Google Reader z dniem pierwszego lipca przestanie istnieć. Nie będzie już list obserwowanych blogów i nie będzie można jednym kliknięciem dodać bloga do obserwowanych tak jak do tej pory. Nie musimy rwać włosów z głowy, gdyż automatycznie możemy skopiować swoje obserwowane blogi z Google Friends Connect do Bloglovin:).
Najpierw należy na Bloglovin założyć sobie profil. Zajmuje to zaledwie kilka sekund. Kiedy już mamy profil, wystarczy kliknąć w ten link, aby importować, obserwowane przez nas przy pomocy GFC, blogi do listy Bloglovin. Cała operacja trwa jedynie chwilkę.
Blogerzy masowo przenoszą swoje obserwowane blogi na Bloglovin a ekipa Bloglovin dokłada wszelkich starań, aby te przenosiny odbyły się bezstresowo i szybko.
Bloglovin to jeden z popularnych czytników blogów. W teju usłudze wyświetlają się nam posty z obserwowanych blogów tak samo jak w Google Readerze. Obserwowane blogi możemy sobie przypisać do grup lub po prostu nic z nimi nie robić i tylko cieszyć się listą i dostępnością postów naszych ulubionych autorów. Tutaj macie malutki filmik i wprowadzenie do usługi.
Przeniesienie listy obserwowanych blogów z Google Readera jest bajecznie proste dzięki Bloglovin . Ja już moje obserwowane blogi wszystkie przeniosłam do Bloglovin, gdzie również jestem jako ToTylkoJa. Zachęcam Was do przenosin na tę platformę, gdyż nie wymaga ona rozgryzania i jej prostota jest zachwycająca.
Czy już korzystacie z Bloglovin? Jaką inną, ciekawą alternatywę macie dla GFC oprócz Google+?
PEACE
Muszę to przeczytać jutro ze zrozumieniem :-)
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj, bo myślę, że już warto się przestawiać powoli:)
UsuńO nie, ja nie lubię jak się wprowadza zmiany do czegoś co człowiek polubił i się przyzwyczaił do tego... Ale trzeba się będzie tym zająć...;)
OdpowiedzUsuńZrobiłam makaron z kiwi i był zaskakująco dobry! :)))
Wiesz, ja też nie lubię, ale zobacz, z drugiej strony, Bloglovin jest też bardzo fajny:) Brak mi trochę tego widgetu z główkami obserwatorów, ale może kiedyś coś takiego zrobią?
UsuńHihi, no to się bardzo cieszę, że Ci smakował!:))
Postępuje zgodnie z Twoją instrukcją :)
OdpowiedzUsuń:*
To fajnie, bo szybko i bez problemu można sobie zachować listę obserwowanych blogów. Oszalałabym chyba, przenosząc jeden za drugim a w Bloglovin klik i masz:)
UsuńBuziaki:)
ooo nie wiedziałam o tym! przydatny post ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
To ma nas zmusić do przejścia na Google+ myślę:/
UsuńPozdrowienia!:))
o też nie wiedziałam muszę się wczytać dokładniej
OdpowiedzUsuńto ciesze się, że mogę służyć info:)
UsuńWłaśnie zakładam tam konto :)
OdpowiedzUsuńNo wiem:))
Usuńbędzie mi szkoda łepków po prawej :D dzięki za info bo ja jak zwykle niepoinformowana i już sobie zrobiłam konto na bloglovin, całkiem fajny da się przyzwyczaić - choć szkoda
OdpowiedzUsuńNo to fajnie, że już masz. Ehh, tak te łepetynki fajne były a w Google+ są też. Może dorobią do bloglovin.
Usuń