poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Celtycka Bretania w pozytywce

Dostałam wspaniałe prezenty z Bretanii, które chcę Wam pokazać i które skłoniły mnie do napisania kilku słów o tym pięknym regionie.
Bretania leży w północno zachodniej Francji na półwyspie bretońskim. Językiem Bretanii jest bretoński i jest to niewątpliwie bardzo piękny, celtycki język.
Przed najazdem Anglów i Sasów krainę tę zamieszkiwał celtycki lud Brytów, który pozostawił po sobie wiele budowli takich jak na przykład: megality z Carnac (największe na świecie skupisko celtyckich megalitów i do tej pory nie wiadomo, jaką pełniły one rolę) czy też niesamowite, celtyckie grobowce ( dolmeny) i nagrobne menhiry.
Kulinarnie w Bretanii (Breizh ) króluje Crepe, który przypomina nieco naleśnika.

A oto moje prezenty z Bretanii:


























Ryżowe Mini Galettes i tradycyjne karmelki z solonego masła oraz pozytywka z motywem flagi Bretanii (Gwenn Ha Du).

Pozytywka gra świetną celtycką piosenkę, która powstała w 1971 roku i opowiada o trzech żeglarzach, którzy szukają nowych lądów. Uwielbiam magiczny dźwięk pozytywek i ten prezent sprawił mi naprawdę przeogromną radość.
Nie byłabym sobą, gdybym nie nakręciła dla Was filmiku z dramatycznym zakręceniem ...ehm...zakończeniem:)



Możecie posłuchać również oryginału Tri Martolod, który wykonuje Alan Stivell. Mnie osobiście bardziej podoba się nowsze wykonanie i mam od niego ciarki na plecach, choć to starsze też ma swój urok:):
Marzy mi się wycieczka do Bretanii. Jeśli mi się uda pojechać, to na pewno wstawię zdjęcia:)

PEACE

6 komentarzy:

  1. Ja też bardzo lubię pozytywki. Są takie tajemnicze i trochę straszne :) Prezent świetny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie, to mi się kojarzy ten dźwięk karuzeli w wesołym miasteczku, a pozytywka to nie, tylko właśnie tajemniczo:) Całkiem się w niej zakochałam:))

      Usuń
  2. Jaka ładna ta pozytywka!
    karmelki z solonego masła? dziwna sprawa :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Nie mogę przestać kręcić:)) Z filmiku wycięłam dużo, bo jak się rozkręciłam, to straciłam rachubę czasu:D
      Otworzyłam je dzisiaj i powiem Ci, że smakują niby jak normalne karmelki, ale daje się wyczuć smak masła i soli. Ciekawostka:)

      Usuń
  3. cudowna muzyka :D mnie również bardziej podoba się nowsza wersja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo, fajnie, że też lubisz takie klimaty:)Od tej nowszej wersji, to mi się chce biegać w koło i tańcować:D

      Usuń