Wstaję sobie rano, przecieram oczy i wyglądam przez okno. Na zewnątrz zima:) Jeszcze wczoraj śniegu nie było. Nie zdziwiłam się jakoś bardzo, bo przecież 'w marcu jak w garncu'. Moje przeziębienie wpasowuje się ładnie w dzisiejszą aurę:)
Pozdrawiam Was serdecznie.
PEACE
A u nas jeszcze więcej śniegu niż u Ciebie :-(
OdpowiedzUsuńBrrr:)) Może więcej by mi wyszło na korzyść i wymroziło zarazki:))
UsuńU mnie też zaśnieżyło... :(( a to wiosna przecież miała być!
OdpowiedzUsuńU mnie cały czas pada śnieg o.O Co to będzie??:))
UsuńU nas też śniegu napadało a już było 10 stopni na plusie i myślałam, że zima nie wróci :) Zdrowiej! Ja dopiero się wykurowałam :)
OdpowiedzUsuńWyobraź sobie, że cały czas u mnie sypie:) Oh, no fajnie, że już się dobrze czujesz. Ja wcinam tłuczone ziemniaczki z buraczkami i jajkiem sadzonym i mam nadzieje, że mnie dobry posiłek trochę postawi na nogi:)
Usuńa u mnie leje ani zima, ani wiosna ;p
OdpowiedzUsuńwracaj do zdrówka :)
ojej, to masz typową pogodę z północy Francji:))
UsuńDzięki:)
Buziaki:))