wtorek, 23 kwietnia 2013

Koci Dzień

Nie ma rady na takiego śpioszka innej jak tylko kawałek czegoś do łapania łapkami. Tylko taki kawałek czegoś jest w stanie sprawić, iż od spania i ewentualnego lizania przechodzi śpioszek do czynnego machania łapkami i nawet jest w stanie wykonać małe bryknięcie.

<--"Ziewam z przerwą na lizanie"






<--"Znów przysypiam, ale zaraz, zaraz! Co to za kawałek czegoś?"





<--"Mam go! Mam go? Nie mam go..."





<--"Dla niepoznaki udam, że się myję i znienacka spróbuję złapać"




<-- "A to kawałek czegoś! Ukrył się na pięterku!"






Kawałek czegoś został w końcu upolowany. Zadowolona zdobywczyni ułożyła się na pięterku i zamknęła oczka. Po kilku minutach w kociej twierdzy znów rozległo się chrapanie.

Tak słucham sobie tego pochrapywania i zastanawiam się, o czym śni kot? Może jawią się kotu myszki i ptaszki i dyndające kawałki czegoś? A być może podróżuje kot po nieznanych galaktykach i po wymiarach, o których istnieniu człowiek nie ma pojęcia?

 PEACE

21 komentarzy:

  1. tak...niestety nigdy sie nie dowiemy o czym snia ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No chyba że w końcu zemrę i powrócę jako kot:) Założę bloga na blogspocie i ujawnię całą prawdę o kocim jestestwie:P

      Buziaki!:))

      Usuń
  2. Nie dadzą kotkowi poleżeć spokojnie :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, starają się żeby kotek miał swoje 15 minut, bo kotek śpi cały dzień:))) To już chyba za sprawą wieku też:)

      Usuń
    2. Za sprawą wieku? A ile lat ma PannaMiau?
      Uwielbiam patrzeć na jej minki! :)))

      Usuń
    3. Ona już jest nastolatką:) Dokładnie nie wiadomo, ale ma około 13-14 lat:)

      Buziaki i lizaki od P.M.!:))

      Usuń
  3. A to to jest ten Twój pupil;)No muszę przyznać,że kawał przystojniaka;)
    Jak zupełnie inne jest życie posiadacza psa i posiadacza kota.Ja muszę zasuwać na codzienny wybieg,a Ty możesz spokojnie i leniwie wyłożyć się obok niego;)
    Pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, że to wygoda wielka z kuwetą, ale czasami chciałoby się wyjść na spacer, a tu nie ma z kim:)

      Buziaki:)

      Usuń
  4. Słodki bąbelek :D Choć ja jestem typową "psiarą" :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:))

      Ja zdecydowanie więcej wiem o psach niż o kotach, bo przez całe życie miałam psy, ale już sobie nie wyobrażam życia bez mojego kociacha przytulacha:)

      Usuń
  5. Thank you so much for the follow.^^
    Follow you back on bloglovin and gfc,too.
    Do you also follow me on gfc?
    Lovely greets

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NP, I really like your blog too and it's always fun to know more interesting bloggers:) I follow via gfc:)

      Usuń
  6. Oj to widzę, że Panna Miau to już dama a nie jakaś tam dziewuszka :D
    Też jestem ciekawa jakie sny mają zwierzęta...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, dama pełnym pyszczkiem z ozorkiem:))

      Ja jestem pewna, że im się śni, bo moje psy to często przez sen szczekały i machały nogami jak w biegu (nie takie nerwowe podrygi, tylko normalnie bieg). Panna Miau z kolei śpi wyjątkowo spokojnie, ale kiedyś przez sen pomiaukiwała.

      Usuń
  7. Thank you so much for your visit! I follow you with GFC and Bloglovin!
    You follow me by bloglovin? please check it...
    and I added you by g+ too! I'm very happy if you do the same.
    Have a wonderful weekend!

    Besos, desde España, Marcela♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I'm positive I follow via bloglovin: ToTylkoJa. I just unfollowed and refollowed.

      Kisses:)

      Usuń