Just Henry został obejrzany z "braku laku" i okazał się bardzo fajnym filmem, nie przesadnie stylizowanym na "kino intelektualne", zwykłym z dosadną formą przekazu, oczywistym, ale jednak ujmującym. Polecam każdemu, bez względu na wiek, bez względu na światopogląd, bez względu na preferowany gatunek filmowy.
Sześć na dziesięć słoni przetrwało przeprawę przez dżunglę intelektu. Dwa słonie zdechły a reszta poszła na inny film.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz