwetkowo', że tak to okreslę :) Osobiście wolę nosić i robić chusty z innych włóczek i średnio jestem przekonana do tego pomysłu, choć na zdjęciach wyglądają ładnie.
A wzór na firankę ładny (wykonanie również), na wiosnę do kuchni w sam raz coś nowego się przyda :)
Pozdrawiam :)
Dzień dobry:)
UsuńMoim zdaniem wyglądają najmniej serwetkowo, jak weźmie się takie trochę grubsze szydełko, ale też zależy od wzoru wszystko. Może zrób małą próbkę chusty i zobacz, czy nie będzie Ci się kojarzyć właśnie tak serwetkowo? Plusem takiej chusty jest to, że się nadaje na ciepłe pogody na przykład do ochrony przed słońcem, ale przewiewna jest też włóczka bambusowa, więc to jest jakaś alternatywa dla kordonka.
Bardzo mi miło, że firanka Ci się spodobała:)
Pozdrowienia!:))
Dzięki za odpowiedź :) Faktycznie, próbka - niby takie oczywiste a nawet o tym nie pomyślałam :)
Usuń:))
UsuńA mnie się podoba. Wzór jest rzeczywiście fajny. Szydełkowe firaneczki miałam, ale wydają się być za bardzo rustykalne do mojego wystroju wnętrz. U innych zaś podziwiam i to bardzo.
OdpowiedzUsuńJa to lubię tak połączyć stare z nowym, ale ogólnie wszystko w chałupie stare mam i nawet sofa się zarwała:D
UsuńBuziaki!:))
Prześliczna. Uwielbiam takie firanki, ale są bardzo drogie, a ja nie umiem robić na szydełku :( Pamiętam z dzieciństwa , jak mama po praniu naciągała firanki na ramę i suszyła na podwórku. :).
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Ja naciągałam przypinając do kanapy szpilkami i chciałabym mieć takie ramy, bo można by było super równo naciągnąć:)
UsuńBuziaki!:))
Супер!!! Прекрасное оформление окна!!! Спасибо за схему!!!
OdpowiedzUsuńSuper !!! Pięknie zdobione okna !!! Dziękujemy za obwodzie !!!
Bardzo dziękuję i cieszę się, że wzór Ci się przyda.
UsuńBuziaki!:))
Большое спасибо, и я рад, что картина у вас пригодится.
Целую! :))
Moje wspomnienia, tak bardzo mi nie przeszkadzają, przede wszystkim skupiam się na tu i teraz, za bardzo brakuje czasu by rozstrząsać, to co było, ale jeśli ma komuś to pomóc np. w leczeniu to jestem na tak.
OdpowiedzUsuńFiranka jest przepiękna, uwielbiam ręczne robótki:)
Jestem bardzo ciekawa tego eksperymentu i jak to się sprawdzi u ludzi?
UsuńDziękuję:))
Buziaki!:))
Jesteś zdolniacha jakich mało, pięknie zrobiłaś tę firankę! Równiutko, starannie, a efekt na oknie jest powalający! Uwielbiam takie firaneczki, nadają oknu i wnętrzu miły, klimatyczny charakter :)
OdpowiedzUsuńJa może bym się nie poddała takim eksperymentom z usuwaniem wspomnień, ale wiem, ze wiele osób chętnie by zdobyło się na to, żeby w końcu spokojnie żyć...
Dziękuję:) Przytulniej trochę się zrobiło, zwłaszcza że nie miałam żadnej firanki na tym oknie:)
UsuńNo, bo ludzie często pochopnie tak stwierdzają, że ze wszystkim sobie można samemu poradzić, że to kwestia chęci i pracy nad sobą bla bla bla. Niestety jednak każdy człowiek ma inną wrażliwość, wytrzymałość i jestem za tym, żeby dawać ludziom różne rozwiązania, dostosowane do możliwości.
Buziaki!:))
Śliczna firanka. Pięknie się prezentuje na oknie.
OdpowiedzUsuńCo do usuwania wspomnień, to sama nie wiem. Chociaż niektórzy mają takie straszne i wstrząsające doświadczenia, że nie byłby to zły pomysł.
Buziaki
Dziękuję:)) No właśnie, trudno powiedzieć, jak by było czegoś nie przeżyć, kiedy to już się stało i kiedy się jest tą osobą lub też kiedy się nią nie jest:) Ten eksperyment bardzo mnie ciekawi.
UsuńBuziaki!:))
Piękna firanka i szybko się z nią uwinęłaś. Ładnie wygląda w oknie. Absolutnie jestem przeciw usuwaniu wspomnień, bo wszystko jest po coś! Pozdrawiam. Buziaki
OdpowiedzUsuńDzięki:) Tylko że ciężko by mi było to powiedzieć komuś, kto na skutek przeszłych wydarzeń nie jest na przykład w stanie wyjść z domu i żyje w nieustannym strachu. Można brać leki, które tłumią objawy, ale gdyby można było usunąć przyczynę, to jednak myślę, że to by było coś dobrego.
UsuńBuziaki!:))
jestem kosmicznie zachwycona!
OdpowiedzUsuńcudowna klimatyczna urocza F ♥
kiedyś zrobiłam dla serdecznej
Duszyczki firankę ale prościutką
jak cep - to, co teraz widzę - OCH!
Dzięki. Trochę się napracowałam przy tej, ale w pokoju jest teraz przyjemniej:)
UsuńBuziaki!:))
Jestem miłośniczką takich firanek,ja jednak nie umiem zrobić:)))Piękna jest pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńTo moja pierwsza firanka szydełkowa i powiem Ci, że duży ażur fajnie wygląda, bo w pokoju jest więcej prywatności, ale jednocześnie nadal wpada światło. Super, że Ci się podoba:)
UsuńBuziaki!:))
Hola mi querida amiga, por falta de tiempo hace unos días que no puedo visitarte, pero hoy estoy aquí para ver todo tu trabajo. La cortina es preciosa, tus manos son maravillosas, enhorabuena. Un beso enorme.
OdpowiedzUsuńHola mi querida amiga, I haven't been blogging for a while but I'll be back shortly I hope:) I'm happy to see you and that you like my curtain. Have a wonderful day. Un beso enorme:))
Usuńwow ** such a delicate knit! looks absolutely stunning I love such patterns and such knits)) always makes house look more neat and cozy!
OdpowiedzUsuńThank you:) Oh yes, it really changed the room and I have a little more privacy now.
UsuńKisses!:))
Firanka jest wspaniala <3 <3 Jaka szkoda ze ja nie potrafie czytac tych schematow..po prostu chinszczyzna dla mnie :(
OdpowiedzUsuńDzieki Bogu nie mam takich wspomniej ,ktore trzeba by bylo usuwac, ogolnie to problematyczne bo cale zycie sklada sie ze wspomnien wydarzen ,ktore przezyles i one cie definiuje i sprawiaja ze jestes tym kim jestes. Balabym sie oddac w rece jakichs naukowcow zeby sie nie okazalo ze pewnego dnia budze sie i cale moje zycie zostalo wykasowane a ludzie ,ktorych kocham sa dla mnie obcy...
Buziaki :)
Dzięki:) Jeśli chciałabyś się zmierzyć z tym diagramem, to śmiało pytaj.
UsuńHihi, ale jak już coś jest wykasowane, to byś się tym nie martwiła, bo to by było, jakby się to nigdy nie wydarzyło:D Ja Ci powiem, że się zastanawiam, jak by to było, gdyby wszystko zacząć od zera.
Buziaki!:))
Oooooooo... ! Jakie CUDO !!! :O Przepiękna !!!
OdpowiedzUsuńMam dwie szydełkowe firanki z początku XX wieku , uwielbiam je :):)
Bałabym się grzebania w moich wspomnieniach , oczywiście nie mam tak dużo złych, więc łatwo mi to mówić . To głównie MOJE błędy , więc muszę pamiętać, żeby nie popełnić ich drugi raz . Muszę pamiętać, że pewne decyzje powodują określone skutki .
Buziaki :):)
Dziękuję:) Ojej, ciekawią mnie te Twoje firanki. Wyobrażam sobie, że są metodą okienkową robione może? Tak mi się z okienkami kojarzą takie stare firany, a to dlatego, że jak byłam mała, to właśnie widziałam takie firanki i one były okienkami robione i o wiele większe niż ta moja:)
UsuńHmmm, a jeśli by wykasować nie błędy, ale wspomnienia o jakichś złych rzeczach, na które człowiek sobie w żaden sposób nie zapracował?
Buziaki!:))
Cudny ażurek! Kwadratura koła :) Fajne uczucie, gdy spogląda się przez okno, a wcześniej wzrok wyłapuje dzieło artystyczne. Wtedy nawet plucha i szaruga nie są w stanie zepsuć dobrego humoru.
OdpowiedzUsuńZ tymi wspomnieniami to zadałaś mi temat do przemyślenia. Akurat ja swoich wspomnień to bym nie oddała, ale jestem w stanie zrozumieć osoby, które zaryzykowałyby dla uzyskania spokoju i równowagi.
Dzięki:) Hihi, naprawdę poprawiają samopoczucie te kwadratowe koła:D
UsuńTak myślę właśnie, że np. kiedy ktoś coś przeżyje okropnego i to zmienia jego życie wewnętrzne na niekorzyść, to usuwanie mogłoby poratować sytuację.
Buziaki!:))
ślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBuziaki!:))
Ale genialna! :D Lubię takie ręcznie robione dzieła:)
OdpowiedzUsuńdevildisorders.blogspot.com
Dzięki:) Też lubię właśnie takie rzeczy, bo wydają mi się ciepłe.
UsuńPozdrowienia!:))
(piszę próbie, czy w dalszym ciągu mam blokadę na Twoim blogu)
OdpowiedzUsuńhej:))
UsuńCzyli nie mam:)) pisałam już pięć razy pod tym postem i niestety. A dzisiaj niespodzianka i znów działa!
OdpowiedzUsuńFiranka piękna, najbardziej lubię właśnie szydełkowe, białe i kolorowe, i moim zdaniem pasują do każdego wnętrza, podnoszą jego styl, jakikolwiek. Zazdroszczę Ci okna:))
O rany, ciekawe co to za chochlik:/
UsuńDziękuję:) Też myślę, że żadnemu wnętrzu nie zaszkodzą:)) W ogóle, to myślałam, żeby tą ufarbować tak, że kolor się stopniuje od delikatnego do nasyconego, ale jak już założyłam na okno, to postanowiłam zostawić, jak jest:D
Buziaki!:))
Człowieki mają, cudowną i naturalną umiejętność spychania wgłąb świadomości te złe wspomnienia:) czasem trwa to dłużej, czasem krócej, zależy od ludzia;) Ja pielęgnuję te dobre i piękne:) złe same idą w niepamięć;) Wspomnienia nas kształtują, nie chciałabym stać się pustką.
OdpowiedzUsuńFiranka śliczna, jestem nią zauroczona:)
Pozdrawiam serdecznie:)
No właśnie racja z tym spychaniem i te wspomnienia nieraz później siedzą jak drzazgi pod skórą, urażają, ale nie wiadomo dokładnie, o co chodzi:) Wiesz co, ja tak sobie myślę, że nie żałowałoby się czegoś, czego się nie pamięta, chyba że coś by nam wytykało jakoś tą niepamięć. Super, że potrafisz uwolnić się od złych przeżyć.
UsuńBardzo dziękuję:)
Uściski!:))
Jest piękna! Ale musiałaś się przy niej nadłubać! Podziwiam za cierpliwość! Teraz będziesz miała w domu przytulniej. Ja tez jakoś nie jestem entuzjastką gołych okien - szczególnie wieczorem lubię, gdy firanka przysłania mi okno. Wydaje mi się wtedy, że w domu jest cieplej, przytulniej. Buziaki!
OdpowiedzUsuńDzięki:) To prawda, sporo było dłubania:) Właśnie wieczorem najprzyjemniej jest mi się skryć za takim osłoniętym oknem i rzeczywiście od razu zrobiło się przytulniej. Długo się zbierałam do ubrania tego okna:)
UsuńBuziaki!:))
Congratulations on your work, I love the photos!!kiss
OdpowiedzUsuń💚💚💚
Thank you:) It was a really fun project tho it took quite a long time:) Kisses!:))
UsuńNiesamowita firaneczka, jestem pod ogromnym wrażeniem! Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem wykonanej przez Ciebie firanki! Jest cudna!
OdpowiedzUsuńDzięki:) Jak już ją napięłam, to odetchnęłam, bo robiłam i robiłam i nie było widać końca:)
UsuńBuziaki!:))
The curtains are so cool and unique! I bet the sunlight streaming though them must be beautiful. Bravo! :)
OdpowiedzUsuń~Jess
Thank you:) It really looks cool with the light streaming through because it becomes even whiter and more subtle. It was a lot of work and I'm happy you like it:)
UsuńKisses!:))
Prześliczna firanka ma ciekawy wzór.Wzor chetnie wezme 😊.Ja jestem na etapie robienia firanki dla koleżanki.Troche czasu upłynie zanim zrobię i pokaże.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki:) Bardzo proszę, super, że się przyda i życzę Ci miłego szydełkowania:))
UsuńBuziaki!:))
Przepiękna firanka!! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://roxyolsen.blogspot.com/
Bardzo dziękuję:)
UsuńPozdrowienia!:))
Congratulations on your work, I love the photos!!kiss
OdpowiedzUsuń💚💚💚
Śliczna firanka, brawo dla Ciebie. Ja wspomnień nigdy bym się nie chciała pozbyć, chociaż niektóre nie były miłe. Pozdraowienia
OdpowiedzUsuńDzięki:) Ja bym się pozbyła tych, które po dziś dzień na mnie negatywnie wpływają, a resztę bym zostawiła:)
UsuńBuziaki!:))
przepiękna
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńBuziaki!:))
Thank you:) Hugs!:))
OdpowiedzUsuńJak ja się Ciebie naszukałam! Ubzdurało mi się, że jakoś inaczej nazywał się twój blog i wpadłam już w panikę, że mi zaginął, albo co gorsze przestałaś pisać... ufffff...
OdpowiedzUsuńA ja ślęczę i szukam ładnych firan i zasłon do kuchni i salonu i jak bym umiała tak ładnie dziergać to bym miała problem z głowy... a tak szukam bo nic mi się nie podoba :/
Piękne...
Hej:) Nie, nadal jestem:) Wiesz co, można zrobić i na szydełku i na drutach, może coś wykombinujesz? Też zanim zrobiłam te konkretne, to przekopałam internet, bo nie mogłam trafić na "ten właściwy" motyw:) Dzięki:)
UsuńBuziaki!:))
Oj,robi wrażenie!!! Wspaniała praca!!!Podziwiam Twój talent i pomysłowość. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Buziaki!:))
UsuńFiranka jest na prawdę fajna :)
OdpowiedzUsuńCo do tych wspomnień to zawsze interesują mnie takie naukowe ciekawostki. To na pewno ciekawe odkrycie, ale bałabym się, że przypadkiem usuną mi też inne wspomnienia. Ofiary gwałtu i przemocy mogłyby na tym zyskać. Problem pojawia się wtedy kiedy ty już tego nie pamiętasz ale np. bliscy tak i ktoś o tym wspomni a ty nie wiesz o czym mówią i zaczynasz mieć dziwne myśli co jeszcze Cie spotkało, ale nikt nie chce Ci powiedzieć...oooo to byłby dobry scenariusz na film :D
Dzięki:) No, właśnie wtedy by trzeba było się chyba upewnić, że oprócz usuwania będzie jakaś terapia też, żeby sobie radzić, kiedy ktoś będzie o jakimś z tych przeżyć wspominał. Zdecydowanie dobry scenariusz na film lub na opowiadanie:)
UsuńBuziaki!:))
Przecudnej urody firanka :):) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń