Pod koniec filmu łza zakręciłą mi się w oku.
Ta prosta historia, z tragedią World Trade Center w tle, niewątpliwie warta jest obejrzenia. Jest wzruszająca i ciekawa jednocześnie. Nie ma w niej nic zbyt oryginalnego, zbyt przerysowanego i tą czystą formą zwykłej historii jakich wiele, urzeka.
Dziewięć na dziesięć słoni z przytupem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz