Uwielbiam szydełkowe ubrania, a moje ulubione są szydełkowe sukienki. Lato w szydełkowej sukience smakuje mi najlepiej i choć lata jeszcze nie ma, a za oknem szaruga, to sukienka już jest i czeka sobie cierpliwie na gorące dni.
Pokazywałam Wam jakiś czas temu schemat szydełkowego ananasa. Właśnie ten schemat wykorzystałam przy szydełkowaniu letniej sukienki. Pierwotnie sukienka sięgała kostek, ale stwierdziłam, że jednak lepiej czuję się w nieco krótszej. Nie obyło się więc bez prucia:)
W ostatecznej wersji sukienka sięga za kolano. Zrobiona została z kordonku, szydełkiem 1.3mm. Już wkrótce podam Wam wzór. Muszę jeszcze policzyć co i jak i spisać i wierzcie mi, że początkujący szydełkowicz bez trudu poradzi sobie z tym wzorem. Pokażę Wam też, jak zainstalować podszewkę na piersiowej części, aby nic nie prześwitywało:)
Póki co, chwalę się rezultatem mej żmudnej acz niezwykle przyjemnej i satysfakcjonującej pracy.
Do sukienki założyłam bawełniane getry z Zeeman'a i balerinki, które mam już od wielu lat.
Jeśli chodzi o dodatki, to postawiłam na kolczyki z pestek awokado i patyczków po lodach, które pokazywałam Wam już tutaj. Naszyjnik jest zdobyczą darowaną i był dodatkiem do kolorowego czasopisma. Koraliki z kolei pochodzą ze zbiorów biżuteryjnych z mych młodzieńczych lat.
Myślę, że całość ładnie ożywia sukienkę i nadaje jej charakteru. Sami oceńcie takie połączenie:)
"Ananasek" jest moim pierwszym dużym projektem, w którym wykorzystałam ścieg pineapple. Czy sukienka się Wam podoba?
Przesyłam Wam letnie już prawie, ale wciąż nieco deszczowe pozdrowienia.
PEACE
cute earrings. i like your photos with roses xD
OdpowiedzUsuńInvite you to enter my giveaways :D
Luch Luch Craft OASAP Giveaway Click here :)
Hope you will join :)
Luch Luch Craft new post Click Here
visit my blog ^^
www.luchluchcraft.blogspot.com
The earrings were made of popsicle sticks and avocado seeds:)
UsuńI'll definetely join the giveaway:) ty for the invite.
Kisses!
Sukienka jest po prostu świetna! Podziwiam wkład pracy! Podziwiam! Super jest, wyglądasz w niej wspaniale!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję:) Rzeczywiście się napracowałam przy niej.
UsuńPozdrówki!:))
świetna sukienka :D ale się nadziergałaś :D Ty to masz figurę ehhh :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Haha, no z tą figurą to nie przesadzaj, bo do ideału to mi daleko:)
UsuńBardzo ładna sukienka. To się napracowałaś :) Razem z biżuterią, którą wybrałaś świetnie się komponuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana za uznanie. Hehe, tak zawzięcie dziergałam, że aż mi skóra z palca zeszła:D
UsuńSukienka jest świetna;)Ananaski znam i uwielbiam.Niestety ja nie bardzo mogę sobie pozwolić na taką kiecę,bo figura nie ta;)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że zgubię to co się przez zime nazbierało:)
Dziękuję:)) Ja też się zakochałam w ananaskach!Najpierw się zastanawiałam, czy sukienka ananasem nie będzie jak serwetka an stół, ale w końcu doszłam do wniosku, że będzie ok.
UsuńFigura nie ta? Moja też nie jakaś super, ale i tak będę sukienkę nosić!:))
Buziaki!:)
sexi!
OdpowiedzUsuńmrrrau:D
UsuńWOW! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPozdrowienia!:))
Świetna ta sukienka
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
Usuń