Witajcie Kochani, Dziś chcę Wam zaprezentować czapeczkę z pomponem. Zrobiłam ją z białej wełny i wydała mi się "bardzo biała"...Z pomocą przyszedł czerwony wywar z obierek cebuli.
Czapka moczyła się w nim przez kilkanaście godzin, a później trafiła do octu i płukania, a po wyschnięciu wygląda tak:
Dla porównania daję zdjęcie wełny, z którą pracowałam. Różnica jest spora i podoba mi się naturalny, delikatny odcień brązu. A Wy co powiecie na wełnianą czapeczkę?
Przesyłam Wam cieplutkie uściski i buziaki!:)
PEACE
Bardzo ładna czapeczka, ja dotąd w cebuli to tylko jajka farbowałam na Wielkanoc ;)Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Właśnie mi ta farbka została z Wielkanocy:D Buziaki!:))
UsuńCzapka wyszła świetna i w życiu bym nie pomyślała, aby barwić włóczkę obierkami z cebuli! No, ale właściwie czemu nie :))))
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Wełna bardzo ładnie łapie kolor cebulowy i powiem Ci, że biała czapka była taka "prosto w oczy", a teraz jest "spokojniejsza":)
UsuńBuziaki!:))
Ładna czapka. Bardzo ciekawy kolor wyszedł, wzór też mi się podoba.Twarzowa, sympatyczna...Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Buziaki!:))
UsuńBardzo ładnie Ci w czapeczce w takim smakowitym kolorze! to jest kolor mojej ulubionej kawki: takiej pół na pół z mlekiem. Super wymyśliłaś wzór i tak równiutko ufarbowałaś. Wydaje mi się, że biała by nie była taka fajna, jak ta:))
OdpowiedzUsuńHihi, no tak, rzeczywiście jak kawa mlekiem!:) Wiesz co, wełna to się bardzo łatwo farbowała. W białej to było widać tylko tą czapkę, a tak jest stonowana bardziej:)
UsuńBuziaki!:))
swietny ten kolor wyszedl! ale mialas pomysl :)
OdpowiedzUsuńCzapa wyszła świetnie, bardzo ładny kolor. Fajne jest takie naturalne farbowanie, ciekawe, jakie jeszcze kolory można tak uzyskać :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Ja też mam ochotę właśnie poeksperymentować, ale do bardziej skomplikowanych kolorów to chyba ałun potrzebny.
UsuńBuziaki!:))
Rewelacja :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki:)
UsuńBuziaki!:))
Oooo? I komplecik jest :D
OdpowiedzUsuńHihi, no tak wyszło:D
UsuńWyszło rewelacyjnie. Kolor fajny, taki przełamany. Przy dzisiejszej pogodzie, a piszę to 23.10 już można nosić czapeczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) U mnie teraz wieczorem to czapka też może być.
UsuńWzór czapki - prześliczny, a patent z cebulą przyprawił mnie o rozdziawienie buzi.
OdpowiedzUsuńDzięki, Bardzo fajnie łapie naturalne tkaniny cebula.
Usuń