wtorek, 7 lutego 2017

Niespodziewane misie w Mouscron - taki króciutki pościk:)

Witajcie Kochani, Dziś będzie post błyskawiczny, ponieważ dopiero weszłam do domu i bardzo chcę Wam pokazać coś słodkiego:) Wyobraźcie sobie, że pojechaliśmy do Belgii po tytoń i tym razem padło na tajemnicze miasteczko o nazwie Mouscron. Wylądowaliśmy 10 kilometrów od Lille i udało nam się nie tylko zrobić zakupy, ale również spotkać niedźwiedzie...

Trafialiśmy na nie całkowicie przypadkowo, podczas eksploracji uliczek i z każdą kolejną rzeźbą pytanie "O co chodzi z tymi niedźwiedziami?" paliło mnie coraz bardziej.
Jeden mógł sobie stać ot tak, ale dwa to już zdecydowanie jakaś legenda, a trzeci wskazywał na jakąś grubszą sprawę.
Okazało się, że niedźwiedzi jest coś około dziewięciu i są rodziną. Jest to projekt artystyczny, który przypominać ma o starych czasach, gdy po ulicach miasta przechadzał się mężczyzna z niedźwiedziami.
Ot i zagadka niedźwiedzi w Mouscron rozwiązana i w sumie choć całej historii nieco brak rumieńców, to  mój zachwyt nadal trwa:D

Co do samego miasta, to jest bardzo przyjemne. Dookoła pełno pubów i restauracji. Panuje dość kameralna atmosfera i jest naprawdę miło.

Znacie jakieś legendy z niedźwiedziami? Mnie jakoś żadna nie chce przyjść do głowy.


Życzę Wam super przyjemnego wieczoru i ślę uściski na misia:))


Trzymajcie się cieplutko.



PEACE

50 komentarzy:

  1. Ale tam pięknie i te misie <3 Miło mi Cię widzieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kuku!:)) Jak te misie, jednego po drugim odkrywałam, to się cieszyłam jak dziecko:)

      Uściski!:))

      Usuń
  2. Wojtek – syryjski niedźwiedź brunatny adoptowany przez żołnierzy 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii w 2 Korpusie Polskim dowodzonym przez gen. Władysława Andersa. Niedźwiedź brał udział w bitwie o Monte Cassino.

    To pierwsze skojarzenie;)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak:) Nawet i on ma też ma chyba swój pomnik:)

      Uściski!:))

      Usuń
  3. Ale piwa z Wami bym się napiła.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My z Tobą też byśmy się chętnie napili:)

      Buziaki!:))

      Usuń
  4. Cute photos)) I adore your winter look - both cozy and cute) I also wear long coats and scarfs)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you:) Long scarves are my favourite:))

      Kisses!:))

      Usuń
  5. Bardzo ciekawa sprawa z tymi niedźwiedziami. Mnie też to by zaintrygowało i szukałabym wyjaśnienia.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? No wyobraź sobie, że się stopniowo natykasz na kolejne misie. To było niesamowite:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  6. Sympatyczne te misie. Taki lokalny urok.A sprawdzałaś w necie, czy nie ma jakiejś o nich legendy? Ściskam na misia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele miast właśnie coś tam na takiego. A to koty, a to łyżki itp. No wiesz co, właśnie tego tylko się dowiedziałam z netu. Też mnie to teraz dalej zastanawia, że nie ma nic więcej.

      Hihi, no to się ściskamy i po buziaku w policzki!:))

      Usuń
  7. Ale fajne miejsce Kochana!! Takiego Piwka chętnie bym się napiła hihi :) Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Totalnie mnie te misie zaskoczyły i naprawdę robi klimat:) Hehe, obowiązkowo wstępuję na piwko w Belgii i tak odkrywam coraz to inne rodzaje:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  8. Красивые фото! Интересная поездка!
    Piękne zdjęcia! Ciekawa wycieczka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję:) Lubię zwiedzać miasteczka w Belgii, bo często coś mnie zaskakuje:)
      Buziaki!:))

      Большое спасибо :) Я хотел бы посетить город в Бельгии, потому что часто что-то меня удивляет :)
      Целую! :))

      Usuń
  9. Sympatyczne misie :)
    U nas co jakiś czas straszą misiami (mieszkam blisko gór).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, prawda?:) O rany, ja bym chciała zobaczyć misia na wolności, ale może nie ze strasznie bliska:D

      Buziaki!:))

      Usuń
  10. Fajna wycieczka i można się czegoś nowego dowiedzieć:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, było super tak odkrywać kolejne misie:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  11. Dlaczego jeździcie do Belgii po tytoń, jest taniej?
    dobra, dobra...najpierw proszę, zrecenzuj smak piFka😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jest spora różnica w cenie, a mamy blisko więc właśnie jeździmy do Belgii:)

      Hehe, no smaczne te piwa. Takie delikatne, podstawowe i przyjemnie się je pije:D

      Buziaki!:))

      Usuń
  12. Miśki są niesamowite, fajnie mieć zdjęcie choćby z jednym, a Ty w tylu miśkowych pozach je masz! Superowe są miasta w Belgii:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaka byłam zaskoczona. Szkoda, że nie wiedziałam, że jest ich więcej, bo bym jeszcze poszukała dalej:D

      Buziaki!:))

      Usuń
  13. Sympatyczna historia ! Do twarzy Ci z niedźwiadkami.A takiego piwka w pubie też bym się z przyjemnością napiła! Miłego wieczoru!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Gdybyś kiedyś była w moich okolicach, to może się razem napijemy, co?:)

      Buziaki!:))

      Usuń
  14. Bardzo fajne miejsce a misie urocze:))))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo tam było fajnie, bo to niewielkie miasto i właśnie te misie budują w nim świetny klimat:)
      Pozdrowienia!:))

      Usuń
  15. ... a u nas rozpanoszyły się i to po całym mieście - KRASNOLUDKI hihihi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany! Serio?? Mnie by się pewnie bardzo podobało ich szukanie!:) To są krasnoludki rzeźby?

      Buziaki!:))

      Usuń
    2. Tak - to krasnoludki rzeźby i są pousadzane r przeróżnych miejscach jak i każdy ma swoje imię :) W całym mieście
      jest ich setka i myślę, że bardzo by Ci się spodobały :)))

      Usuń
  16. Cudne misie :) Nadają klimatu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Autentycznie budują atmosferę miasta. Przed misiami postrzegałam je inaczej:)

      Buziaki!:))

      Usuń
  17. Looks like a fun place to visit. The bears were a cool surprise. :) Thanks for sharing the pictures.
    ~Jess

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. It definetely is worth to see for the bears. I wish I knew there were more but I'm still happy that I met these three:)

      Kisses!:))

      Usuń
  18. Of course we know!! Masha and Three bears - a Russian folk tale! :)
    So sweet, and you look right at home, just like Masha from the tale. :)
    My husband's ancestors were from Belgium! Say hello the next time you visit!
    <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I need to find this story because I have a feeling I'll enjoy reading it:) Hehe, the bears definetely made me feel good. I mean, it's like I stepped into a fairy tale for a while:)
      Hehe, I will and I'm now curious where Justin's ancestors were from in Belgium. Does he know?
      Kisses!:))

      Usuń
  19. Sliczne zdjecia <3 Z niedzwiedziem to kojarzy mi sie tylko Merida hahaha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Hihi, a mnie akurat nie przyszła do głowy! Bardzo miłe skojarzenie:))
      Buziaki!:))

      Usuń
  20. ja to cieszę się zawsze na takie odkrycia -
    i dlatego w końcu postanowiłam sobie nosić
    jak najczęściej (zawsze?) aparat - bo potem
    tylko żałuję, jak wracam - a znaleziska brak ;P

    z niedźwiedziami jest wiele historyjek - chyba
    muszę je pozbierać i wrzucić post na Dzień Misia
    (Pluszowego, w listopadzie...)

    pozdrawiam cieplutko!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No włąśnie ja nie wzięłam i fory są z komórki Lubego:)

      No dawaj historyjki, bo ja to nie za bardzo znam. Jedynie bajki takie jak Miś Uszatek i Koralgol mi przychodzą do głowy:D

      Buziaki!:))

      Usuń
    2. pogrzebię w albumach - mam nawet
      fotkę z kamiennym niedźwiedziem -
      ale muszę popytać Rodziców, skąd
      te foty...

      Usuń
  21. Świetne miejsce :) Ale co ty robisz z tymi misiami? Normalnie zwariowały na Twoim punkcie :)) Buziaki<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, ja je miziam po futerku i słucham jak mruczą:)

      Buziaki!:))

      Usuń
  22. od zawsze byłam misiolubna ;-) Nie wiem skąd to się u mnie wzięło ;-) super fotki :-) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, misie mają w sobie coś niesamowitego:) Dzięki:))

      Buziaki!:))

      Usuń