Święta już tuż tuż, a więc postanowiłam pokazać Wam moją tegoroczną choineczkę.
Powstała z gałązek i kolorowych niteczek, a zawisły na niej ozdoby z zeszłego roku i również trzy nowe gwiazdeczki i nowa malutka, zielona choineczka. Zrobiłam też papierowego ptaszka, ale średnio mi wyszedł:)
W zeszłym roku choinką była Bromelia, ale w tym roku zmiany:)
Bromelia ma się dobrze, ale jednak dałam jej odpocząć. Ku mej uciesze gałązki trzymają się całkiem nieźle w butelce i konstrukcja jest stabilna. Co powiecie na takie rozwiązanie? Czy taka alternatywa choinki świątecznej przemawia do Was?
Jak już zapozowałam do zdjęcia z choinką, to uświadomiłam sobie, że jestem w ogóle ubrana dość odświętnie i szybciutko pobiegłam dopstrykać zdjęć, aby Wam pokazać bliżej i wyraźniej moją nową bluzkę ze świątecznym błyskiem:)
Bluzkę udało mi się wypatrzeć na jednym ze straganów podczas niedzielnego rynku. Kosztowała dokładnie jedno euro i bez większego namysłu postanowiłam sprawić sobie świąteczny prezencik.
Błyszczące wykończenie po prostu mnie urzekło i powiem Wam, że dopiero w domu zauważyłam, że bluzeczka na bajeranckie guziczki z masy perłowej.
Zakupem sprawiłam sobie ogromną frajdę i cieszę się, że zdecydowałam się na rozmiar M, a nie L. Wiecie, jak to jest bez możliwości przymierzenia..
Kiedy robiłam zdjęcia, aby pokazać Wam bluzkę, to doszło do mnie, że i lakier do paznokci mam świąteczny, bo w kolorze choinkowym:D
Jakby się uparł to na spodniach widnieje motyw śniegu na tle wieczornego nieba::)))) oj joj joj...
Czuję się uświąteczniona.......?:P
Chciałam Wam na koniec jeszcze pokazać nowe kolczyki, które zrobiłam z kawałka sznurka, drucika i koralików.
Nazwałam je kolczykami Swarożyca, bo kojarzą mi się słowiańsko jakoś tak i ogniście.
Czy słowiańskie kolczyki przypadły Wam do gustu? Ja je bardzo polubiłam, bo milutko dyndają i nie są ciężkie, Środkowe koraliki zrobiłam z papieru i na prawdę zrobiło to ogromną różnicę odnośnie wagi. W ogóle polecam korzystanie z papierowych koralików, jeśli chcecie zrobić duże, ale lekkie kolczyki. Nie ma chyba nic gorszego niż ponadrywanie dziurki w uszach...no choć pewnie kilka gorszych rzeczy by się znalazło, ale w każdym razie, kiedy tej wątpliwej przyjemności można uniknąć, to unikam:))
Jak tam Wasze przygotowania do świąt?
Zmykam i ściskam Was serdecznie!:)
PEACE
Kolczyki bardzo mi się podobają. U mnie żadnej choinki nie będzie w tym roku, bo moje koty by ją zabiły...;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Hihi, Panna Miau nie tyka, bo już jej się nie chce na stare lata:)) Choć w zeszłym roku pod naszą nieobecność coś chyba trochę popacała, bo część gwiazdek była na podłodze:D
UsuńUściski!:))
fajnie upulowana bluzka:)) kolczyku pomysłowe
OdpowiedzUsuńDzięki:) Z tą bluzką, to mi się niebywale trafiło wręcz:)
UsuńUściski!:)
You are adorable! Very unusual Xmas decoration, I like it! You are so creative. We also decorated our tree with felt, fabric, paper (or even birch bark) toys, though I did not make them, but they all look like hand made and very lightweight. I love this time of year. We just went to listen to carolers tonight - an old tradition in the neighborhood. Many great local traditions I keep discovering... Hugs xxxxx
OdpowiedzUsuńThank you:)) I get your tree style and it's just like mine: natural and colorful. See I really don't dig trees decorated with red ribbons only or with all same plastic ornaments. To me it's to impersonal kinda office style.
UsuńI used to didn't really feel the spirit but now even as non religious person I came to appreciate the tradition. At my place there's Christmas market and Big Wheel carousel and some small displays like dancing bears, Santa etc.It's pretty fun too:) xxxxx
Choinka pomysłowa i jak świątecznie :)
OdpowiedzUsuńDzięki, aż sama siebie zaskoczyłam tym klimatem:)
UsuńPozdrowienia!:))
Myślę, ze Tobie wszystko pasuje. Ja nie lubię długich kolczyków. Stale nosze jedne. Nuda. Dlatego podziwiam Twój kolorowy styl. Choinka z gałązek może być ciekawa i tak jest Twoja. W zeszłym roku miałam drewnianą w kuchni. A może ją przywrócę do łaski?
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Powiem Ci, że ja jako te drugie zawsze raczej zakładam króciutkie wkrętki.
UsuńJa wiem czy nuda? Po prostu może jesteś przywiązana do jednych konkretnych?:) Bardzo mi niemniej miło, że lubisz mój styl:)
Dzięki. Długo myślałam, jak w tym roku zrobić, bo tradycyjnej choinki nawet nie mam:D Prawie skończyło się na girlandzie, ale jednak w ostatniej chwili przyszła mi z pomocą butelka i gałązki udało się ustabilizować:) Chyba wiem, o jakiej Ty mówisz. Te choinki mi się podobają, bo są naturalne i wiele lat służą. Nie lubię jakoś żywych drzewek, bo mi zawsze przykro był patrzeć jak umierały powolutku:/ Co do sztucznych to lubię takie średniej puchatości, żeby dużo ozdób weszło i wyobraź sobie, że tu w kwiaciarni obok, takie malutkie, sztuczne choinki były po 30 euro. Szczęka mi opadła na podłogę:)))
Uściski!:))
Choinka całkiem fajna Ci wyszła :) Bardzo nietypowa :)
OdpowiedzUsuńSama kolczyków nie noszę, ale muszę przyznać, że wyszły super :)
Pozdrawiam
Dziękuję:) W tym roku Bromelia musiała odpocząć, bo mój mąż upuścił na nią plecak i cały czas bidulka zdaje się taka nie swoja. Straciła trochę liści i w ogóle na pewno w szoku była, jak człowiek po wypadku. Mąż dostał burę taką, że hej:)) Dzięki:)
UsuńPozdrowienia!:))
Do mnie taka choinka bardzo przemawia, bo tych tradycyjnych jest zbyt dużo naokoło, żeby jeszcze je należycie doceniać i się nimi cieszyć. Śliczne gwiazdki zrobiłaś, mnie jeszcze nie wychodzą ;))
OdpowiedzUsuńBluzka piękna, w sam raz na bożonarodzeniowe świętowanie :) A kolczyki pasują do tego stroju idealnie, wciąż podziwiam Twoje zdolności i wyobraźnię :))
To super:) Dziękuję. A próbowałaś ze wzoru, czy ze schematu? Możesz też zamiast kordonka użyć troszkę grubszej włóczki i nie rzucaj się na skomplikowane, tylko na takie bez słupków podwójnie nawijanych itp. Jak coś, wbijaj na maila:)
UsuńHihi, dzięki. Wezmę sobie pewnie tą bluzkę na święta do PL.Dziękuję:))
Buziaki!:)
Zrobiłam, takie prymitywne, ale coś :))) I choinki robię już na szydełku, nawet głowę Mikołaja :)) I kocyk skończyłam, prawie, bo nie wiem, co z robić z wielką ilością nitek po lewej stronie...
UsuńAguś kochana, wesołych, zdrowych i cudownych Świąt! :)
Lubię takie zwiewne bluzki. Ta jest na prawdę świetna :)
OdpowiedzUsuńKolczyki też robią wrażenie i koraliki z papieru mi się podobają. Pasowałyby do niejednych moich korali. Może pokuszę się kiedyś i zrobię takie jak dasz mi instrukcję :D
A co do choinki to jest ekstra...na prawdę podoba mi się :)
Milusia jest strasznie. Dzięki:) Instrukcję właśnie Ci wysłałam na maila:)
UsuńJak na przyszły rok wymyślę jakieś jeszcze ozdoby, to będę musiała skołować więcej gałązek:)
Buziaki!:)
Kolczyki są super. Pasują do Ciebie :))
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o choinkę, to Twoje owszem jest bardzo ładna, ale ja osobiście lubię zielone drzewko z bombkami, ozdobami i łańcuchami. W tej kwestii jestem tradycjonalistką :)))
Pozdrawiam.
Dzięki:) Też lubię zielone i kto wie, może mi się kiedyś uda zakupić fajną sztuczną choinkę i będzie znów inaczej:)
UsuńUściski!:))
Zachwyciła mnie ta maleńka ażurowa choineczka :)
OdpowiedzUsuńMy pewnie znowu będziemy mieć sztuczną, chociaż mnie już się znudziła i zaczynam marudzić mężowi, żebyśmy kupili żywą, w doniczce.
Pozdrawiam
Dzięki:)) Ten wzór jest z jakiejś takiej starej książki z wzorami, a od siebie tylko dodałam bombki koralikowe i trochę zmieniłam dół:) Ja myślałam o sztucznej w tym roku, ale jak zobaczyłam ceny, to postawiłam na improwizację:) Podobno taką doniczkową można później na balkon wystawić i rośnie:))
UsuńPozdrowienia!:)))
kochana, pamiętam, że kiedyś w moim domu rodzinnym moje rodzeństwo zrobiło psikusa mojej mamie i ubrało największego kaktusa w bombki i łańcuchy...było pełno śmichu, ale jednak jestem za tradycyjną. Nabyliśmy choinkę 3 lata temu, bo tak bez niej było łyso, już nie mogę się doczekać tej sb, by ją wyciągnąć i ubierać.
OdpowiedzUsuńBluzka jest super, uwielbiam takie kroje, ale najpiękniejsze są Twoje ozdoby świąteczne, nie ma to jak samemu zrobić.
Ja, Planuję ufilcować mojej kotce myszkę na prezent, tylko czasu brakuje.
Pozdrawiam:)
Hihi, z kaktusem dobre:D Też lubię tradycyjną choinkę i chciałabym kiedyś zakupić sobie. W tym oku miałam mieć właśnie tradycyjną, ale ceny były straszne i stanęło na własnej roboty tworze choinko średnio podobnym:)) Dzięki, ja też lubię. W ogóle dekolt szpiczasty jest mój ulubiony. Dziękuję:)) Fajny taki prezent filcowy. Panna Miau dostanie coś z PL:)
UsuńUściski!:)
Fajne dekoracje. Wiesz ja w tamtym roku ubrałam w bombki mojego grejpfruta :) Mam takiego olbrzyma wyhodowanego z pestki ma ponad metr.Kolczyki super.
OdpowiedzUsuńDzięki:) Oooo, ponad metrowy, to było co ubierać! Ja póki co cały czas czekam, aż mi wyrośnie cytryna:) Dzięki:)))
UsuńBuziaki!:)
Ciekawy pomysl na choinkę :) , ja ma sztuczną w tamtym roku sobie zafundowałam i bardzo przypomina żywą ( tak samo kłuje:)) i jest duża , kolczyki tez fajne , chociaż ja zwykle wkrętki zakładam mimo ze posiadam inne to jakoś mam jedne ulubione :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Dzięki:)) Ja z kolei w tych drugich dziurkach mam przeważnie wkrętki właśnie:)
UsuńUściski!:)
Choineczka wspaniała!!! Kolczyki super!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Dzięki i też Cię pozdrawiam!:)
UsuńA kto powiedział, że święta u wszystkich mają być jednakowe? Wyróżnia nas kreatywność, więc korzystajmy z tego jak tylko się da! :)
OdpowiedzUsuńOj tak, jestem za kreatywnością, zwłaszcza że inaczej byłoby po prostu bez choinki:)
UsuńUściski!:))
Bardzo fajne, oryginalne kolczyki! Zdobycz bluzkowa - super! :) A ozdoby śliczne!
OdpowiedzUsuńRadosnych, spokojnych Świąt! :)
Dzięki i mam nadzieję, że Twoje były miłe. Ja dopiero się dorwałam teraz do komputera po powrocie z PL:)
UsuńUściski!:)
Najlepsze życzenia
OdpowiedzUsuńz okazji Świąt Bożego Narodzenia
i Nowego Roku,
aby przyjście na świat Chrystusa
przyniosło ze sobą radość,
pokój, nadzieję i miłość !
Bardzo dziękuję za życzenia. Święta się udały. Byłam w Polsce i już jestem z powrotem. Trochę teraz smutno:)
UsuńUściski!:))