piątek, 4 października 2013

Naturalne barwniki do tkanin i włóczek

Wszyscy chyba znają metodę barwienia pisanek łupinami cebuli?  Samo przeprowadzenie tej procedury wiąże się oczywiście z ugotowaniem jajka w łupinach i w zostawieniu go w łupinach i samym wywarze, do którego to dodajemy troszkę octu dla utrwalenia koloru.
Nudne tkaniny i włóczki możemy farbować w ten sam sposób, co jajka. Oprócz barwnika z cebuli możliwe jest uzyskanie również innych barwników i z całą pewnością warto eksperymentować także z czasem zanurzenia naszych tkanin i włóczek w danym barwniku.

Cebula > kolor brązowy

Czerwona kapusta > kolor niebieski

Czerwone buraki > kolor różowy / czerwony

Czarny orzech > kolor brązowy (zwykły orzech - kolor beżowy)

Dalia (kwiat / łodyżka) > kolor zależy od koloru kwiatka

Granat (owoc) > róż (miedziany garnek) / fiolet (żelazny garnek)

Jagody > kolor niebieski / fioletowy

Kawa > kolor brązowy

Kurkuma > kolor żółty

Lawenda (kwiat) > kolor żółty / lawendowy  (odstrasza owady)

Mak czerwony (kwiat) > kolor różowy /czerwonawy

Nagietek (suche kwiaty) > kolor żółty

Nasturcja (kwiat) > różne kolory w zależności od koloru kwiatka

Nawłoć (młode kwiaty) > kolor żółty (dodać sody w proszku dla intensywnego koloru)

Opuncja ( czerwone owoce) > kolor różowy / pomarańczowy

Paproć (gałązki) > kolor czerwony

Rumianek > kolor żółty

Starzec Jakubek - kolor beżowy

Skrzyp > emaliowany/ z nierdzewnej stali garnek - kolor zielony

Słonecznik (ziarna - Helianthus annuus - Moonshadow) > kolor czarny

Szpinak > kolor zielony

Szyszka sosny > kolor różowy /czerwony

Śliwka (skóra/kora drzewa/liście) - różne kolory w zależności od odmiany i od części

Barwić możemy przez gotowanie naszych roślin lub możemy niektóre z nich (np. kwiaty) wgniatać bezpośrednio w materiał. Robienie plam może być bardzo przyjemnym i artystycznym zajęciem:)

Poszczególne barwniki możemy z powodzeniem mieszać między sobą i zawsze warto jest szukać nowych roślin w naszym otoczeniu, ponieważ efekty mogą być ciekawe i bardzo zaskakujące.

Nasz kolor związać z tkaniną można w łatwy sposób przy pomocy octu i również soli.
Jeśli chcemy użyć innych substancji, które pomogą się wybarwić naszym tkaninom, to możemy sięgnąć po: siarczan glinu lub po siarczan żelaza.

Naturalne barwniki są przyjazne dla środowiska i dla naszej skóry.





PEACE

14 komentarzy:

  1. Zaciekawiły mnie kwiaty :) Ciekawa jestem czy kolor byłby trwały i jednolity na masie solnej. Włóczek nie farbuję bo nie używam za bardzo, ale za to przyszło mi na myśl, że może taniej by wyszło kupić mi wełnę czesankową do filcowania w kolorze naturalnym i ją farbować różnymi specyfikami :)A tak zapytam przy okazji. Może znasz sposób, żeby jeansy nie farbowały? Najbardziej znany sposób z octem nie działa i nogi mam zawsze niebieskie jak je chociaż na chwilę założę :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też właśnie jestem ciekawa, jak by to było na Twoich koralikach z masy solnej. W ogóle, to mogłabyś robić różne fantastyczne kolory i nigdy nie wyszłoby dokładnie to samo:)
      Znam tylko ten sposób z octem właśnie. Możesz też płukać je do skutku i kolor się trochę spierze i przestaną farbować?:)

      Usuń
  2. Natura zwykle nam sprzyja. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w pełni:) Kocham naturę i podziwiam.

      Pozdrowienia:)

      Usuń
  3. Przydatne informacje, o tych kwiatach to nawet nie wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile informacji, niektórymi jestem zaskoczona. Dobrze że zebrałaś w jednym miejscu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starałam się wybierać te rośliny, które są tak łatwiej dostępne. Mnie najbardziej ciekawi zależność niektórych kolorów od rodzaju garnka, w którym się gotuje wywar:)

      Pozdrowienia!:)

      Usuń
  5. Super! :) Jestem wdzięczna za ten post, oglądałam gdzieś ubrania farbowane naturalnie i bardzo mi się podobało bogactwo kolorów. Osobiście wiedziałam tylko o burakach i cebuli ;) więc trochę ubogo. Muszę w końcu spróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się przyda:) Wiem na pewno, że wymyślisz coś fajnego:)

      Pozdrowienia!:)

      Usuń
  6. Ciekawy post! Niektóre barwy wyciągnięte z roślin naprawdę mnie zaskoczyły! Na tkaninach raczej prędko tej wiedzy nie wykorzystam, ale na jajkach już najbliższej Wielkanocy! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Ciekawa jestem, jak to wyjdzie na jajkach:)

      Buziaki!:)

      Usuń
  7. Coś tam wiedziałam, ale że aż tyle jest naturalnych barwników! Barwienie musi być fantastyczne:) Ja korzystam głównie z cebuli przy barwieniu jaj:) To u mnie rodzinna tradycja. Ale tkaniny ... hm ciekawe!

    OdpowiedzUsuń