Twórcą w dzisiejszym poście nie będę ja, ale natura, która zachwyca mnie nieustannie. Tyle jest na świecie wspaniałych roślin i zwierząt. Ziemia to prawdziwe dzieło sztuki. Uważam, że warto przystanąć sobie na chwilę, wziąć głęboki oddech i rozejrzeć się wkoło. Tak czyniąc, z pewnością stajemy się spokojniejsi i szczęśliwsi. Jesteśmy częścią tej niesamowitej całości. Mieszkamy na planecie o niebywałych walorach widokowych:)
Wieloryby śpiewają:
Roślinki tańczą. Nie wierzycie? Zobaczcie sami, jak w rytm muzyki wygina się azjatyckie Aturi (Codariocalyx motorius):
Mimosa Pudica nie tańczy co prawda, ale reaguje na dotyk:
Rafflesia Arnoldii ma za to największe kwiaty na ziemi, które bonusowo pachną padliną:
Pod wpływem wody, na skutek wytrącania się wapnia, powstają stalaktyty i stalagmity. Spójrzcie tylko na wnętrze jaskini Avshalom:
W Stanach Zjednoczonych znajdziemy Park Narodowy Skamieniałego Lasu pełen drzew, które natura obróciła w kamień:
Bajkowa jaskinia pod lodowcem Mendelhalla na skutek gry światła jest niebieska:
Trzęsienie ziemi w Kazachstanie utworzyło jezioro Kajyngdy. Nad wodą widzimy czubki zatopionych drzew, a pod wodą czai się nieco złowieszczo, ale pięknie wyglądający zatopiony las:
Co powiecie na roślinkę z gałkami ocznymi?:
Białe owoce, osadzone na czerwonych szypułkach, sprawiają że Actaea pachypoda utrzymana jest w nieco horrorystycznej konwencji:)
Czy wiedzieliście, że co dobę z naszej planety znika 150- 200 gatunków roślin i zwierząt? Wielu przedstawicieli flory i fauny nie zdążamy nawet poznać, ale aby nie kończyć tym smutnym faktem, przygotowałam dla Was jeszcze owocową sesję w moim nowym naszyjniku, który podarowała mi Marysia z bloga Marcelka Fashion and Lifestyle.
Naszyjnik jest bardzo fajny i blog Marysi też. Zawsze jest na co popatrzeć i również ciekawie się czyta. Niedługo Marysia zostanie mamą i teraz na blogu królują właśnie stylizacje dla pań w ciąży. Oprócz tego można podejrzeć Marysię na wakacjach i polecam szczególnie, jeśli lubicie polskie wybrzeże.
Sesja selfie w klimatach owocowych, ponieważ za oknem mam wreszcie prawdziwe lato i tak jakoś mnie ta pogoda tropikalnie nastroiła, a wracając do naszyjnika, to zrobiony jest on z kolorowych, drewnianych koralików i gdzieniegdzie wplecione są również perłowe koraliki szklane. Z tyłu jest wstążkowe wiązanie i można sobie regulować długość. Do naszyjnika jak znalazł pasują kolczyki z orzeszków i torebusia szydełkowa, którą niedawno widzieliście i na którą wzór jest tutaj: wzór torebki szydełkowej.
Bardzo Ci Marysiu dziękuję za piękny naszyjnik. Sprawiłaś mi ogromną przyjemność i po prostu bardzo się cieszę:)
Was moi Kochani pozdrawiam serdecznie i życzę Wam miłego weekendu:) Kto będzie wypoczywał na łonie natury? Ja pewnie nie, ale postaram się wybrać choćby na malusieńki spacerek.
PEACE
bardzo dziękuję za miłe słowa, cieszę się, że naszyjnik dotarł i że Ci się podoba :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Cała przyjemność po mojej stronie, a naszyjnik jest naprawdę wpasowany w mój gust i śliczny po prostu:)
UsuńPozdrowienia!:)
Chyba dziwnie czułabym się w towarzystwie tej roślinki z oczkami. Zdecydowanie bardziej podoba mi się roślinka "interaktywna".
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest piękny, zupełnie nie mam pojęcia jak się takie cudeńka robi.
Jak zobaczyłam po raz pierwszy tą roślinkę, to nie mogłam uwierzyć własnym ...ehm, oczom:D
UsuńNo, naszyjnik mi się trafił super. Wiesz co, po dogłębnej analizie stwierdzam, że on jest zrobiony tak, że koraliki są nanizane na nitki partiami i przyszyte na kawałku takiego siateczkowego materiału.
Buziaki!:)
Bardzo ładny ten naszyjnik...taki energetyczny :)
OdpowiedzUsuńA filmiki pooglądam w wolnej chwili :)
Dzięki:) Mnie się też bardzo podoba i fajnie ożywia proste koszulki. Oj pooglądaj, bo niezłe cuda pokazują:)
UsuńBuziole!:)
Torebusię to od razu zauważyłam :-)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik ho ho taki solidny...
A przyroda, fakt jest ciekawa, też lubię oglądać różne cuda...
:D Mój słoneczniczek:)) No, to kawał naszyjnika i powiem Ci, że jeszcze nie miałam nigdy podobnego. Ja wiesz, tak sobie przysiadłam do posta i pogoda mnie natchnęła do napisania tych ciekawostek.
UsuńUściski!:))
Ładnie wyglądasz. Pozdrawiam :) http://jusinx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam:)
UsuńJa sobie wyszukuję śpiewu ptaków na youtube i słucham, marząc, że jestem w lesie (szczególnie zimą). Przyroda fascynuje mnie od zawsze, dlatego wybrałam sobie kierunek studiów "w temacie" i dalszy mój los też poniekąd jest związany z przyrodą :)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik rzeczywiście piękny, jak i spódniczka :)
Ja lubię takie muzyczki relaksacyjne z ptasim podkładem:) Ostatnio jednak wieloryby mnie wciągnęły:)) Kochana, właśnie niewiele osób wybiera studia zgodnie z pasjami i zainteresowaniami. Wydaje mi się, że większość ludzi idzie pod kątem "a co ja będę po tych studiach robić? Dostanę dobrą pracę? Zarobię?". Osobiście uważam, że lepiej słuchać serca i realizować się w czymś, co się lubi. Dzięki:) Ta spódniczka to już starowinka, ale też ją lubię bardzo. Wiesz, że ją kupiłam na wyprzedażach za dwa euro bodajże?:) Buziaki!:))
UsuńWitaj ponownie :))
OdpowiedzUsuńOj piekny jest ten nasz swiat.
wiesz zachwyciło mnie to jezioro w Kazachstanie, dzięki :)) Pozdrawiam Cię serdecznie!
A kuku:) Prawda? Mnie to jezioro też się strasznie podoba. Po prostu magiczne. Uściski!:))
UsuńPrezent jest cudny. Fajne połączenie kolorów :))
OdpowiedzUsuńDzięki:) Buziole Kochana!:)
UsuńNie da się zaprzeczyć, świat jest piękny! Chciałabym tylko zobaczyć te wszystkie cuda na własne oczy... Może kiedyś się uda, w końcu marzenia się nie spełniają - marzenia się spełnia! Tylko funduszy na wszystko brak... ;) Ale dla takich widoków warto się postarać :)
OdpowiedzUsuńhaha świetne selfie! takie apetyczne! A naszyjnik strasznie do Ciebie pasuje :)
Miłej niedzieli!
Żeby tak mieć magiczne buty siedmiomilowe, ehhh:) Dzięki:D Bardzo mi się ten naszyjnik podoba i czuję się przez Marysię rozpieszczona:)
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie:))
Piękny naszyjnik i świetna torebka! :)
OdpowiedzUsuńA przyroda potrafi zaskakiwać. Niesamowite jaskinie z naciekami znajdują się na Słowenii (Postojna, Jaskinie Szkocjańskie), ale i Jaskinia Niedźwiedzia w Kletnie warta jest obejrzenia :) Z innych ciekawostek - interesujące są też wrota piekieł w Turkmenistanie. Pozdrawiam
Dziękuję:)) Muszę sobie wyguglać te jaskinie na Słowenii i Niedźwiedzią i dzięki za cynk o wrotach. Lubię się wybierać na wycieczki chociażby wirtualne:))
UsuńPozdrowienia!:))
Matka Natura to najlepszy artysta, my ją możemy tylko naśladować, lepiej lub gorzej. Te Twoje zdjęcia są boskie:)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę:) Dziękuję Ci bardzo i wyobraź sobie, że ta piękna pogoda już niestety prysła.
UsuńUściski:))
Piękny, piękny, szkoda tylko że na co dzień często tego nie zauważamy:))):))
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest śliczny, bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba!!
Pozdrawiam Agnieszka.
Może też po prostu za mocno się obetonowaliśmy i za bardzo się spieszymy. Bardzo dziękuję:) Fajnie się go nosi.
UsuńWitam Cię serdecznie w gronie obserwatorów i przesyłam uściski!:)
Świetne filmiki. Ja często oglądam BBC. Uwielbiam przyrodnicze programy. Torebka super i prezent też :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Ja też właśnie BBC lubię i przyrodnicze programy. Teraz przeważnie na YT oglądam.
UsuńBuziaki!:))
Cudne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńhttp://aniamojepasje.blogspot.com/
Dzięki za te filmiki :) Siedzę i oglądam je jak zaczarowana :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę:) Mnie się też te miejsca bardzo podobały i żałuję tylko, że tego dużego kwiatka nie mogę powąchać:))
UsuńPozdrowienia:)
wow naszyjnik jest wspaniały :) szczęściara ;)
OdpowiedzUsuńNo, miałam szczęście:)
UsuńNaszyjnik imponujący! Sesja owocowa podkreśla jego letniość:) Kwiatka o zapachu padliny chyba bym nie chciała dostać na urodziny ;D Ale płytę ze śpiewem waleni mam! I super się jej słucha!
OdpowiedzUsuń