Wszystko to za sprawą Payi, która mimo braku ogrzewania w naszych czterech ścianach, zechciała zapozować do zdjęć w swym nowym stroju i z nową skórzaną torbą:)

Kiedy Payę przebrałam w ciuszki, które pokazywałam Wam w poprzednim wpisie, to przygody Alicji od razu przyszły mi jakoś do głowy. To chyba właśnie za sprawą owego wdzianka w połączeniu z niewinnie dziewczęcymi rysami.
Czy gdyby Alicja była Barbie, to mogłaby wyglądać jak Paya? Jak myślicie?:)

Paya wyjawiła mi w sekrecie, że bardzo chętnie wybrałaby się do magicznego świata. Nie koniecznie chciałaby spotkać strasznego smoka, ale z radością poznałaby przystojnych rycerzy, pogadała z kotem i napiła się herbatki przy stole Szalonego Kapelusznika...

Wizja spędzenia dnia na królewskim dworze dosłownie zwaliła ją z nóg...marzyła i marzyła...Patrząc w rozgwieżdżone, detronizowała złą królową i sama zajmowała miejsce na przyjemnie wygodnym tronie.

W końcu skupiła się na pozowaniu, bo choć nowa torba to nie królewskie berło, to i tak przypadła jej bardzo do gustu:)
Od siebie dodam naprędce, że torba jest ze skóry z odzysku. Pocięłam pełnowymiarową, zniszczoną torbę, którą dostałam w prezencie do lalkowego wykorzystania:)

Kolor skórki jest ciemnogranatowy i skórka jest dość gruba. Przy szyciu wykorzystałam dziurki, które już były i tam gdzie trzeba było, dorobiłam nowe. Użyłam również kleju.

W torbie Paya nosi szkolne przybory i jeszcze sporo innych rzeczy, bez których ciężko jej się obyć tj. puder, pomadkę, lakier do paznokci, szczotkę do włosów itd. ...
Na szczęście miniaturowa torba jest pojemna:)
Życzę Wam moi Kochani cudownie rozmarzonego popołudnia i bajkowo kolorowych snów:)
PEACE
Очень красивая фотосессия!!! Портфель - супер!!!
OdpowiedzUsuńспасибо:) She is such a cutie to photograph.
OdpowiedzUsuńHugs!:))
Ależ ona ślicznie wygląda w tych ciuszkach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Przyjemna to byłą sesja i pozwalająca zapomnieć, że w domu zimno:)
UsuńBuziaki!:))
W takim stroju jest gotowa na przygody,szczególnie te jesienne :)
OdpowiedzUsuńTak myślę, że jest jej cieplutko, bo nawet przy wyłączonym ogrzewaniu i mnie szczękającej zębami, poruszała się z wielką gracją:))
UsuńBuziaki!:))
Paya wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńChoć ja bym wolała spotkać złego smoka :)
Pozdrawiam
Dzięki:) A może złego smoka dosiadanego przez niezwykle przystojnego rycerza?:)
UsuńBuziaki!:))
EEEEEEEtam :)
UsuńJuż sama bym polatała na takim smoku :)
Odważna z Ciebie dziewczyna!:))
UsuńPo prostu lubię smoki a z przystojnych rycerzy już wyrosłam :)
UsuńHihi, ja na pewno nie wyrosłam ze smoków, ale z rycerzy to sama już nie wiem:) Ci z bajek są dla mnie najbardziej autentyczni:))
UsuńŚwietna torba, przypomniała mi licealne czasy. Tylko nam nie wolno było w niej nosić kosmetyków, za makijaż można było dostać naganę.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Ah tak, też miałam podobną i bardzo ją lubiłam:)
UsuńBuziaki!:))
Jeejku, jaka torba. Jak prawdziwa. ....
OdpowiedzUsuńDzięki:)) I mieści się w niej duuużo tych mniej prawdziwych, ale bardzo istotnych przyborów:))
UsuńBuziaki!:))
Mała torba a robi wielkie wrażenie;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło;))
Hihi, bardzo dziękuję:)
UsuńBuziaki!:))
Bardzo podoba mi się strój Payi a torbę to by moje dziewczyny nosiły na okrągło! Fantastyczna sesja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję:) Paya też chyba będzie z nią często chodzić, bo nie lubi się rozstawać ze swoimi przyborami pierwszej potrzeby:)
UsuńBuziaki!:))
Świetne ma ciuszki, a torebka jest odlotowa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Paya wreszcie może się pokazać w Niewielkim Wymiarze:)
UsuńBuziaki!:))
Um conto emoldurando um belo trabalho que você faz.
OdpowiedzUsuńUm abraço. Élys.
Obrigado dear Élys:) HAbe w wonderful evening. Um abraço!:))
UsuńPlisowana spódniczka bardzo do Payi pasuje, swoją drogą naprawdę słodkie imię jej nadałaś :)
OdpowiedzUsuńTorba jest w najlepszym starym stylu, od razu widać, że ta mała to intelektualistka :)))
Dziękuję:) Hihi, tak właściwie od razu przyszło mi do głowy, bo Paya kojarzy mi się jakoś z Papają:) Hihi, obawiam się, że Paya jednak tylko pozuje na intelektualistkę, ale kto wie? W sumie znam ją od niedawna:)
UsuńBuziaki!:))
Alicja? Paya? teraz już nie wiem która jest którą. Ty tworzysz takie historie słowem, obiektywem i przede wszystkim rękodziełem, że szaleństwo!!!
Usuń:P Hihi, dziękuję bardzo:)) Buziaki!:))
UsuńŚliczny ten strój Payi :-) Spódniczka, sweterek, butki i torba - wszystko w najlepszym gatunku! Super! I w dodatku wyglądają jak prawdziwe! :-)
OdpowiedzUsuńDzięki:)) Starałam się dodać jak najwięcej detali:)
UsuńBuziaki!:))
fajna sesja a listonoszka jest boska !
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńBuziaki!:))
Świetnie ubrałaś tą laleczkę:) Pozdawiam
OdpowiedzUsuńDzięki:))
UsuńBuziaki!:))
Wow...it look super amazing...xx
OdpowiedzUsuńThank you:) Hugs!:)) xx
UsuńGenialne ciuszki jej wymyśliłaś! No i ta torba :) Wszystko wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńPatrząc na Twoje zdjęcia pomyślałam, że fajna byłaby taka torba, z której można wyjąć wszystko...magiczna torba :D
Dziękuję:) O rany, też chcę taką torbę i żeby byłą leciutka, bo moja zawsze za dużo waży:D
UsuńBuziaki!:))
TORBA ! TORBA ! ... i spódnica !!! Natychmiast bym nałożyła i nosiła :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że Paya - Papaja intelektualnego zacięcia nie ma ale ...
wszystko może się zdarzyć :):)
Buziaki :):)
:D Dziękuję:)) Hihi, no właśnie, ale może jest to intelekt głęboko skrywany i jeszcze rozkwitnie jak różyczka na kolczastym krzaku?:)
UsuńBuziaki!:))
Bardzo podoba mi się nie tylko to co Twoje lalki mają na sobie, ale przede wszystkim ich pozy. Wyglądają jak prawdziwe modelki.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)) To prawda, te lalki można naprawdę super pozować i zdecydowanie nadają się na małe modelki:)
UsuńBuziaki!:))