piątek, 30 grudnia 2016

❋ Po Świętach w Polsce - Bardzo pozytywnie ❋

Witajcie Kochani, Już jestem z Wami z powrotem:) Świąteczne dni w Polsce upłynęły mi szybko i wracać było jakoś tak ciężko. W ogóle, to zauważyłam, że kiedy odwiedzam Polskę, to od razu czuję się bardzo na miejscu, bo wszystko jest takie swojskie, znane i dookoła słyszę mój język. Do tego Łódź pięknieje z każdym rokiem. Powstają nowe miejsca, budują się budynki, drogi i coraz więcej kamienic w centrum również odżywa. Mam nadzieję, że obecna pani prezydent miasta nie da się zdetronizować i dalej będzie rozwijać miasto.

Przedświąteczne dni spędziłam głównie w gronie najbliższych, ale również zdążyłam nacieszyć się miejskim zgiełkiem. Szczególnie pięknie wyglądała ulica Piotrkowska. Bajkowe oświetlenie rekompensowało brak śniegu:)

Nie tylko ja byłam zachwycona. Mąż pstrykał zdjęcia telefonem i widać było, że też czuje magię:)




Nie obyło się także bez wizyty w bardzo fajnym pubie o wdzięcznej nazwie "Mebloteka YELLOW".

...No i w ogóle przy okazji tego pubu, muszę Wam wspomnieć o całym miejscu OFF Piotrkowska. Jest to niewielki kompleks pofabryczny, który już jakiś czas temu przerodził się w przyjemnie odstresowujący zakątek pełen barów i restauracji.

Z Piotrkowskiej do OFF Piotrkowska
Sami zobaczcie, jak fajnie jest w YELLOW i jak ślicznie OFF Piotrkowska prezentuje się wieczorem:
Meblotka YELLOW

OFF Piotrkowska
W tym roku udało mi się zdobyć wreszcie zdjęcie wiaty tramwajowej, która mieści się przy Piotrkowskiej i która w zimie prezentuje się równie niesamowicie co w lecie (nawet mimo tego, że witrażowy dach przepuszcza mniej słońca). Jest bardzo ładnie oświetlona i wygląda niczym steampunkowe dzieło elfiej sztuki:)

Czekanie pod nią na tramwaj to prawdziwa przyjemność nie tylko dlatego, że mniej wieje i nie pada na głowę:) To rzeczywiście prawdziwie cudowna "Stajnia Jednorożców", która niewątpliwie łagodzi obyczaje.

Zawitałam także do Manufaktury (wielkiego centrum handlowego, które mieści się w zabytkowym kompleksie fabrycznym Poznańskiego). Zdjęcia tego miejsca już się przewijały kiedyś przez blog, ale wyszukiwarka obsypie Was setkami ciekawych ujęć i być może zachęci do odwiedzin przy okazji wyprawy do Łodzi? Naprawdę warto, bo nie tylko zrobicie sobie zakupy, ale również smacznie zjecie (dookoła jest dużo barów i restauracji), napijecie się na przykład gorącej czekolady Wedel i nasycicie oczy ładnymi widokami.
W Manufaktorowym Rossmanie czekał na mnie miś Edek. Zanim wzięłam go do domu, to skoczyliśmy na kufelek piwa do jednego z pobliskich barów:)...W końcu, ile można chodzić?:)
Edek jest świetnym kompanem. Jeśli macie ochotę zaadoptować jego braci, to znajdziecie ich w ramach akcji "Kup Misia". W ogóle, Edek ma dużą rodzinę i inne misie możecie poznać tu: Fundacja TVN .



Nie tylko moje dłonie tuliły się do milutkiej miękkości...Po całym dniu na nogach,  moje stopy też zaznały słodyczy...:)


...No i rozpieściłam także podniebienie...
Oranżada Pierrot i Cydr Dobroński z cynamonem
Znalazłam nawet trochę czasu, aby się poprzebierać...:)
Nowe buty i krótka spódniczka i ciemno niebieska jakby tunika:) Ach, jak ja lubię wyprzedaże:D Do tego trafił mi się całkiem darmowy kożuszek!:)) Jestem baaaardzo zadowolona:)
...pobawić lale z dzieciństwa:)

...i wydziergać małe prezenty:)
 Czas spędziłam intensywnie, ale ogromnie przyjemnie. Wielkim zwieńczeniem pobytu była Wigilijna kolacja.
Mikołaj przyniósł prezenty, a wśród nich dla mnie różne kosmetyki, piżamkę z misiem i takie oto dwie przypinki (prawdziwy must have dla dla miłośniczki zombiaków:))
Jak Wam minęły Święta? Byliście z rodziną? Dostaliście coś fajnego? Podjedliście?:)
Życzę Wam miłego dnia i przesyłam moc buziaków.

PEACE

51 komentarzy:

  1. Jak zwykle zrobiłaś piękne zdjęcia :)
    Mi wigilia upłynęła bardzo szybko a całe święta odpoczywałam leżąc, jedząc i pijąc mohito...tak sobie umilałam czas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, Luby zrobił te węższe telefonem, a ja te wyższe:) Bardzo dobry masz patent, szczególnie z tym mojito, bo i ja baaardzo lubię:)) A wiesz co, ja to się opchałam mojej ulubionej kapusty z grochem i jagieł i jeszcze dzień po też jadłam tą kombinację:D To moje zdecydowanie ulubione potrawy świąteczne:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  2. Querida amiga, me alegra mucho leerte de nuevo y me alegra que tu estancia en Polonia te hiciera feliz. Las fotos son preciosas. Mi fiesta de Navidad con mis dos hijos y mi pequeño nieto Erik, por lo tanto muy feliz. Mi deseo para ti es que se cumplan todos tus sueños y seas muy muy muy feliz en el 2017. Un enorme beso.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. So you had also a wonderful time and I'm very happy for you. Muchas gracias for the New Year wishes. I also hope that the New Year brings you all you dream of and even more and that you will have many relaxing moments and occasions to smile every day. All the best to you and un enorme beso mi querida amiga:))

      Usuń
  3. Odwiedziny z wszech miar udane. Łódź pięknieje, to prawda i ciesze się też z tego. Ja też miałam Święta w gronie Rodziny i prezenty były oczywiście. Życzę wspaniałego 2017 roku !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, było naprawdę super i co roku w Łodzi widzę coś nowego. Tylko żałowałam, że już nie starczyło mi czasu na zobaczenie nowego dworca Łódź Fabryczna. Jedynie z daleka mogłam przez chwilę popatrzeć. Wspaniale, że i u Ciebie było szczęśliwie w ten czas. Życzę Ci i ja, aby Nowy Rok przyniósł Ci wszystko co najlepsze.
      Buziaki!:))

      Usuń
  4. Bardzo ciekawa relacja świąteczna. Pomyślałam sobie,że to niesamowite- możemy mówić o jednym mieście,a jednak każdy swoją wersję opowie inaczej. I to jest właśnie piękne! Pubu, o którym piszesz- nie znam.Może odnajdę go, gdy będę znowu w Łodzi, bo wygląda interesująco.Super stroje, prezenciki, nazwy napojów i w ogóle zdjęcia. Ja Święta spędziłam u siebie ,ale za to w dużym gronie. A prezenty? Kilka pięknie pachnących drobiazgów. Wkrótce Nowy Rok- Życzę Ci Zdrowia, Szczęścia, Pomyślności a także dalszych, owocnych postępów w kreatywności i nowatorskich dzieł w twórczości, i oczywiście tego, czego Ty sama sobie najbardziej życzysz. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Wiesz co, ja za każdym razem odkrywam jakieś nowości i tylko mi szkoda, że niektóre kamienice wciąż niszczeją. Mam nadzieję, że i na nie przyjdzie czas:) Wiesz co, wystarczy, że skręcisz na Piotrkowskiej tam, gdzie kiedyś były budki z azjatyckim jedzeniem i trafisz tą uliczką wprost właśnie do tego pubu. Super, że Tobie też się Święta udały i że dostałaś fajne rzeczy. Życzę Ci również nieustającej weny, przychylnych niteczek i łaskawych igieł i abyś miała zawsze powody do radości i żeby spełniły się Twoje marzenia.
      Buziaki!:))

      Usuń
  5. Jakie śliczne zdjęcia . Czas spędzałaś bardzo intensywnie widzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Oj tak, od rana do wieczora coś się działo:)
      Pozdrowienia!:))

      Usuń
  6. Skarpety z kotami są boskie! Zakochać się można :) Pewnie wciąż się miziałaś po stopach ;))
    Masz ciemniejsze włosy czy mi się wydaje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi dzięki, to są moje dyżurne skarpety w PL:)) Kurczę, tak nie zwracałam na to uwagi i szczerze powiem, że nie wiem, może ściemniały, a ja zbladłam?:D
      Buziaki!:))

      Usuń
    2. To może tylko taki efekt na zdjęciach :)
      Życzę Ci udanego sylwestra i samych wspaniałości w Nowym Roku! :)

      Usuń
    3. No może, ale powiem Ci, że też może to przez brwi?? No bo jak zapuściłam, to one są możliwe, że takim optycznym przyciemniaczem?:)) W ogóle, to mam coraz więcej siwych i liczę, że w przyszłości powstanie naturalny balejaż:D
      Ja Tobie też życzę miłych sylwestrowych chwil i wszystkiego dobrego na Nowy Rok:) Buziaki Kochana!:)

      Usuń
  7. Ale tam fajnie macie. Tyle rozrywki. Podoba mnie się to, że w Łodzi stare manufaktury przerabiają na Puby, a u mnie stare budynki rozbierają, np jednostkę wojskową. Z prezentów jesteś zadowolona, co? Fajne te skarpetki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, faaaajnie było i szkoda, że się skończyło:) No, kombinują i część przerobili na luksusowe mieszkanka itp. W Łodzi jeszcze tylko by było fajnie, gdyby się pełną parą wziąć za stare niszczejące kamienice. Hihi, jasne. Przydasie to mi zapewnią godziny rozrywki, a w piżamie właśnie sobie siedzę:D Dzięki:))
      Buziaki!:))

      Usuń
  8. Moje święta minęły gwarnie, jak zwykle :)
    Cieszę się że wizyta w Polsce się udała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i super, że i Twoje święta były udane:) Buziaki!:))

      Usuń
  9. I love the details. Very beautiful.
    xx

    OdpowiedzUsuń
  10. lubię granatowy kolor - więc tunika
    to moja faworytka - ponadto ciemny
    płaszczyk też fajnie się prezentuje :)

    miauczącymi skarpetami zachłystnęłam się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyobraź sobie, że tą tunikę to wygrzebałam w jakiejś sieciówce i to całkiem przypadkowo, bo polowałam na długawą spódnicę, anie niestety żadnej nie znalazłam:) Hihi:))
      Buziaki!:))

      Usuń
  11. ... ojej, a ja to tej pory zdycham i z dnia na dzień jest gorzej a nie lepiej :(
    Piękne porobiłaś focie :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie:(( Bardzo mi przykro i mam nadzieję, że jednak poczujesz się lepiej już lada chwila. Bardzo dziękuję:) Trzymaj się ciepło! Buziaki!:))

      Usuń
  12. W Twoim wydaniu Łódź jawi się niczym Paryż północy. Jak ja dawno w Łodzi nie byłam. Zabawki z dzieciństwa to prawdziwe skarby.
    Wystrzałowego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierz mi, że pięknieje, choć oczywiście nadal jest co robić:) A ja w Warszawie z kolei nie byłam dawno, znaczy się tak pochodzić, bo na lotnisku to całkiem niedawno:D Mój Luby w ogóle jest wielkim fanem Warszawy i bardzo mu się podoba klimat i różnorodność. Sylwester będziemy spędzać tylko we dwoje, ale Luby gotuje, więc zdecydowane będzie fajnie. Ja tobie też życzę fajnego Sylwestra i wszystkiego najlepszego na Nowy Rok!:)) Buziaki!:))

      Usuń
  13. Lovely photos) This Noel decorations always look as some magic) I absolutely adore them ** have a great celebration and start in 2017!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you:) Oh yes, they did make a great job with the decoration. Have a greatNew Year too!:)
      Kisses!:))

      Usuń
  14. Прекрасные каникулы! Прекрасные подарки и покупки! Красивые фото!
    Счастливого Нового года!!!
    Wspaniałe wakacje! Piękne prezenty i zakupy! Piękne zdjęcia!
    Szczęśliwego Nowego Roku !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było super móc się wyrwać i tylko szkoda było wracać z powrotem:) спасибо.С Новым годом:) Buziaki!:))

      Usuń
  15. No, Łódź pięknieje z roku na rok :))) Uwielbiam gdy Piotrkowska jest tak pięknie rozświetlona! W ogóle kocham wszelkie jarmarki, mogą być trzy budki na krzyż - i tak jestem zachwycona :)
    Czekolada z Pijalni Wedla, moim zdaniem, jest poprawna... ale nie powala. Próbowałaś belgijskiej, z kawiarni w CH Sukcesja? Jest niesamowita :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, bardzo się miasto zmienia na korzyść. Hihi, ja też lubię jarmarki, ale w tym roku na żadnym nie byłam. Jakoś czas za szybko leciał:) No, mnie również czekolada nie powaliła z Wedla, bo była taka jakaś pudrowa czy coś, ale klimacik fajny w tej kawiarence:) W Sukcesji jeszcze nie byłam w ogóle i muszę to nadrobić:)
      Buziaki!:))

      Usuń
  16. Pięknie wygląda Łódź w Twoim obiektywie.
    Życzę Ci wszelkiej pomyślności w Nowym roku.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Ja Tobie też życzę wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok. Buziaki!:))

      Usuń
  17. Piękne fotki :-) Cieszę się, że spędziłaś miło czas w rodzinnym gronie i w rodzinnym mieście :-)
    Skarpetusie z kotkami (myszkami?) mnie rozbawiły i rozczuliły ^_^ Słodkie ^_^ U mnie święta minęły w zasadzie jak inne dni, bo ja nie obchodzę świąt jakoś wybitnie tradycyjnie - ot, dłuższy weekend, okazja do odpoczynku i relaksu. Jednak bardzo lubię atmosferę świąt, te wszystkie wystawy z choinkami, zdobione światełkami ulice i melodyjki świąteczne w sklepach. Miły okres w roku :-) Życzę Tobie wszystkiego, co najlepsze w Nowym Roku 2017! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Hihi, kocie skarpety to zaraz poprawiają nastrój:))) Tą atmosferę też lubię, ale w tym roku zabrakło mi weny do ubrania choinki. W każdym razie, w PL było bardzo miło i strasznie intensywnie zarazem. Teraz troszkę odpoczywam:)) Wszystkiego dobrego dla Ciebie Kochana! Buziaki!:))

      Usuń
  18. Ależ ja lubię Twoje relacje z podróży, a już w ogóle jak odwiedzasz rodzinne strony, bo tyle w nich ciepła. Dopiero, gdy się nie ma czegoś na stałe, to chwile powrotu są bardziej cenne. Masz się czym pochwalić przed Twoim Lubym, bo Łódź wydaje mi się pięknym miastem! Może mieszkańcy docenią to, co robi pani prezydent, chociaż nie jestem pewna, mogą być jeszcze jakieś są układy polityczne.
    Fantastyczne zdjęcia, a wszystko super ciekawe, fajna to wyprawa była, i na pewno wzruszająca, bo związana z wigilią:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, dziękuję:) To jest szczera prawda. Wcześniej bym tak nie przeżywała, a teraz te chwile są naprawdę bardzo cenne. Luby też widzi, że i tu coś nowego i tam i podoba mu się. Pamiętam, jak kiedyś myślał, że takie siatki na budynkach, to były po to bo trwał remont i się zdziwił, jak mu powiedziałam, że to jest po to, żeby się ludziom na głowę gruz nie sypał:D Teraz też jeszcze nie brakuje takich rozwalających się budynków, ale jest naprawdę coraz lepiej:) Bez wątpienia są właśnie układy polityczne i wiadomo, "dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie":D Dzięki:)) Teraz mi szkoda, że czas zejść na ziemię:D
      Buziaki!:))

      Usuń
  19. Happy New Year, my dear! Such lovely photos of your home city, the street looks very inviting with all the lights and restaurants! You are adorable and so feminine in your layered looks! Fun to see your childhood dolls, and the festive table full of yummy dishes! Happy 2017!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Happy New Year to you too dear Natalia!:) Thank you. The city really changes through the years. There was a time it did look pretty bad but now they build new stuff restore the old ones. I'm sure it will take a long time to fix it all up but so far so good:) Thank you:)) All the best to you my friend. Kisses!:))

      Usuń
  20. Bardzo mnie ucieszyły zdjęcia Piotrkowskiej :) Wybieram się do Łodzi jak sójka za morze , a to takie ciekawe miasto . W Warszawie polecam Pragę , to ostatki tej prawdziwej, klimatycznej Warszawy :)
    Koty leżące do góry brzuszkami wymiatają !!!! :):)
    Szczęśliwego Nowego Roku !!!
    Moc Buziaków !!! :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, baaaardzo polecam, bo autentycznie, jak dawno nie byłaś, to zobaczysz wielką różnicę. A ja właśnie kilka lat temu byłam w Warszawie i właśnie na Pradze też:) Bardzo mi się podobało, a mój Luby jest w całej Warszawie zakochany. Urzekł go kosmopolityczny charakter stolicy i w ogóle to świetne miejsce:)
      Ha, to moje specjalne skarpetkowe bambosze w PL:))
      Szczęśliwego Nowego Roku!:)) Buziaki!:))

      Usuń
  21. zdjęcia świetne- wszystko takie rozświetlone ! :) skarpetki genialne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Tak właśnie było romantycznie wieczorami:) Hihi, też je uwielbiam.
      Buziaki!:))

      Usuń
  22. Ładnie na Twoich zdjęciach wygląda ulica Piotrowska.
    Święta upłynęły mi bardzo miło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Powiem Ci, że światła naprawdę robią super klimat. Już same podświetlane budynki wyglądają fajnie, a tu jeszcze świąteczne lampki:) Supr, że Twoje Święta się udały.
      Buziaki!:))

      Usuń
  23. Z przyjemnoscia zaglebilam sie w Twoje zdjecia <3 Sa takie klimatyczne :) Szczesliwego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, Kochana Łódź naprawdę jest bardzo klimatyczna. Powiem Ci, że cały czas pięknieje i bardzo miło na to patrzeć:) Szczęśliwego Nowego Roku:) Buziaki!:))

      Usuń
  24. Świetne fotki. Moje święta, to relaks, relaks, relaks, oczywiście w gronie rodzinki :-)Postawiłam na zdrowy "nieprzejadanie się" ;-)

    OdpowiedzUsuń