Witajcie Kochani, Co u Was słychać? Ja siedzę w domu i cieszę się, bo za oknem przyjemny chłodek. Wczoraj wieczorem bawiłam się trochę modeliną i zrobiłam parę figurek. Przygotowałam trochę zdjęć różnych drobiazgów...
Na pierwszy ogień daję mięciutkie misiaczki:)
Oba misie powstały z wyciorków i mają koralikowe oczka. Są milutkie i malutkie i idealne do przytulania małymi niewielkowymiarowymi rączkami:)
Oprócz misiów powstały jeszcze szydełkowe zabaweczki: ludzik, rybka, pszczoła.
Co do moich modelinowych wyczynów, to pokusiłam się o dwie malutkie ropuchy:)
Jak podoba się Wam ta miniaturowa menażeria?
Wysyłam Wam bardzo cieplutkie uściski i buziaczki! Miłego weekendu:)
PEACE
No właśnie mojej Teresce takiego misiaczka słodziusieńkiego brakuje, a dzisiaj chyba w szczególności :)))
OdpowiedzUsuńCudne :)))
Pozdrawiam :)
:D Widziałam właśnie przed sekundą:))) Dzięki:)
UsuńBuziaki!:))
Очень красиво!!! Мне очень понравились ваши маленькие игрушки!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne !!! Lubiłem swoje małe zabawki !!!
Bardzo dziękuję:)
UsuńBuziaki!:))
Большое спасибо :)
Целые! :))
Misie urocze i taaaakie maleńkie! Jakżeś Ty je ukręciła z tych drucików? Podziwiam :-) Zachwycają mnie żabki - wyglądają jak kamienne posążki, takie które kładzie się przy oczkach wodnych - są cudne! No, a o szydełkowych zwierzakach to już w ogóle nie wiem, co napisać, bo nawet mi się w głowie nie mieści, że ktoś potrafi takie maleństwa na szydełku udłubać :D Boskie. :-)
OdpowiedzUsuńHihi, no są maciupkie a druciki się łatwo kręciły. Przydały się też te takie szczypce do drucika z okrągłym końcem:) Dzięki:))
UsuńBuziaki!:))
Misie super, a ropucha jest jak prawdziwa. Myślałam że jest ze sklepu. Jak zwykle podziwiam pomysły.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)) Ropuchy być może trafią do jakiegoś magicznego sklepu, kto wie?:)
UsuńBuziaki!:))
Jakie piękne. Niesamowite że udało ci się takie malutkie zrobić.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńBuziaki!:))
Łał! Jakie to wszystko malutkie! Ale piękność rozmiarowi doruwnuje, a nawet przewyższa. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPozdrowienia!:))
Misie z wyciorków - genialny patent!
OdpowiedzUsuńSą mięciutkie i przytulaśnie:)
UsuńBuziaki!:))
Prawdziwa z Ciebie artystka; tworzysz urocze rzeczy. Masz wspaniałą wyobraźnię.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Bardzo Ci dziękuję za takie miłe słowa Kochana. Buziaki!:))
UsuńUrocze żabki, czy to może zaczarowani książęta? Misiaczki też słodkie. Pozdrowionka ☺
OdpowiedzUsuńDzięki, hihi, kto wie? Dziękuję:))
UsuńBuziaki!:))
żabusie najsłodsze!!!
OdpowiedzUsuńJakie maleństwa:)))musisz mieć cierpliwości dużo do wykonywania takich okruszków:))piękne są:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Zdecydowanie lubi takie małe rzeczy robić i bardzo mnie to odpręża.
UsuńBuziaki!:))
Dla mnie jesteś mistrzynią w tworzeniu takich maleństw. Wszystko super. A żaba jest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Bardzo dziękuję:))
UsuńBuziaki!:))
Takie sympatyczne drobiazgi! Misiaczki, żabka - no cudne, po prostu i takie maleńkie?!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Staram się, żeby pasowało wszystko do małych lalkowych łapek:)
UsuńBuziaki!:))
Misie są najpotrzebniejsze w każdym wymiarze, a bez zabawek i pluszaków w mieszkaniu jest nieprzytulnie i nudno
OdpowiedzUsuń:)) Ciekawa jestem, czy w Niewielkim też jest szansa na znalezienie królewicza, jak się odpowiednią ilość żab pocałuje...:))
To prawda, mam isie w lażdym rozmiarze oprócz olbrzymiego:) Hehe, może powinno powstać specjalne święto całowania żab? To by był dopiero wysyp książąt:D
UsuńBuziaki!:))
O jaaaaaaaaaaaaa! Jak to jest w ogóle możliwe żeby takie cuda stworzyć????Az nie mogę uwierzyć że takie maleństwa zrobiłaś Kochana. Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńHihi, cieszę się, że Ci się wszystko spodobało. Buziaki!:))
UsuńWszystkie Twoje maluszki są super:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Buziaki!:))
UsuńCudowna menażeria :) ale dlaczego żeś tak, na takie zimno, roznegliżowała lalkę? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dzięki:)P W Niewielkim Wymiarze mają ciepło i jak coś to wpadaj:D
UsuńBuziaki!:))
Jak już pisałam (i pewnie jeszcze nie raz to zrobię), genialne są Twoje małe twory.
OdpowiedzUsuńA że uwielbiam żabki, podobają mi się najbardziej :)
Buziaki
Bardzo dziękuję:) Ja też lubię wszelkie kumate:)
UsuńBuziaki!:))
Super :) uwielbiam takie miniaturowe arcydzieła. Żabki skradły moje serce!
OdpowiedzUsuńDzięki:) Fajnie się lepiło i dorobiłam jeszcze trochę rzeczy z rozpędu:)
UsuńBuziaki!:))
Interesting post my dear
OdpowiedzUsuńxx
Thank you:) xx
UsuńPiękne szydełkowe zabaweczki dostały lale.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją pasję :)
Bardzo dziękuję:) Lale się cieszą i w ogóle jest weselej w Niewielkim Wymiarze:)
UsuńBuziaki!:))
Bardzo podobają mi się te maluszki :) U mnie za oknem chłodek nie jest przyjemny , dzisiaj było trochę lepiej ale dla mnie ciągle za zimno :(:(
OdpowiedzUsuńBuziaki !!
Dzięki:) U mnie jest tak umiarkowanie ale dzisiaj podobno śnieg padał? Ja go nie widziałam:)
UsuńBuziaki!:))
Small pets for small doll) I don't even know, who looks cuter!
OdpowiedzUsuńHehe, thank you:) I like cute little miniatures for my dollies. They make cool ambiance:)
UsuńKisses!:))