sobota, 8 grudnia 2018

Wiktoriański koszyczek i inne ozdoby choinkowe

Witajcie Kochani, obiecałam niedawno, że pokażę Wam moje świąteczne szydełkowe szaleństwo:) Oprócz śnieżynek zrobiłam mały wiktoriański koszyczek.
No i do tego kolorowe śnieżynki, ananaska i kilka śnieżynek pomalowałam złotą farbą.


























Udało mi się też wydziergać mały dzwoneczek.
Czuję, że jestem gotowa na święta...no chyba, że jeszcze może coś dodziergam:D Takie małe robótki są bardzo uzależniające i ciężko mi się od nich oderwać. Nie mogę się już doczekać ubierania choinki, ale jeszcze trochę poczekam:) Jestem bardzo ciekawa, jak zareaguje Bastet. Czy będzie pacać ozdoby łapką?:)

Ślę Wam moc uścisków i buziaki!:)

PEACE

27 komentarzy:

  1. Nawet jeśli to szydełkowe ozdoby się nie potłuką. To będzie przyjazna koto choinka ;) Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie racja i dziś chciałam kupić plastikowych bombek kilka, ale w takim tanim sklepie do którego poszłam, były owszem, najróżniejsze, ale tylko szklane:/ Zdecydowanie nie koto przyjazne:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  2. Piękne wykonałaś dekoracje , różnorodne i kolorowe. Ja równiez uwielbiam ubierać choinkę. Robię to często parę dni przed Wigilią , żeby powolutku i spokojnie delektować się strojeniem choinki. Niektórzy ubieraja w Wigilię , ale u mnie w tym dniu jest często pośpiech i szaleństwo. Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Starałam się, żeby właśnie było kolorowo i różnorodnie, bo lubię na choince 'mydło i powidło'. Im więcej kolorów i kształtów, tym się bardziej cieszę:D Ja też będę ubierać kilka dni przed Wigilią, bo później będziemy z Lubym zabiegani. Dzisiaj byliśmy u rzeźnika zamówić specjalne mięso na kolację wigilijną. Miłego weekendu. Uściski!:))

      Usuń
  3. Twoja choinka będzie śliczna:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Będę chyba już niedługo ubierać, bo muszę przestać dziergać ozdoby:D Buziaki!:))

      Usuń
  4. Choinka z takimi ozdobami ma niepowtarzalny klimat. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Wczoraj u znajomych widziałam choinkę skąpo ubraną na biało i było to ciekawe, a moja będzie totalnym przeciwieństwem:) Buziaki!:))

      Usuń
  5. Piekne ,kolorowe ozdoby,gratuluje i dziekuje za komplementy dla GROszka,jest b.kochany

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Groszek jest słodziakiem:)) Uściski!:))

      Usuń
  6. Śliczny koszyczek i gwiazdki też :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dwukolorowe gwiazdki wyglądają bardzo wesoło. Ciekawy pomysł na malowanie śnieżynek. Dzwoneczek wykończony jest za pomocą guziczka? Pięknie to wygląda :)
    Bastet jest młodym kotem więc bardzo prawdopodobne, że będzie chciała bawić się ozdobami choinkowymi. Zdjęcia z kotami siedzącymi na choince wyglądają bardzo uroczo. A jeśli będziesz miała żywą choinkę to możliwe, że ktoś będzie podpijał wodę przeznaczoną dla choinki.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Taki sposób na wykorzystanie absolutnych resztek kordonka:)) Chciałam posprayować je na złoto, ale nie mogłam znaleźć złotego sprayu:/ Hihi, moja choinka będzie taka mała i jeśli uda jej się na nią wejść, to mam nadzieję, że uda mi się to uchwycić na fotografii:D Nie, będzie plastikowa, więc picie odpada:) Kiedyś, na początku jak Bastet zaadoptowaliśmy, to przeciekała nam na złączce toaleta i była podstawiona miseczka na wodę i nasz głupolek stamtąd pił. Teraz już wie, że jej miska z wodą to lepsze źródełko odświeżenia:)
      Buziaki!:))

      Usuń
    2. ...aaa, a dzwoneczek ma taki koralik płaski, ale z guzikiem to świetny pomysł!

      Usuń
  8. Jakie to wszystko piękne! Nie mogę przestać się gapić, istne cudeńka! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana, mówię Ci, że wpadłam w tym roku szał dziergania:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  9. Sporo tych ozdób wydziergałaś,są śliczne,w wielu kolorach i wzorach.A na koszyczek wiktoriański miałaś wzór?- jest przeuroczy.Pozdrawiam cieplutko.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Tak, miałam wzór, ale go trochę zmodyfikowałam. Rączka nie jest doklejana a dodziergana i innym ściegiem, po prostu po dwa słupki w rządku.
      Buziaki!:))

      Usuń
    2. ...chciałam Ci zrobić niespodziankę, ale nie mam Twojego maila:)

      Usuń
  10. Bastet będzie wyłącznie capać łapką w cały ten choinkowy czas, taka zabawa nie ma prawa się znudzić, a w przerwach będzie spać:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak też czuję i najcapniejszy czas będzie pewno w nocy:D
      Buziaki!:))

      Usuń
  11. Cudne!

    Mam podobne ozdoby, zrobione przez Teściową. Piękne są!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Masz fajną teściową, moja też jest spoko, ale nie dzierga:)

      Usuń